Drobne pomysly
Re: Drobne pomysly
Mozna, by tez wprowadzic komende:
Ukryj imie - nie widac nigdy imienia.
Zapomnij sie - wszyscy cie zapominaja co, by moglo sie szczegolnie dobrze uzupelniac z jakims nowym npc ktory zmienia ceche. Przynajmniej bylo, by kilka minut spokoju zanim wrogowie znow zobaczyli, by cie z sojusznikami w druzynie.
Zmiana imienia
To sa tylko luzne pomysly
Ukryj imie - nie widac nigdy imienia.
Zapomnij sie - wszyscy cie zapominaja co, by moglo sie szczegolnie dobrze uzupelniac z jakims nowym npc ktory zmienia ceche. Przynajmniej bylo, by kilka minut spokoju zanim wrogowie znow zobaczyli, by cie z sojusznikami w druzynie.
Zmiana imienia
To sa tylko luzne pomysly
Tęczowe serce...
Re: Drobne pomysly
re: up
W sensie, że znana postać na lokacji zamiast imienia wyświetlana jest za pomocą shorta? Imho głupie, bo nie ma żadnych podstaw, żeby moja postać która Cię zna przestała Cię rozpoznawać z zupełnie nieuzasadnionych powodów (bo nie wiem jak taką ingerencję w mechanikę zapamiętywania możnaby logicznie uzasadnić).
Z zapomnij się to samo - jest jakiekolwiek rpgowe uzasadnienie tego, że moja postać przestaje pamiętać jak się nazywasz?
Zupełnie co innego, gdyby wprowadzić mniej mechaniczne sposoby, np. poprzez płaszcze. Oprócz takich, które zmieniają short, aż po takie, które po wykonaniu na nich komendy typu "otul się płaszczem" nakazują wyświetlać short zamiast imienia (postać jest opatulona od stóp do głów, ale wciąż posiada znaki charakterystyczne).
W sensie, że znana postać na lokacji zamiast imienia wyświetlana jest za pomocą shorta? Imho głupie, bo nie ma żadnych podstaw, żeby moja postać która Cię zna przestała Cię rozpoznawać z zupełnie nieuzasadnionych powodów (bo nie wiem jak taką ingerencję w mechanikę zapamiętywania możnaby logicznie uzasadnić).
Z zapomnij się to samo - jest jakiekolwiek rpgowe uzasadnienie tego, że moja postać przestaje pamiętać jak się nazywasz?
Zupełnie co innego, gdyby wprowadzić mniej mechaniczne sposoby, np. poprzez płaszcze. Oprócz takich, które zmieniają short, aż po takie, które po wykonaniu na nich komendy typu "otul się płaszczem" nakazują wyświetlać short zamiast imienia (postać jest opatulona od stóp do głów, ale wciąż posiada znaki charakterystyczne).
Re: Drobne pomysly
Hmm napisalem cos dlugiego, ale po przemysleniu odpowiem zwiezle.
Bo to gra w ktorej imie i opis postaci maja kluczowe zaczenie dla prowadzenia wojen? A wrog zazwyczaj robi takie combo na poczcie przy wszystkich:
zabij elfa
wskaz elfa jako cel ataku
przedstaw elfa
Gra powinna byc 4fun wiec zmiana przymiotnika mogla, by być dostepna z urzedu.
Komenda zapomnij sie, by byla po to zeby moc spokojnie zapomniec o bledach mlodosci przy przedstawianiu sie No i miec chwile spokoju z wrogami.
+ tam jakies tam magiki ktore dzialaja na graczy.
placzON
Powiedz to wiewiorkom ktore morduja gwardie w novi, a pozniej nie da sie ich na nia wprowadzic, bo zaslaniaja twarz kapturem przez co pozostaja nierozpoznani. Rozumiem, ze fajnie czasem polazic mroczna/wiewiorkowa postacia na luzie zeby ochrona nie atakowala i pewnie po to zostalo zakodowane, ale real zweryfikowal
placzOFF
I jak juz wspominalem to luzne pomysly. Mozna sie zgodzic lub nie
Bo to gra w ktorej imie i opis postaci maja kluczowe zaczenie dla prowadzenia wojen? A wrog zazwyczaj robi takie combo na poczcie przy wszystkich:
zabij elfa
wskaz elfa jako cel ataku
przedstaw elfa
Gra powinna byc 4fun wiec zmiana przymiotnika mogla, by być dostepna z urzedu.
Komenda zapomnij sie, by byla po to zeby moc spokojnie zapomniec o bledach mlodosci przy przedstawianiu sie No i miec chwile spokoju z wrogami.
Juz sa takie mechanizmy, ale dzialaja tylko na NPC.Zupełnie co innego, gdyby wprowadzić mniej mechaniczne sposoby, np. poprzez płaszcze. Oprócz takich, które zmieniają short, aż po takie, które po wykonaniu na nich komendy typu "otul się płaszczem" nakazują wyświetlać short zamiast imienia (postać jest opatulona od stóp do głów, ale wciąż posiada znaki charakterystyczne).
