Przedmioty magiczne i kara za zgona
: 14 wrz 2011 16:34
Takie dwie nieco ze sobą związane sugestie:
1. Zmienić przedmioty magiczne w taki sposób, aby:
- nie znikały po czasie lecz traciły po prostu swoje magiczne właściwości lub ich statystyki spadały do poziomu przedmiotu niemagicznego
- (opcjonalnie) odliczanie czasu "wygasniecia magii" dla ostatnio zdobytego przedmiotu danego typu, rozpoczynało się dopiero gdy ktoś zdobędzie następny (przedmiot bedzie wiecznie magiczny, dopóki ktoś inny nie zdobędzie nowszego egzemplarza)
Dlaczego? Bo lepszość magików względem dobrych niemagików jest obecnie wątpliwa. Jakiekolwiek dalsze wyprawy z magikiem niosą ryzyko zalogowania się następnym razem bez broni (lub innego ważnego przedmiotu). Powoduje to, że jeśli chce expic daleko od gildii to niemagik lepiej się do tego nada, co jest kompletnie bezzasadne, oraz to, że apokalipsa może kompletnie zrujnować wyprawę, często organizowaną nie bez wysiłku.
Druga część ma za zadanie podniesienie wartości przedmiotów magicznych oraz ich naturalny balans. Na logikę, często zdobywany magik jest albo przepakowany względem innych, albo łatwiejszy do zdobycia. Zmiana ta podniosłaby atrakcyjność tych z jakichś względów pomijanych, względem tych, które "ciągle są w obiegu". Przykładowo magik, którego zdobycie niesie duże ryzyko pacyfikacji drużyny, stanie się atrakcyjniejszy, bo będziemy się nim cieszyć dopóki ktoś inny również nie podejmie takiego ryzyka.
2. Zmienić karę za zgon z proporcjonalnej do ilości zdobytego expa, na proporcjonalna do czasu poświęconego na expienie.
Wyjaśnienie: 1/3 expa to dużo, a nawet bardzo dużo, jednak każdy kolejny punkcik tego expa kosztuje więcej czasu. W efekcie postać na widział czy legendzie, w przypadku zgona traci prawdopodobnie ponad 90% czasu poświęconego na zdobycie tego poziomu. To jest absurd z punktu widzenia grywalności. Niech sobie ten exp na wyższych poziomach leci jak krew z nosa, ale karę za zgon zdecydowanie należy zmienić, bo w tej chwili jedyny "stały" element "mechanicznego" rozwoju postaci jest mało grywalny.
Podsumowując:
- więcej wartościowych i unikatowych przedmiotów (w tym nowych lepszych magików wymienionych w 1 punkcie) których strata przy śmierci będzie wystarczająco dotkliwa, ale nie tak patologiczna jak strata miesięcy żmudnej pracy
- (opcjonalnie) zwiększenie śmiercionośności świata i/lub trudności odzyskania ekwipunku w przypadku śmierci, np. NPC-e łupiące ciała graczy po zabiciu
- znaczące przeskalowanie ilości traconego przy śmierci expa, tak aby osiągała ona jakieś rozsądne wartości dla wysokich poziomów postaci
1. Zmienić przedmioty magiczne w taki sposób, aby:
- nie znikały po czasie lecz traciły po prostu swoje magiczne właściwości lub ich statystyki spadały do poziomu przedmiotu niemagicznego
- (opcjonalnie) odliczanie czasu "wygasniecia magii" dla ostatnio zdobytego przedmiotu danego typu, rozpoczynało się dopiero gdy ktoś zdobędzie następny (przedmiot bedzie wiecznie magiczny, dopóki ktoś inny nie zdobędzie nowszego egzemplarza)
Dlaczego? Bo lepszość magików względem dobrych niemagików jest obecnie wątpliwa. Jakiekolwiek dalsze wyprawy z magikiem niosą ryzyko zalogowania się następnym razem bez broni (lub innego ważnego przedmiotu). Powoduje to, że jeśli chce expic daleko od gildii to niemagik lepiej się do tego nada, co jest kompletnie bezzasadne, oraz to, że apokalipsa może kompletnie zrujnować wyprawę, często organizowaną nie bez wysiłku.
Druga część ma za zadanie podniesienie wartości przedmiotów magicznych oraz ich naturalny balans. Na logikę, często zdobywany magik jest albo przepakowany względem innych, albo łatwiejszy do zdobycia. Zmiana ta podniosłaby atrakcyjność tych z jakichś względów pomijanych, względem tych, które "ciągle są w obiegu". Przykładowo magik, którego zdobycie niesie duże ryzyko pacyfikacji drużyny, stanie się atrakcyjniejszy, bo będziemy się nim cieszyć dopóki ktoś inny również nie podejmie takiego ryzyka.
2. Zmienić karę za zgon z proporcjonalnej do ilości zdobytego expa, na proporcjonalna do czasu poświęconego na expienie.
Wyjaśnienie: 1/3 expa to dużo, a nawet bardzo dużo, jednak każdy kolejny punkcik tego expa kosztuje więcej czasu. W efekcie postać na widział czy legendzie, w przypadku zgona traci prawdopodobnie ponad 90% czasu poświęconego na zdobycie tego poziomu. To jest absurd z punktu widzenia grywalności. Niech sobie ten exp na wyższych poziomach leci jak krew z nosa, ale karę za zgon zdecydowanie należy zmienić, bo w tej chwili jedyny "stały" element "mechanicznego" rozwoju postaci jest mało grywalny.
Podsumowując:
- więcej wartościowych i unikatowych przedmiotów (w tym nowych lepszych magików wymienionych w 1 punkcie) których strata przy śmierci będzie wystarczająco dotkliwa, ale nie tak patologiczna jak strata miesięcy żmudnej pracy
- (opcjonalnie) zwiększenie śmiercionośności świata i/lub trudności odzyskania ekwipunku w przypadku śmierci, np. NPC-e łupiące ciała graczy po zabiciu
- znaczące przeskalowanie ilości traconego przy śmierci expa, tak aby osiągała ona jakieś rozsądne wartości dla wysokich poziomów postaci