Zbiór mądrości o ukrywaniu

Archiwum zamkniętych tematów.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Coronius »

Blob pisze:Coroniusie: Pelne tak ale to slowo pominoles. Ukrywanie jako takie nie ma opoznienia i smialo mozna uzywac komendy "e; ukryj sie" i ona zadziala choc ukrycie bedzie slabe.
Jednoczesnie bardzo ubolewales nad opoznieniem przemykania
> przemknij sie na zachod
Ochlon chociaz chwile od walki...

Opoznienie jest okolo sekundowe i szczerze nie wiem w jaki sposob wplywa to negatywnie na przemykanie poza nieskutecznoscia wklepanej sciezki "e;przemknij w".
Jednoczesnie system Arki nie zawsze "wyłapuje" koncentracje na walce czyli nie da nawet tego sekundowego opoznienia (ale to juz pewnie za gleboko siedzi by to poprawic).

To tylko takie male sprawdzenie tego co mam mozliwosc i wychodza rozne niescislosci i niedomowienia u ciebie czy tam u Piera.
Nie ma nieścisłości i niedomówień. Napisał ktoś wcześniej, że nie będzie pisał poradnika 'jak zabić ukrywacza' tylko dla waszej radosci.
Skoro po wejściu na lokacje i wklepaniu 'ukryj się' nie mam 100% możliwego ukrycia, tylko muszę poczekać, to jest opóźnienie.

Pokaż mi proszę też, gdzie głęboko ubolewałem nad fizyczną blokadą gonienia na przemykaniu? Bo ja tylko wskazałem, że się nie da.

Sekundowe opóźnienie: przeczytaj jeszcze raz to co wkleiłem z wieści 77.
Jeśli zrobię: e, odczekam sekundę, przemknę się w jakimś kierunku to mam zaledwie ułamek tego ukrycia, jakie mogę mieć jak trochę postoję na lokacji.

Reasumując: twoje umy zawsze działają z pełną możliwością, moje do tego wymagają czasu, ale wg ciebie to nie jest opóźnienie.
Awatar użytkownika
Blob
Posty: 179
Rejestracja: 04 mar 2009 08:37

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Blob »

Jesli chcesz uzywac argumentow uzywaj tych prawdziwych.

W twojej wypowiedzi braklo slowa "pelne". Bo umiejetnosc ukrywania dziala ale ma OGRANICZONA skutecznosc. A przemykanie ma sekundowa blokade na uzywanie i ograniczona skutecznosc po tej blokadzie.
Wiesci 77 mowia o DYNAMICE twojego ukrywania a nie o niedzialaniu czy opoznieniu.
Pokaż mi proszę też, gdzie głęboko ubolewałem nad fizyczną blokadą gonienia na przemykaniu? Bo ja tylko wskazałem, że się nie da.
Ani ja nie pisalem o gonieniu na przemykaniu ani ty nic o tym nie pisales. O co ci chodzi?

Z podsumowaniem tez nie trafiles bo moje umiejetnosci nie zawsze dzialaja z pelna mozliwoscia (czesciowo z bledow, czesciowo z charakterystyki).
Awatar użytkownika
Rafgart
Posty: 970
Rejestracja: 09 lut 2009 10:10

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Rafgart »

Jakich bledow?
Blokada na ukrywanie/przemykanie tuz po walce zostala wprowadzona tylko i wylacznie by przeciwdzialac gonieniu na przemykaniu.
Awatar użytkownika
Blob
Posty: 179
Rejestracja: 04 mar 2009 08:37

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Blob »

Na rece MG zostal wyslany list dotyczacy tej kwestii ze wskazaniem ciebie jako osoby zainteresowanej.

Re dol:
Coroniusie ja w tym temacie kompletnie nic nie pisalem na temat gonienia przemykaniem. Przegladnij temat kilkanascie stron przekonasz sie.
Nie wiem po co tak idziesz w zaparte?

Mimo wszystko pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 06 maja 2011 23:00 przez Blob, łącznie zmieniany 1 raz.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Coronius »

Nie ma to jak wybiórcze czytanie.
Aż się powtórzę.