+ tam jakies tam magiki ktore dzialaja na graczy.
placzON
Powiedz to wiewiorkom ktore morduja gwardie w novi, a pozniej nie da sie ich na nia wprowadzic, bo zaslaniaja twarz kapturem przez co pozostaja nierozpoznani. Rozumiem, ze fajnie czasem polazic mroczna/wiewiorkowa postacia na luzie zeby ochrona nie atakowala i pewnie po to zostalo zakodowane, ale real zweryfikowal
placzOFF
I jak juz wspominalem to luzne pomysly. Mozna sie zgodzic lub nie
Tęczowe serce...
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Drobne pomysly
Co do ukrywania imienia i to co boli wiele gildi, w ktorych PK jest glownym motorem napedzajacym wiekszosc ich czlonkow:
Ogolna bolescia jest to (lub tez bylo), ze wrogowie rozpoznawali twoja obecnosc w grze wklepujac "kto".
Druga strona medalu byla informacja dla wrogow w tej samej kwestii.
"Przedstawianie kogos" czesto bylo wykorzystywane do "zapamietania" przeciwnikow czesciej, niz do etkiety dworskiej.
Niemoznosc zapamietania tak przedstawionej osoby zredukowala by "zapamietywanie w boju".
Dodanie opcji dla przedstawianego "potwierdz tozsamosc" pozwolilo by ominac element "niechcianego dodania do listy zapamietanych".
Dodatkowo dla poszukujacych z listow gonczych, czy tez z listy wrogow gildii
opcji: "dopasuj xxx yyy bohatera do przeczytanego listu goczego"
i otrzymanie zwrotnej odpowiedzi "Nie wydaje Ci sie by byla to ta osoba.",
lub "Nie ulega watpliwosci iz to osoba poszukiwana." rozwiewala by watpliwosci co do tego, czy patrzymy na ta osobe o ktora nam chodzi.
Jako alternatywe widze tez i trzecia mozliwosc:
"Cos ci sie pomylilo, xxx yyy bohater nie byl widziany na listach gonczych ktore czytales!"
"Przeciez w przeciagu ostatnich dwoch dni (arkowych lub od zalogowania ) nie czytales zadnego listu gonczego!"
Ogolna bolescia jest to (lub tez bylo), ze wrogowie rozpoznawali twoja obecnosc w grze wklepujac "kto".
Druga strona medalu byla informacja dla wrogow w tej samej kwestii.
"Przedstawianie kogos" czesto bylo wykorzystywane do "zapamietania" przeciwnikow czesciej, niz do etkiety dworskiej.
Niemoznosc zapamietania tak przedstawionej osoby zredukowala by "zapamietywanie w boju".
Dodanie opcji dla przedstawianego "potwierdz tozsamosc" pozwolilo by ominac element "niechcianego dodania do listy zapamietanych".
Dodatkowo dla poszukujacych z listow gonczych, czy tez z listy wrogow gildii
opcji: "dopasuj xxx yyy bohatera do przeczytanego listu goczego"
i otrzymanie zwrotnej odpowiedzi "Nie wydaje Ci sie by byla to ta osoba.",
lub "Nie ulega watpliwosci iz to osoba poszukiwana." rozwiewala by watpliwosci co do tego, czy patrzymy na ta osobe o ktora nam chodzi.
Jako alternatywe widze tez i trzecia mozliwosc:
"Cos ci sie pomylilo, xxx yyy bohater nie byl widziany na listach gonczych ktore czytales!"
"Przeciez w przeciagu ostatnich dwoch dni (arkowych lub od zalogowania ) nie czytales zadnego listu gonczego!"
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Drobne pomysly
Zapomnienie przez wszystkich przez jedna komende czy apokalipse to troche ... dziwne. A tylko takie rozwiazanie gwarantowalo, by skutecznosc innych wprowadzonych zmian, bo jak wrog mnie teraz zna to bez roznicy mu bedzie czy zaloze plaszcz, zmienie przymiotnik czy cos podobnego. Zabij <imie> i tak zadziala. Nie wazne co wymyslicie stare "znajomosci" zostana.
Ogolnie wedle mnie to problem jest taki, ze czarodzieje musza trzymac jakas ciaglosc zmian. Wszyscy wklepali, by "zapomnij" i siedzieli po swoich obozach. (mowie o stowarzyszeniach) I to troche wg mnie zniszczy rpg po za swoim poletkiem, bo bez opaski, rekawicy, zlozenia podania czy czegos podobnego nie ma co liczyc na oficjalne imie towarzysza. No, byl drakwald nie ma drwakwaldu wiec wszystko mozliwe
Ogolnie wedle mnie to problem jest taki, ze czarodzieje musza trzymac jakas ciaglosc zmian. Wszyscy wklepali, by "zapomnij" i siedzieli po swoich obozach. (mowie o stowarzyszeniach) I to troche wg mnie zniszczy rpg po za swoim poletkiem, bo bez opaski, rekawicy, zlozenia podania czy czegos podobnego nie ma co liczyc na oficjalne imie towarzysza. No, byl drakwald nie ma drwakwaldu wiec wszystko mozliwe
Tęczowe serce...
