Zawód zielarza dla krasnoludów!

[Gradir]

Jako krasnoludzki zielarz, domagam się prawa pełnoprawnego wykonywania tegoż zawodu.
Niechby nawet zwiększyć próg inteligencji wymagany! Ale co to za generalizacja, że moja chwalebna rasa tradycyjnie nie słynie z zamiłowania do zielarstwa... Czasy sie zmieniają. Nie trzeba kochać drzew i żywić się codziennie szyszkami i upadłą korą z drzew, żeby się na ziołach znać, do kroćset. Zresztą w górach rośnie więcej rzadkich ziół niż w lasach, ot co!

[Grrid]

'


Krasnoludy wstydza sie za ciebie.

[Moradin]

Mi tez jest wstyd za Gradira, ale gdy juz bedziesz mial zielska to daj znac!

[Alicia]

Ale zaraz!

Jeżeli ja , człowiek, mogę zostać pocztylionem imperium krasnoludzkiego, a z tego co mi sie wydaje krasnoludy nie powinny się cieszyć, gdy bezkarnie swiece takim tytułem a jednak nie jest to jakoś ganione, lub jeżeli elfy mogą prowadzić życie wielkomiejskie jako najemnicy czy inni szubrawcy, to... czemu nie?

Też se wymyśliliście ideologię, zioła rosną jednakowo dla wszystkich!

[Eve]

Może ideologie wedle domen dziel. Ja zauważam kolosalną różnicę miedzy Ishtar i Imperium. Pomyslmy.. z czego to może wynikać. A, wiem. Bo WH i Sapkowski to różne bajki:]. I tak jak na Khazada zbierającego kwiatki zemre na zawał tak na KM już nie (przepraszam jeśli tak nie jest! nie jestem znawcą). Jak LE z WH będzie siedział na poczcie i chichrał się to nie jest to LE z WH;> A z kolei elfy Sapkowskiego chyba już zupełnie inne są niż wyobrażenie zwiewnych postaci pląsających wokół ogniska.. Tyle przykładów - ludz jak każdy widzi jest ludziem..

A że... domeny się stykają i gracze wymieniają.. :]

[Gość]

Niejednokrotnie wizowie pisali, ze dostep do niektorych zawodow dla niektorych ras ma byc po prostu utrudniony. Chcesz zielarza, wybierz etat z umem zielarstwa