Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Wszelkie pomysły dotyczące Arkadii.
Awatar użytkownika
Seren
Posty: 149
Rejestracja: 13 lut 2009 14:32

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Seren »

Vicorin:
no offence: Pograsz dłużej zobaczysz. :)
Skąd wiesz, ile on gra? A ile Ty grasz? I ile to długo dostatecznie, żeby zobaczyć? :twisted:

Tak właśnie się ubija wszelkie fajne pomysły. Że nieee, że to nie na Arce, że ludziom się nie będzie chciało, że nie będzie komu tego robić, i że w ogóle po co to.

Mnie niezmiennie bawi fakt, że zamknięto gildie elitarne poza Zakonem :lol: i jak tutaj nie węszyć spisku.. Dlaczego zatem nie pozwolono ZetTekom i TeWu przyjmować ludzi, ale bez możliwości trenowania zawodu? A w ten sposób, o czym już kiedyś pisałam, skazano obydwie gildie na wyginięcie, bo trudno, żeby kilka osób grało nie wiadomo jak długo. Jedna, dwie, trzy.. z czasem wszyscy odstawią Arkę i będzie na niej trochę nudniej.
No i rozwiązaniem na to byłby klub. I wcale nie mówię, że trzeba koniecznie robić coś oddzielnego - czemu po prostu z dotychczasowego ZT i TW nie zrobić elitarnego klubu? Niech ci, którzy tam teraz są, mają sobie elitarny zawód, ale niech mogą przyjmować nowych - na zasadzie klubu z emotami i skrzynią. Bez elitarnego zawodu przynajmniej byliby tam prawdziwi pasjonaci, a w końcu na tym ta gildia powinna polegać.

Moim zdaniem jedynym problemem mogą być właśnie gracze - czy będzie im się chciało prowadzić rekrutację i czy nie zrobi się z tego gniazdo kolesiostwa..
There must be some way out of here, said the joker to the thief
There's too much confusion, I can't get no relief
No reason to get excited, the thief, he kindly spoke
There are many here among us who feel that life is but a joke
Aphazel
Posty: 148
Rejestracja: 13 maja 2009 09:44

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Aphazel »

Ogólnie ujmę to tak: robiąc klub udający stowarzyszenie elitarne całkowicie depczesz jego elitarność. Elitarka to nie tylko ponadprzeciętne umy i spec, ale i cała otoczka erpegowa.
Juz teraz z tego co mi wiadomo sa gracze, ktorzy odgrywaja Zabojcow, mimo tego, ze nie maja do dyspozycji niczego.
Gdyby zebrać pięciu graczy, którzy odgrywaliby Don Kichota, to byłbyś za zakodowaniem wiatraków zmieniających się w olbrzymy? A jeśli powołujemy się już na linię argumentacji "gracze odgrywają - trzeba zakodować" to po drodze czeka jeszcze klub wiedzminów, pochodzeniówki z Nipponu i Norski oraz inne. Zatem do kolejki proszę. ;P

Pdsumowując: gdyby ktoś zakodował takiego potworka, to nie jęczałbym na zasadzie "nie przenoście krzyża", nie próbowałbym być bardziej papieski niż sam papież, ani wizowski niż wizowie. Ale moim zdaniem sama chęć odgrywania nie wystarcza. Wszystko musi być jeszcze dopasowane do istniejących realiów, a moim zdaniem ten pomysł nie jest dopasowany, głównie ze względu na deptanie elitarności i tworzenie podróbki stowarzyszenia.

