Topornik
Topornik
Ciekawą możliwością byłoby wprowadzenie w zawodzie miecznika dodatkowej broni do trenowania, chociażby toporów, co dałoby nam profesję topornika i zastosowanie dla kolejnego rodzaju broni dwuręcznych (akurat dwuręczne topory są chyba najbardziej po macoszemu traktowane). Nie wiem, jak wiele byłoby pracy ze zmianą opisów, bo zakładamy, że to jedyna rzecz, ale na pewno znajdą się chętni, żeby to zrobić.
Pomysł Gruera, nie mój.
v.
Pomysł Gruera, nie mój.
v.
Re: Topornik
Jak dla mnie, to jest to rozmnazanie zawodow przez paczkowanie. Damy mloty bedzie mlociarz, damy kija bedzie wlocznik, damy maczuge bedzie palkarz...
PS: Cos przebakiwane jest o powstaniu jakis tam drwali czy innego dziadostwa, takze wydaje mi sie, ze z czasem 2reczne topory trafia na swoja klientele.
PS: Cos przebakiwane jest o powstaniu jakis tam drwali czy innego dziadostwa, takze wydaje mi sie, ze z czasem 2reczne topory trafia na swoja klientele.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Topornik
Drwale to prędzej jako jakiś max. AJ - albo zawód niebojowy
Pomysł dla mnie ciekawy i sam bym na nim skorzystał - ale nie sądzę, żeby wizowie poszli na takie "ustępstwa" w mieczniku.
Pomysł dla mnie ciekawy i sam bym na nim skorzystał - ale nie sądzę, żeby wizowie poszli na takie "ustępstwa" w mieczniku.
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Re: Topornik
Nie chodzi o tworzenie nowych zawodów, to tak jakbyś mówił, że fanatyk na mieczach ma inną profesję niż fanatyk na mackach, kwestia dodania broni do istniejącego już miecznika, lekko problematyczna mogłaby być jedynie kwestia nazewnictwa, stąd taki a nie inny temat.
v.
v.
Re: Topornik
Tak jak pisałem - ja jestem ZA bo sam bym chętnie zmienił broń na topór dwureczny (miecze już mi się przejadły - a zawód mi się podoba) - tyle że moje ZA to nie jest Za wizów
Nazewnictwo to rzecz drugorzędna - jak dla mnie mogę być nazywany miecznikiem a naparzać najlepiej toporem dwuręcznym.
Nazewnictwo to rzecz drugorzędna - jak dla mnie mogę być nazywany miecznikiem a naparzać najlepiej toporem dwuręcznym.
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Re: Topornik
Już kiedyś były takie pomysły i to raczej nie przejdzie.
Re: Topornik
a co do nazewnictwa - rębacz albo rębajło
Chociaż do typu zadawanych obrażeń ze speca pasowałoby angielskie "slasher"
Chociaż do typu zadawanych obrażeń ze speca pasowałoby angielskie "slasher"
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Re: Topornik
Na tej zasadzie były apele o młoty dla zbója - "bo by pasowało i się marnują te dwuręczne". Nie przeszło.
"Toporników" mamy przecież na Arce sporo - tyle, że żeby powalczyć dwurękiem muszą zrezygnować z tarczy albo drugiego topora.
Więc Vayneelo, jak chcesz mieć dwuręczne topory dla rpg - to zmień na gladiatora albo fanatyka - i po kłopocie - oba rewelacyjnie się sprawdzą
DRZEWCÓWKI DLA NOŻOWNIKÓW!!!!
odp na poniżej:
Racja - partyzant to też klawy wybór.
"Toporników" mamy przecież na Arce sporo - tyle, że żeby powalczyć dwurękiem muszą zrezygnować z tarczy albo drugiego topora.
Więc Vayneelo, jak chcesz mieć dwuręczne topory dla rpg - to zmień na gladiatora albo fanatyka - i po kłopocie - oba rewelacyjnie się sprawdzą
DRZEWCÓWKI DLA NOŻOWNIKÓW!!!!
odp na poniżej:
Racja - partyzant to też klawy wybór.
Ostatnio zmieniony 08 lip 2011 10:48 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Topornik
Partyzant też może walczyć dwuręcznym toporem
Pomarzyć jednak dobra rzecz - zwłaszcza wtedy, kiedy inni mają wakacje a samemu siedzi się w pracy :>
Pomarzyć jednak dobra rzecz - zwłaszcza wtedy, kiedy inni mają wakacje a samemu siedzi się w pracy :>
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Re: Topornik
Dobrze mi z moim zawodem, walczę czym chcę.Vayneela pisze: Pomysł Gruera, nie mój.
v.
v.