Zawody elitarne

Archiwum zamkniętych tematów.
Awatar użytkownika
Grumsh
Posty: 29
Rejestracja: 09 mar 2009 14:02
Lokalizacja: Wawa/Lublin/Lubartów/Remote

Re: Zawody elitarne

Post autor: Grumsh »

Skasujcie wszelakie elitarki i byloby po problemie!
Wszystko idzie, wszystko powraca i wiecznie toczy się koło bytu,
wszystko zmienia, wszystko zakwita i wiecznie rok bytu bieży.

Nietzche
Awatar użytkownika
Brygu
Posty: 115
Rejestracja: 13 lut 2009 14:34

Re: Zawody elitarne

Post autor: Brygu »

Ooooo tak!

Jeszcze dajmy wszystkim ten sam zawód, zmieńmy rasę na taką samą i wrzućmy wszystkich do KG, będzie równo sprawiedliwie i wesoło. Kupa zabawy.

Dalsza część postu pewnie nie spodoba się większości, tymbardziej że pisze to posiadając elitarny zawód.
Zauważyliście może że elitarne zawody mają też sporo ograniczeń? W używanym sprzęcie? Stosowaniu alkoholu/ziół? W stosunkach między rasowych? W sposobie zachowania?
Ilu gra z pośród tych co mają te elitarne zawody? TW (tych co znam), pojawia się w grze z rzadka i jeszcze rzadziej wychodzi gdzieś. ZT 4? z czego część poza górami spotkać to święto. Jedynie zakon jest bardziej aktywny. Z kim walczą elitarki? W chwili obecnej tylko z dwiema gildiami, które z koleji walczą ze wszystkimi. OK i MC.

Na czym polegają teraz "wojny" na arce? Na wpadaniu komuś na expa.
Sposób działań wojennych tych gildi (no może przynajmniej przed kasacjami), zebrać się w kupę i chodzić po całym świecie. Jak się walczy z wszystkimi, to wszedzie się spotka ofiarę, samotnie expiacego. Jak się przed tym bronić? Można się zebrać w równie liczną kupe. Listy, zbiórka. Napastnicy są już na drugim końcu imperium, zabijając jakiegoś leśnego.
Po pierwszym spotkaniu grup, ta pierwsza albo oddala sie w inny koniec świata, albo wycofuje w bezpieczne miejsca. Bilans - ginie kilka slabych postaci samotnie expiacych. Żeby nie byc hipokrytą, to samo ma się do zebranych wypraw "drużyny światła" na ziemie czaszki. Więc po co nam elitarki? Właśnie po to że mogą się przeciwstawić tej grupie bez konieczności zwoływania dużej grupy. Napastnicy muszą się liczyć nie tylko z tym że spotkają samotny łatwy cel, ale też że spotkają samotnego silnego z elitarnymi umami, który jest dla nich zagrożeniem. Dla mnie to właśnie jest specyficzny balans tego świata. Co by to się działo jakby każde stowarzyszenie miało włsanych ludzi z elitarnymi umami, a zwłaszcza te stowarzyszenia które walczą ze wszystkimi. Powiecie że do obrony przed tymi zbierającymi się grupami druzyny świata? Tą funkcję zawsze pełniło rozległe ZC. A może raczej żeby skuteczniej zabijać tych samotnych?

Cała ta afera z elitarkami to tak nad wyrost. Nie wiem jak jest w innych elitarkach i co każdy tam sobie myśli, ale mnie zablokowanie przyjęć w ZT nic nie rusza. Przez ostatni rok do ZT było 2-3 kandydatów którzy się choć troszkę zdobyli na wysiłek. Narzekacie że elitarki przepakowane, ale jakoś się tam nie pchacie drzwiami i oknami, może to nie aż takie łatwe i proste? A może to wedle zasady, sam nie mam (może nie potrafię), to niech inni też nie mają?

W moim mniemaniu, elitarki są potrzebne i nadają smaczku całej tej grze.
B.
Gość

Re: Zawody elitarne

Post autor: Gość »

Brygu, jakie ograniczenia sprzetowe ma ZT?
Buluar
Posty: 607
Rejestracja: 12 lut 2009 21:49

Re: Zawody elitarne

Post autor: Buluar »

Brygu:

Bardzo chetnie poszedlbym do elitarki, przyjal na swe barki trud ograniczen, erpegowe zalozenia, wyalienowanie itp itd.
Niestety ogr odpadnie juz na etapie podania, jakiekolwiek by ono nie bylo wspaniale.

PS: Kolesiostwo tez z przyczyn niezaleznych nie wchodzi w gre.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.

Abraham Lincoln
Raglak
Posty: 274
Rejestracja: 08 mar 2009 20:02

Re: Zawody elitarne

Post autor: Raglak »

Cird
Zauważyliście może że elitarne zawody mają też sporo ograniczeń? W używanym sprzęcie? Stosowaniu alkoholu/ziół? W stosunkach między rasowych? W sposobie zachowania?
Wybrales sobie jeden maly fragment z dlugiej notki, zeby sie do czegos przyczepic? Dosyc dziecinny sposob prowadzenia dyskusji, pominac ogolny sens notki i czepiac sie slowek, zeby pokazac 'a ja mam racje a ty nie'. Zreszta, sprzetowe tez maja - widziales kiedys zabojce trolli w zbroi plytowej? W napiersniku? Nie wspominajac juz o innych rzeczach ktore Brygu wspomnial, jak chocby ziola/stosunki miedzyrasowe/sposob zachowania. Czytanie ze zrozumieniem slabo ci troche wychodzi. Pozdro NIEDOSZLY PALKARZU.
Ghazar
Posty: 87
Rejestracja: 15 lut 2009 21:54