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Drobne pomysly
O ile powyzszy post byl do mojej wypowiedzi to gwoli wyjasnien:
Nie chodzi mi o to by "zapomnial mnie przeciwnik" tylko by ten zapominal "twarz widzianą na rysunku" listu gonczego, o ile mija dlugi czas miedzy zobaczeniem tego "foto" a spotkaniem twarza w twarz.
Dodatkowo by ta osoba ktorą widzial na liscie gonczym byla rozpoznawana z "pryszcza na nosie" ktorego widac, ale o ktorym nikt nie mowi. (zdublowane short opisy ograniczaja "pewnosc" ze ten z listu gonczego, to ten poszukiwany, wiec jesli kogos osobiscie nie znasz, to na dzien dzisiejszy jest to szukanie rudego wsrod szkotow).
Nie chodzi tez o to by przeciwnik zapominal imie poprzez dzialanie osob trzecich, lecz by nie zapamietywal (witales sie kiedys z 15+ osobami na raz, ktorzy Ci sie jednoczesnie przedstawiaja, by po tym bezblednie wymienic ich imiona, pomimo tego ze wczesniej ich nie znales? Raczej kilkukrotnie powtorzone imie zapada w pamiec, nie zas bąkniecie podczas "krotkiego spotkania" w ktorym adrenalina jest glownym daniem) wtedy gdy ktos raz wypowiedzial imie w ferworze walki.
Nie chodzi mi o to by "zapomnial mnie przeciwnik" tylko by ten zapominal "twarz widzianą na rysunku" listu gonczego, o ile mija dlugi czas miedzy zobaczeniem tego "foto" a spotkaniem twarza w twarz.
Dodatkowo by ta osoba ktorą widzial na liscie gonczym byla rozpoznawana z "pryszcza na nosie" ktorego widac, ale o ktorym nikt nie mowi. (zdublowane short opisy ograniczaja "pewnosc" ze ten z listu gonczego, to ten poszukiwany, wiec jesli kogos osobiscie nie znasz, to na dzien dzisiejszy jest to szukanie rudego wsrod szkotow).
Nie chodzi tez o to by przeciwnik zapominal imie poprzez dzialanie osob trzecich, lecz by nie zapamietywal (witales sie kiedys z 15+ osobami na raz, ktorzy Ci sie jednoczesnie przedstawiaja, by po tym bezblednie wymienic ich imiona, pomimo tego ze wczesniej ich nie znales? Raczej kilkukrotnie powtorzone imie zapada w pamiec, nie zas bąkniecie podczas "krotkiego spotkania" w ktorym adrenalina jest glownym daniem) wtedy gdy ktos raz wypowiedzial imie w ferworze walki.
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Drobne pomysly
A ja juz nie wiem o czym piszemy. Mi chodzi o ogolna sytuacje imion na arce.
Rozczaruje cie zawyczaj przedstawiaja przy kazdym wskazaniu celu :p
Nawet potwierdz tozsamosc nie bedzie rozwiazaniem do czasu gdy starzy wrogowie znaja twoje imie. Ale to juz napisalem.
Ale faktycznie "zabili za nic" bo mialem podobny short... no to ma sens. Chociaz ilosc takich zgonow, to chyba tak nikla wartosc, ze nie oplaca sie do tego siadac
Rozczaruje cie zawyczaj przedstawiaja przy kazdym wskazaniu celu :p
Nawet potwierdz tozsamosc nie bedzie rozwiazaniem do czasu gdy starzy wrogowie znaja twoje imie. Ale to juz napisalem.
Ale faktycznie "zabili za nic" bo mialem podobny short... no to ma sens. Chociaz ilosc takich zgonow, to chyba tak nikla wartosc, ze nie oplaca sie do tego siadac
Tęczowe serce...
Re: Drobne pomysly
Mnie zabito już raz za taki sam short jak pewnego nieznanego mi mutanta, więc stworzyłem sobie alias (ratuj - krzyknij Zaprzestan walki!!! Nie jestem tym o kim myslisz!!!), co uratowało mi życie trzykrotnie. Osobiście uważam że wprowadzenie tego 'sprawdzania' czy to ktoś z listu gończego ma sens, zważywszy na moje przeżycia.
Re: Drobne pomysly
Taki malutki pomysl, zeby dalo sie wskazywac cel ataku nie bedac w ogole w druzynie.
Szczegolnie sie przyda przy "przelam obrone celu ataku".
Szczegolnie sie przyda przy "przelam obrone celu ataku".
Tęczowe serce...
Re: Drobne pomysly
Bylo nie bylo. Wejscia, zejscia wszedzie standardowe, bramy tez, moze pora na karczmy i siadanie w nich?