Re: Zabijanie innych graczy - usprawiedliwiona przyczyna.
: 23 lut 2011 06:56
Z tego wynika, że jeśli w spokoju chcesz grać GPkiem załóż niziołka i zawsze miej pod ręką ciastka.
Oficjalne forum Arkadii, polskiego MUD-a, tekstowej gry fabularnej.
https://arkadia.rpg.pl/forum/
Wniosek? Komando wygrało, masz przejebane.Vladimir pisze:ludzie sa w Ishtar przesladowani, nie sadze takze by ludzka rasa wiekszoscia byla.
To ja chyba w jakiejś innej gildii jestemu Sapkowskiego scoia'tael nie zaopatrywalo sie w stolecznej kuzni, tylko u havekarow), zablokujmy mozliwosc kupowania jedzenia u karczmarzy (Milva zdaje sie jelonkiem ocalila glodujace komando), zywcie sie tym co upolujecie, placcie potrojne ceny za towary. Niech krolowie nakaza gwardia rewidowanie nieludzi, niech bedzie jakas losowa szansa ze gwardia rozpozna ze ten a ten obwies to czlonek komanda itp.
Tym lesnym czy kmom ktorzy chcieli spokojnie odgrywac postac lub poprostu expic wielce+1 a nie mogli - wiec przestali grac.
A poza tym Terenes ma racje we wszystkim co pisze.
Pozwolilem sobie wyszukac wypowiedzi Terenesa i Rafgarta, bo bardzo dobrze one odnosza sie do problemu ktory poruszam. Tak, chce spokojnie expic wielce + 1, nie, nie chce uczestniczyc w PK, chce w miare spokojnie poruszac sie po mudzie, trzymac sie swoich sciezek, nie pakowac paluchow miedzy drzwi. Zabawe w polityke, wzajemne mordowanie, oskarzanie itp. itd. pozostawiam innnym, ja po prostu chcialbym byc ta 'lower middle class', niestety mysle ze jedna z przyczyn dla ktorej gracze uciekaja z tej klasy sredniej sa wlasnie takie ataki, bez usprawiedliwionego powodu. Po takich sytuacja czlowiek moze i prawdopodobnie czesto mysli - ok, zdobede zawod, zrobie umy, bede mial speca, pokaze im. I przestaje byc tym 'strategicznie waznym' gp. Po prostu robi to dla bezpieczenstwa wlasnej postaci (albo przynajmniej mysli ze dla bezpieczenstwa, bo zazwyczaj bycie w gildii to jeszcze wiecej atakow, juz uzasadnionych, wiec nawet narzekac nie mozna). To chyba normalne ze kazdy gracz chce uniknac smierci, zgony rodza frustracje. To ze do tej pory nie zostalem zabity bynajmniej nie wynikalo z braku checi u zabojcow, tylko raczej z braku checi na umieranie u mnie, wczoraj bylem od smierci od wlos, ale tak jak juz napisalem - nie bede sie podkladal zeby miec lepszy powod do wypowiadania sie na forum na temat atakow bo uwazam ze jest on wystarczajacy. Owszem, wiekszosc powie - ale o co chodzi, tez swojego czasu bylem atakowany przez .... Chodzi o to ze taka sytuacja nie jest zdrowa, to ze trwa od dawna nic nie znaczy, tak samo swojego czasu mozna bylo bronic niewolnictwa czy braku praw wyborczych dla kobiet - przyszedl czas, gdy ktos stwierdzil ze to nie jest w porzadku i zmienil to. Jacys obroncy niewolnictwa i praw wyborczych tylko dla mezczyzn?Tak, trzeba sie skupiac na klasie sredniej. Problem jest jednak w tym, ze na Arkadii juz jej nie ma. Nie jest to wiec kwestia promowania tej grupy graczy, a odtworzenia od zera. Po prostu juz jest za pozno, mleko sie rozlalo, spec zostal rozdany. Arkadia ma w tej chwili strukture spoleczna republiki bananowej (w ktorej, co nie jest dziwne, nikt nie ma ochoty zbierac bananow). Jakos nie kojarzy mi sie zadne panstwo, ktoremu udalo sie 'wyrwac' z takiego stanu.
Dla mnie, albo jest to lamaniem zasad i wtedy nie ma bledu w zasadach, albo nie jest to lamaniem zasad i wtedy blad jest. Skoro Twoim zdaniem nie jest to lamaniem zasad to niby jaki blad mam zglaszac?Pier pisze: Postawa, która opisujesz nie jest łamaniem zasad i .
Jeśli tak bardzo nie podoba Ci się ta sytuacja, masz dość łatwe rozwiązanie, unikaj domeny Ishtar, albo wybierz droge wojownika i zgłoś błąd/pomysł do zasad Arkadii.