@Seren: do Zakonu możesz przyjąć giermka, służkę i inny personel. A kogo przyjmiesz do ZT/TW, kto równocześnie nim nie jest?
Aphazel
Posty: 148
Rejestracja: 13 maja 2009 09:44

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Aphazel »

Aphazel pisze:Ogólnie ujmę to tak: robiąc klub udający stowarzyszenie elitarne całkowicie depczesz jego elitarność. Elitarka to nie tylko ponadprzeciętne umy i spec, ale i cała otoczka erpegowa.
Juz teraz z tego co mi wiadomo sa gracze, ktorzy odgrywaja Zabojcow, mimo tego, ze nie maja do dyspozycji niczego.
Gdyby zebrać pięciu graczy, którzy odgrywaliby Don Kichota, to byłbyś za zakodowaniem wiatraków zmieniających się w olbrzymy? A jeśli powołujemy się już na linię argumentacji "gracze odgrywają - trzeba zakodować" to po drodze czeka jeszcze klub wiedzminów, pochodzeniówki z Nipponu i Norski oraz inne. Zatem do kolejki proszę. ;P

Pdsumowując: gdyby ktoś zakodował takiego potworka, to nie jęczałbym na zasadzie "nie przenoście krzyża", nie próbowałbym być bardziej papieski niż sam papież, ani wizowski niż wizowie. Ale moim zdaniem sama chęć odgrywania nie wystarcza. Wszystko musi być jeszcze dopasowane do istniejących realiów, a moim zdaniem ten pomysł nie jest dopasowany, głównie ze względu na deptanie elitarności i tworzenie podróbki stowarzyszenia.

@Seren: do Zakonu możesz przyjąć giermka, służkę i inny personel. A kogo przyjmiesz do ZT/TW, kto równocześnie nim nie jest?
Edit:
Moim zdaniem elitarny zawód postaci po odejściu z ZT/TW powinien spadać do poziomu zawodu masowego. Natomiast maksymalna liczba osób w gildii ograniczona. Dzięki temu nie trzebaby zamykać rekrutowania, a ludzie nie pchaliby się tam tylko po to, żeby być gdzieś pomiędzy elitarką a zawodem masowym.
Gość

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Gość »

Aphazel: To w takim razie krotko - nie bylo gildii ZT, a byl klub, teraz klubu nie ma, a gildia zablokowana dla nowych graczy. Stad pytanie o przywrocenie klubu. Mam nadzieje, ze jakis czarodziej bedzie mogl mimo wszystkoe odpowiedziec.

Poza tym uzywajac Twojej argumentacji o tym, ze skoro jest gildia ZT i jednoczesne istnienie klubu byloby glupie, to rownie bezsensowne jest istnienie autojoinow. W koncu jest Cech Kupcow i jest tez drobny handlarz. Sa ogry z OK i jest rozbojnik. Jest w koncu Stowarzyszenie Polelfow, ktore kiedys dawalo rase polelf i pochodzenie, a teraz pochodzeniowki i rasa polelfia sa dostepne dla wszystkich.

Up: Jasne, to tez jakies wyjscie jest.

Edit: Po namysle, to nie wiem w sumie jak to z TW by bylo pod wzgledem erpegowym, bo to byla po prostu grupa szkolona od malenkosci (jesli sie myle, to poprawcie), a ZT sie stawalo sie bedac pewnej sytuacji zyciowej / w pewnym momencie zycia.
Awatar użytkownika
Violla
Posty: 174
Rejestracja: 11 maja 2009 19:42
Lokalizacja: Fandall

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Violla »

Uważam, że to dobry pomysł, żeby odgrywać postać Zabójcy Trolli. Pewnie, ze byłoby super, gdyby pomoc kodowa była. No ale... jesli szanowni magowie nie wesprą - zawsze można to robić bez dodatkowej linijki opisu i emotów.. tylko ubożej.

Jestem za!
Niziołki wszystkich krajów - łączcie się!

