To masz kiepskie to doskonale, bo ja tam nie mam problemow, zeby zobaczyc osoby z moim zawodem.
Zamien sie na spostrzegawczosc. Ja na doskonale mam problemy.
We shall fight on the beaches, we shall fight on the landing grounds,
We shall fight on the fields and in the streets, we shall fight in the hills.
We shall never surrender!
Większość ludzi wolała by umrzeć, niż myśleć. I tak zresztą robią.
Mam pomysl, ktory nie wymaga chyba jakis generalnych zmian, wiec kwalifikuje go jako drobny.
Proponowalbym lekka modyfikacje zawodu fanatyka w zakresie doboru broni. Umozliwilbym wieksza roznorodnosc wyborow, np.: miecz i sztylet, topor i sztylet, topor i maczuga, praktycznie kazda para z pominieciem drzewcy skoro ich i tak teraz nie ma w tej profesji. Biorac pod uwage fakt, ze magiki zdaje sie sa w znakomitej wiekszosci praworeczne, mysle ze nie zachwialoby to balansem zawodu, a daloby wieksza roznorodnosc (chyba) niskim kosztem.
Wiec tak: mam pod nosem i wyciagamy gildiowo codziennie np magiczny topor to jako bron wezme topory, ale zaraz obok jest fajna niemagiczna maca to sobie jako druga bron wezme mace i bede mial przegietego ofensa?
zamiast macy biore fajny topor i efekt jest ten sam. Jesli jestem w stanie wyjac magika to moge wyjac cokolwiek innego skutecznego i zamienic na skuteczny drugi topor.
Pozostaje kwestia leworecznych magicznych sztyletow, nie wiem czy jeszcze istnieja. Ale akurat przyklad podany przez ciebie to moim zdaniem demonizowanie problemu.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2010 17:25 przez Atan, łącznie zmieniany 1 raz.
To moze zamiast broni dodac kilka umow z tarczownictwa? Czasami by sie przydalo...
A powazne: Skoja ma kilka treningow w nozach (chyba, ze obcieli), wiec zmien zawod. Ruszanie jednego zawodu poskutkuje kolejnym balansem, a teraz jest juz chyba calkiem niezle.
Pomysl moze ciekawy, ale IMO absolutnie nierealny.
Przydała by się komenda działającą jak "kondycja" , jednak dotycząca mentali (np. nieeleganckie "mentalne"),
konkretnie "wyczerpania mentalnego". Wiem ze jest komenda "stan", lecz zwrotna informacja daje mnóstwo śmieci które nie są w niektórych sytuacjach potrzebne (na myśli mam walkę z przedstawicielami tych, którzy żerują na mentalach właśnie).
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!