Arkadia MUD RPG

Są mniejszą. Jeśli jakieś zdanie fajnie brzmi w innym języku, nie ma swojego polskiego odpowiednika, a grono odbiorców i tak rozumie, to nie widzę w tym nic złego, a tym bardziej powodów, dla których miałoby to świadczyć źle o wypowiadającej się w ten sposób osobie. Takie wstawki z innych języków zresztą nie są niczym nowym, można się z nimi spotkać w literaturze z każdej epoki i język polski jakoś przez to nie zaniknął.

Natomiast co do braku umiejętności poprawnego pisania i mówienia w ojczystym języku to jest to bezsprzecznie żałosne i jak ktoś twierdzi inaczej to tylko się pogrąża.

Będę musiała zacząć pisać w innym języku Oh noł.

Żeby nie offtopicować chciałabym wrzucić wielkiego "like it" za kolory. Świetny pomysł na ułatwienie osobom, które są mniej sprawne w te klocki.

Natomiast co do braku umiejętności poprawnego pisania i mówienia w ojczystym języku to jest to bezsprzecznie żałosne i jak ktoś twierdzi inaczej to tylko się pogrąża.

Natomiast brak umiejętności poprawnego pisania oraz mowy w ojczystym języku jest bezsprzecznie żałosny. Jeżeli ktoś uważa inaczej, to ewidentnie pogrąża swoją osobę.

Niedoumiana konopnicka


A w sumie też podziękuję za kolory.

@up, WIN

Ja sie dowiedzialem o nowym 'przejrzyj pobieznie' przy st6ojaku.

NIe wiem czy bylo wczesniej, ale i tak super bajer!

Wracając na ułamek sekundy do legionisty, już został obcięty przy okazji zmian w timerach.
Zasłonięcie legionisty przez drużynę blokuje mu manewr wycofania.
Może wycofać się i można go wtedy od razu zasłonić, ale gdy się go zasłoni ma zablokowany manewr wycofania.

Ennyen pisze:Wracając na ułamek sekundy do legionisty, już został obcięty przy okazji zmian w timerach.
Zasłonięcie legionisty przez drużynę blokuje mu manewr wycofania.
Może wycofać się i można go wtedy od razu zasłonić, ale gdy się go zasłoni ma zablokowany manewr wycofania.

Nie do końca. Jak ktoś zasłoni legionistę, to legioniście to niczego nie blokuje. Może od razu próbować się wycofać za kogoś. Natomiast wycofanie się (udane czy też nie) legionisty za kogoś, blokuje temu komuś możliwość manewrów na te 5 sekund.

Nigdy specjalnie w sam zawod sie nie zaglebialem ale mialem okazje powalczyc z legionista w druzynie i generalnie jakos niespecjalnie wydaje mi sie, ze daje on az tak straszna mozliwosc do ciagania botow po jakims expie. Faktycznie kolega Gruer zaslanial wycofywal sie, ale momentalnie spadal z kondycji (mimo widzial doswiadczyl) i wyczerpania, wiec nie mogl robic tego w nieskonczonosc. Bylo to cos raczej na ksztalt 'wyjscia awaryjnego' dla nas gdy robilo sie bardzo nieciekawie.

Jeśli legioniście zostanie zabrana "wycofka", to należałoby dać coś w jej miejsce. Same monety nie wystarczą. Myślę, że nawet możliwość zmiany zawodu jest niewystarczająca i to tylko rozwiązanie "na siłę", ponieważ zawód traci dość ważny atut i w tym miejscu powstaje dziura.

Może wystarczy powrót do nieco zmodyfikowanej formacji? - inicjowana przez prowadzącego (bądź nie) ohma, ale nieograniczona tylko do tego zawodu (ohm rozpoczyna tworzenie szyku, reszta GRACZY [koniecznie z tarczą w ręce] z drużyny musi dołączyć, by stworzyć formację)


ps. To kiedy miecznik będzie rembajłem i dostanie topory?
pps. Korsarz może i z założenia jest zbalansowany, ale tak naprawdę rzeczywistość pokazuje, że należy się przyjrzeć temu zawodowi i sprawić by był bardziej grywalny (wybierany przez graczy). Na ten moment ani to dobry offens, ani dobry defens, ani najemnik słuchający rozkazów. Za to dobrze pływa.
Zasłona grupowa? Fajna sprawa, gdyby nie to, że od razu jest przełamywana i staje się generalnie _niemal_ bezużyteczna przy potyczkach z drużynami w których jest ktoś z wysoką walką w szyku (należy nadmienić, że duża większość wybieranych zawodów do pvp stanowią właśnie te).

Tyle razy różne zawody były zmieniane/balansowane/obcinane i nie było płaczu "ja chce inny etat". Przeginacie pałę.

Bo wcześniej nikt o tym nie uprzedzał