Kod: Zaznacz cały

Tak jak wczesniej ukrywanie zalezy od tempa poruszania sie, ale
nie ma juz koniecznosci poprawiania go, samo tak stanie sie z
czasem.
Jeżeli z kimś walczę i zrobię w;w;ukryj się, to nie mam full ukrycia jakie mogę mieć. Musi minąć czas, żeby postać się ukryła.
Kiedyś trzeba było to robić z palca (ujawnij się;ukryj się). Teraz system to robi sam.
Blob pisze: Ani ja nie pisalem o gonieniu na przemykaniu ani ty nic o tym nie pisales. O co ci chodzi?
Pisałeś tutaj.
Blob pisze:Jednoczesnie bardzo ubolewales nad opoznieniem przemykania
Tylko, jak już napisał Rafgart: zostało to wprowadzone żeby nie dało się ganiać na przemykaniu.
Awatar użytkownika
Brygu
Posty: 115
Rejestracja: 13 lut 2009 14:34

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Brygu »

Witam.

To i ja dorzucę trzy grosze.

Całkowicie subiektywna ocena sytuacji, spaczona umami elitarnymi. Także bluzgajcie śmiało.
Problem Arkadii polega na tym, że gracze którzy walczą z "całym światem" poza własnym gronem, są o tyle w komfortowej sytuacji, że wielkość świata jest im na rękę. Wychodzą z siedziby i idą kolejno przez tereny wrogów, co kawałek mogą spotkać pojedynczego wroga. Gdy wrogów zbierze się zbyt wiele można przenieść się w inną część świata i znowu szukać pojedynczych, bądź wrócić do bezpiecznej gildii. W obecnej Arkadii, dla niektórych fragArkadii, przewaga liczebna nie oznacza żadnych korzyści. Nie można osłabiać wroga w walnych bitwach, bo takich nie ma, nie ma powodu by takie toczyć, nie ma czego bronić i co zdobywać. Nie ma sensu patrolować świata bo jest zbyt duży. Dla graczy których Arkadia polega w większości na PK, zawód z ukrywaniem jest bardzo fajny, wychodzi sam i idzie przez tereny wroga czatując no przeciwnika, przeważnie to on wybiera czy rozpocząć starcie, zawsze wtedy ma przewagę, bądź świadomość bliskości jakiegoś lasu, w którym jest niewidzialny, nawet dla drużyny która go "szuka", najwyżęj jak znajdą to kilka lokacji dalej się schowa/zioła, aż się wróg znudzi, zawsze można przemknąć koło czujki i na delionie skoczyć w drugą część świata. Drużyna takich ukrywaczy ma jeszcze łatwiej. Bo ciężko zebrać ekipę która jest w stanie się im przeciwstawić, szansa na kilka ataków z ukrycia jest spora. Przykład elitarnego rycerza który padł w Tileji, a nie każdy ma tyle defensów. Argument że jak ukrywacz jest taki dobry, to sam nim graj... Właśnie on jest dobry dla tych co widzą wszędzie PK. Ale dla tych co lubią expić, w drużynie wyciągać sprzęt, lub mieć przyjemność z chodzenia po świecie i zabijania różnych stworków, już nie jest taki fajny. A tych jest znacznie więcej.
Moim zdaniem taki był zamysł elitarnych zawodów, żeby w niewielu potrafili stanowić przeciwwagę dla tych co wszędzie mają wrogów. Z tego samego powodu elitarne umy dla tych "złych" są jeszcze bardziej nieodpowiednie. <Bluzgi... Gwizdy... Latające pomidory...>
Mowa była że elitarne umy są poza dyskusją w porównaniu z ukrywaczami. Ale na każdego nawet ogarniętego gracza z elitarnymi umami, wystarczy 3-4 osoby a zawsze przegra. Na ogarniętego gracza z ukrywaniem nawet drożyna wielu graczy nic nie poradzi, bo go nie znajdą.
Jak już podkreślałem jest to subiektywna ocena, chodziłem już w różnych drużynach nie widziałem by ktoś skutecznie znajdował tych ukrywających się na tyle sprawnie by to im zagroziło.
Owszem każdy może wziąć taki zawód, ale to nie ma wielkiego znaczenia, bo grając po tej "dobrej" stronie wrogów zalogowanych jest 10/80? Polowanie na tych nielicznych to nie jak Araf pisał 1/10, tylko wiele rzadziej. To jesli Araf twierdzi ze ciężko takie coś znieść jemu, to co dopiero drużynie światła. Stąd brak popularności tego zawodu w innych gildiach.
Jeszcze coś powiem apropo wypowiedzi, dajcie Arafowi zawód rycerza a pokaże jego potencjał. Gdyby Zakon, czy inni gracze z elitarnymi umami robili by wypady z bezpiecznego schronienia i lali wszystkich co się ruszają, to również widzielibyśmy ten potencjał. Ale arka to nie szachy, nie ma symetrii.
A o co te płacze, przecież nikt nie chce by drastycznie obciąć ukrywanie, moim zdaniem fajnie że wszystkie zawody nie wyglądają podobnie, spec z automatu i troszkę inne cyferki w umach, które przy zasadzie nadrzędnej RANDOM, sprowadzają się do tego że trzeba spróbować, patrzeć na kondycję, załaniać i RANDOM, łamać i RANDOM, rozkazywać i RANDOM, zobaczymy co wyjdzie, raz uciekają jedni, raz drudzy. Chodzi o to by podjęcie walki z ukrywaczem było bardziej możliwe, nie tylko wtedy gdy on tego zechce.