Re: Zawody elitarne

Post autor: Ghazar »

RE CIRD
Zapytaj na arce :)
Sorki ale o mechanizmie swojej gildii nie bedziemy rozpowiadac.
MAMY ograniczenia sprzetowe. NIE mamy odnosnie ziol ale ich praktycznie nie uzywamy (to ograniczenie ktore zdecydowalismy sie sami na siebie nalozyc dla RPGu) - wyjatki to leczenie trucizn, ale jest to jak najbardziej rpgowe, bo smierc od trucizny nie jest smiercia dla Zabojcy. Zdarzylo mi sie osobiscie przy gonieniu siegnac tez po delione, lecz sam ziol nigdy nie posiadam. Nie leczymy sie nimi na PK wiec nie uzywamy po 5 zyc do walki, nie uciekamy na delionach.
A przez gildie ZT, przewinelo sie bardzo.. BARDZO malo ludzi. Nie rozdajemy zawodu na lewo i prawo, do tego nie ma chyba nikogo (poza niegrajacym od dawna Bierdolem) z zawodem ZT poza gildia. Ci co przestawali grac to albo sie kasowali albo .... zostali w gildii niejako blokujac miejsca i logujac sie raz na pare miesiecy na poczte.
Wyjatki Bierdola i Groutha - ot ich rpg i wybor. W dodatku przeszli na ta ZLA strone mocy wiec poniekad wyrownujac szanse. A do tego jak juz wspomnialem nie graja/sa skasowani.
Obrazek
Gość

Re: Zawody elitarne

Post autor: Gość »

Ghazar, no wszystkie zajebiscie. Ograniczenia erpegowe. Jednak realia arkadii sprawiaja, ze zabojcy biegaja w plaszczu i kolczudze, ramie w ramie z tancerzykami i lesnymi zdobywaja gidlie, nie mowiac juz o aktywnej kooperacji z gladiatorami. Ciezkie jest zycie zabojcy, potrafi tylko, na tym samym poziomie, dojebac 4 kondycje specem. pzdr ;)


raglak, ktos sie ciebie pytal o zdanie?
Ghazar
Posty: 87
Rejestracja: 15 lut 2009 21:54

Re: Zawody elitarne

Post autor: Ghazar »

Z gladiatorami z zakonem i z najemnikami tez.
I z kazda gildia ktora walczy z chaosem, moze zapomniales o tym ale nawet nacje ktore sie bardzo nie lubia - jak elfy i krasnoludy - jednoczyly sily pod grozba chaosu.
I to mialo miejsce wiecej niz 1x w realiach mlotka zas ty przyczepiasz sie do 1dnorazowej akcji z arkadii - tu dodam ze mnie samego tam NIE bylo w druzynie z TW, a gdy przychodzi do tego ze na exp czy po magika w druzynie pojawia sie LE, czy Elf z Darkwaldu.. to odchodzimy z teamu/nie dolaczamy do niego.
Nie wiem czego sie doszukujesz w dolaczeniu do druzyny wspomnianych przez Ciebie gladiatorow. Jest tam kilka osob (postaci) ktore moja postac lubi, jak chociazby sam Czempion szkoly, jest zawarty oficjalny sojusz miedzy wszystkimi krasnoludami z gor a gildia gladiatorow.. wiec.. czemu nie niby?

Co do sily speca - jesli nie bedziesz miec zbroi to dojebie ci CZASEM 4 kondycje, i to dwurekiem. Tyle samo bedzie mial szanse dojebac fanatyk czy gladiator (mowa o zawodzie) dwureczna bronia, szczegolnie magiczna.
Jakos w postac czlowieka na poziomie nizej, opalem w lapie, w pelnej plycie, spece z magicznego dwureka sciagaly go o .. 1 kondycje. Oczywiscie pewnie o 2 by sie udalo tez. Piszac o sile speca pamietaj jednak o tym jaka sile ma rasa zadajaca obrazenia, jaka wytrzymalosc rasa, ktorej przedstawiciel obrazenia dostaje oraz nade wszystko CZY MA ZBROJE.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2009 15:45 przez Ghazar, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Raglak
Posty: 274
Rejestracja: 08 mar 2009 20:02

Re: Zawody elitarne

Post autor: Raglak »

Widzisz Cird, to jest publiczne forum i nie musisz sie mnie pytac o zdanie zebym sie wypowiedzial. Rozumiem, ze po zabiciu ostatnio paru najemnikow wyrastasz na nowego guru bilansu i wydaje ci sie, ze pozjadales wszystkie rozumy, ale musze cie rozczarowac, dla wielu ludzi grajacych w arke jestes po prostu zarozumialym gowniarzem, co tekstami 'a pytal sie ciebie ktos o zdanie' tylko potwierdzasz. Radze ci sie tez zapoznac ze znaczeniem slowa ograniczenie. To, ze maja ograniczenia w uzywanym sprzecie, nie znaczy ze nie moga niczego uzywac.
Gość

Re: Zawody elitarne

Post autor: Gość »

Ale ja naprawde nie chce sluchac twojego wymadrzania sie na temat zt. Bardziej wiarygodnym zrodlem informacji na temat gildii jak i samych zabojcow jest dla mnie ghazar i dlatego do niego, czy tez do bryga, kierowalem swoje wypowiedzi. No ale, jesli musisz, poblyskaj jeszcze specjalistyczna wiedza z zakresu jezyka jak i psychologii zabojcow. pozdrawiam serdecznie
Zablokowany