"[...] hobbity to naprawdę zadziwiające stworzenia. Możesz się nauczyć o nich wszystkiego w ciągu miesiąca, a jednak, po stu latach, mogą cię dalej zadziwić"/Gandalf Szary

http://www.pajacyk.pl/
Aphazel
Posty: 148
Rejestracja: 13 maja 2009 09:44

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Aphazel »

Przede wszystkim, Borgrimie, nie powiedziałem nigdzie, że Twój pomysł jest głupi. Staram się nie obrażać rozmówców i mam nadzieję, że nie poczułeś się urażony. Po prostu się z tym pomysłem nie zgadzam i podałem moje racje w tej materii.
Poza tym uzywajac Twojej argumentacji o tym, ze skoro jest gildia ZT i jednoczesne istnienie klubu byloby glupie, to rownie bezsensowne jest istnienie autojoinow. W koncu jest Cech Kupcow i jest tez drobny handlarz. Sa ogry z OK i jest rozbojnik. Jest w koncu Stowarzyszenie Polelfow, ktore kiedys dawalo rase polelf i pochodzenie, a teraz pochodzeniowki i rasa polelfia sa dostepne dla wszystkich.
W podanych przez Ciebie przykładach jest rozgraniczenie, więc nie jest to analogia. Handlarze nie tytułują się cechem, a rozbójnicy Ogrzą Kompanią (pomijając fakt, że nie tylko ogr może być rozbójnikiem).

Gdyby udało mi się znaleźć sensowne rozgraniczenie dla klubów ZT/TW, to podałbym je w poprzednich postach. Ale przychodzą mi same śmiechu warte pt. "prawie jak ZT/TW", Przyjaciel ZT/TW (analogicznie do Przyjaciół Brokilonu/Driad), Fanklub ZT/TW.

Chcesz zmienić oficjalne nazwy na Stowarzyszenie ZT/TW, a klubom zostawić ZT/TW?
Gość

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Gość »

Nie no jasne, ja tez nie mam zamiaru sie z nikim wyklocac bynajmniej. W ten sposob sie niczego nie osiagnie. Rozumiem tez argumenty, ktore tutaj przytoczyles. Moze faktycznie moznaby wymyslic jakies sensowniejsze rozwiazanie.
Tak naprawde po prostu stwierdzilem, bazujac na tym co bylo kiedys, ze skoro cos takiego funkcjonowalo, to moze daloby rade i teraz wprowadzic to w zycie. Fakt faktem natomiast, ze sytuacja jest inna, bo istotnie same gildie nadal istnieja, jak i gracze, ktorzy w nich graja. Wtedy tego nie bylo.

Edit: Mi osobiscie chyba najbardziej pasowalaby opcja dolaczenia do stowarzyszenia, natomiast bez mozliwosci trenowania samego zawodu. To chyba byloby najbardziej naturalne, jak i neutralne rozwiazanie.

PS. Zdaje tez sobie oczywiscie sprawe, ze jest milion innych rzeczy, ktore sa w kolejce do zakodowania itd. itp., po prostu rzucilem pomysl, a nuz ktos sie zainteresuje.

PS2: No i zeby nie bylo. Ja osobiscie, nawet gdyby ZT bylo teraz otwarte, nie mialbym zamiaru tam isc. Ale kiedys kiedys byc moze... Fajnie byloby miec taka mozliwosc, otwarta furtke.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2010 18:25 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.
Aphazel
Posty: 148
Rejestracja: 13 maja 2009 09:44

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Aphazel »

Borgrim pisze:Edit: Mi osobiscie chyba najbardziej pasowalaby opcja dolaczenia do stowarzyszenia, natomiast bez mozliwosci trenowania samego zawodu. To chyba byloby najbardziej naturalne, jak i neutralne rozwiazanie.
Mi takie rozwiązanie też by się podobało, tylko ciężko mi znaleźć tutaj dobre erpegowe wyjaśnienie takiej sytuacji ze względu na charakter ZT/TW (z Zakonem nie ma takiego problemu). No i przede wszystkim powinni się na to zgodzić członkowie stowarzyszeń.
Gość

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Gość »

Ano, racja.:)
Awatar użytkownika
Vicorin
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2009 17:52

Re: Klub dla Zabojcow Trolli i Tancerzy Wojny.

Post autor: Vicorin »

Chciałem coś napisać, ale w ostatniej chwili się rozmyśliłem...
Ale 6 to dla mnie mało, kto da więcej ? :D
ODPOWIEDZ