W Drobnych pomysłach proponowałem by ukrywanie zjadało manę jak większość dodatkowych umiejętności. Tropienie, szukanie ziół, celowanie gladiatora, rozkazy, szał (innych nie wymienię bo nigdy nie miałem), dało by to ograniczoną czasowo nieśmiertelność. Ok baw się i skradaj, ale w końcu ci się skończy.

A może komenda "pomóż szukać", prowadzący szuka wroga, reszta zwiększa jego skuteczność, jednocześnie nie blokując całej pogoni. Bo jak kilka osób zaczyna szukać to cała drużyna sparaliżowana, szansa na dogonienie ukrywacza spada drastycznie.

Ok już nie truję, miłego dnia i smacznego.
B.
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Rennz »

Brygu pisze:Chodzi o to by podjęcie walki z ukrywaczem było bardziej możliwe, nie tylko wtedy gdy on tego zechce.
Ja tylko nieśmiertelnie użyję parafrazy - chodzi o to by podjęcie walki z elitarką było bardziej możliwe, nie tylko wtedy gdy on tego zechce.

Pozdro,
R.
Awatar użytkownika
Emet
Posty: 57
Rejestracja: 18 sty 2011 14:05

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Emet »

I tylko to ci sie nasunelo po poscie Bryga? Na prawde?
Awatar użytkownika
Brygu
Posty: 115
Rejestracja: 13 lut 2009 14:34

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Brygu »

Odbijam.
Mowa była że elitarne umy są poza dyskusją w porównaniu z ukrywaczami. Ale na każdego nawet ogarniętego gracza z elitarnymi umami, wystarczy 3-4 osoby a zawsze przegra. Na ogarniętego gracza z ukrywaniem nawet drożyna wielu graczy nic nie poradzi, bo go nie znajdą.
Jak gracz elitarny spotka grupę wrogów, to nie może sobie przeczekać.

Oczywiście nie mówimy, o ziołach, umiejętnej ucieczce, bo tu szanse są takie same.
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zbiór mądrości o ukrywaniu

Post autor: Rennz »

Tylko do tego się ustosunkuję - Brygu zna moją opinię na temat elitarek i ukrywania, a nie czuję potrzeby się uzewnętrzniania. A niestety wygląda to tak, że elitarne osobe cudze chwalą, a swego nie znają (chociaż pewnie znają, ale nie uznają tego za żadne argument w sporze).
Zablokowany