Zmiany dokonywane przez Wizow
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
To i ja mam pytanie... moze mi umknelo czy do wiadomosci zostala podana zmiana w respie magikow (czestotliwosc na dobe), bo chyba takowa nastapila i to znaczna. Nie mozna bylo na wiesci rzucic ze od tego momentu bron magiczna mozna zdobywac czesciej ale moze to sie wizac z wiekszym ryzykiem ?
2011.04.01
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Gniot Adiutant Kapitana Kompanii Gryfa, Walczacy z Wiatrakami, Miecznik z
Paweza, Naczelny Madrala Arkadii, Ogr o Elfich Uszach, Elf o Ogrzym
Rozumku, Zastepca Szefa Muminkow z Obozu Najemnikow, Arcydzielo
Sztuki Cukierniczej
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Kiedyś apelowałem do wizów w nieco podobnej sprawie tylko nie wiążącej się ze zgonami. Oczywiście bez skutku.
Chodziło o ciągłe grzebanie w woreczkach na Arkadii, które z resztą trwa do dziś. Prosiłem by ostrzegano graczy o tym, że coś będzie zmieniane w woreczkach, aby mogli się zabezpieczyć za wczasu. Ale po co? Niech co jakiś czas każdy traci w chwilę po zalogowaniu cały zapas ziół, niekiedy zbierany tygodniami albo kupiony za kilka mithryli. W końcu doszło do tego, że chowanie ziół obwarowałem setką bzdurnych triggerów informacynych i jak tylko widzę, że coś jest nie tak to się natychmiast wylogowuję i czekam aż ktoś inny mi powie, że już wszystko jest dobrze i mogę się zalogować.
Całkiem zdrowa reakcja na grę...
Chodziło o ciągłe grzebanie w woreczkach na Arkadii, które z resztą trwa do dziś. Prosiłem by ostrzegano graczy o tym, że coś będzie zmieniane w woreczkach, aby mogli się zabezpieczyć za wczasu. Ale po co? Niech co jakiś czas każdy traci w chwilę po zalogowaniu cały zapas ziół, niekiedy zbierany tygodniami albo kupiony za kilka mithryli. W końcu doszło do tego, że chowanie ziół obwarowałem setką bzdurnych triggerów informacynych i jak tylko widzę, że coś jest nie tak to się natychmiast wylogowuję i czekam aż ktoś inny mi powie, że już wszystko jest dobrze i mogę się zalogować.
Całkiem zdrowa reakcja na grę...
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Ja rowniez dopisze sie do tego tematu, ale z zupelnie innej flanki. Czy Wy,wizowie, w przypadku wprowadzania globalnych zmian, w tym wprowadzania nowych komend, moglibyscie aktualizowac system pomocy? Przykladem jest np. zmiana sprzed kilku tygodni odnosnie jezykow. Pojawilo sie kilka nowych komend, a wielkim ulatwieniem by bylo gdyby kazdej takiej zmianie towarzyszyla adnotacja w pomocy. Zwlaszcza jezeli komendy sa skomplikowane (np. zaniedbaj -w zyciu bym sie tego nie domyslil)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Stay tuned for 80 years of crap
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
re dół:> wiesci 93
Zmiany w systemie jezykow Mistrz Rafgart 16 7 III
Przy niewielkich trudnosciach wprowadzilismy pewne zmiany do systemu jezykow
obcych na Arkadii.
Nowe zalozenia systemu:
- jezyki nie beda juz zapominane
- zostal wprowadzony limit na sume umiejetnosci jezykowych mozliwych
do poznania; zalezy on od umiejetnosci 'znajomosc jezykow' i ewentualnie
zawodu
(dla pelnej 'znajomosci jezykow' z gildii podrozniczych powinno dac sie poznac
piec jezykow, zawod odkrywcy nie posiada limitu w ogole)
- dodana zostala komenda zaniedbaj, za pomoca ktorej mozna wskazac
jezyk, ktorego chce sie pozbyc
Osoby, u ktorych suma umiejetnosci jezykowych zdobytych w starym systemie
przekraczala nowy limit, zachowaja je.
Mistrz Rafgart
>
Jak możesz zauważyć sam pisałem w Banku Opisów rozwinięcia lub edycje tematów pomocy. Również tam można znaleźć notkę rozpoczynającą temat - jeśli brakuje Ci pomocy na jakiś temat, śmiało można pisać. Polecam.
A tutaj link do tematu: Link do tematu rozwijania pomocy w Banku Opisów.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2010 16:48 przez Urithair, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Thx cpt. Obvious. Czy wiesz na czym polega roznica miedzy wiesciami, a pomoca? Pomijajac fakt ilosci komend oraz fakt ze byl to tylko jeden przyklad?
Stay tuned for 80 years of crap
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Złota łopatka 
Fajnie, że mentale zaczęły mieć wreszcie jakieś znaczenie. Niefajnie, że młoda postać w okolicach "niewiele wie" jest w stanie zbierać zioła na 5-6 lokacjach max, zanim się mentalnie wyczerpie. IMO jest to słabo zbalansowane, bo przeliczając czas zbieractwa na czas arki, jest to ok 1h świata zanim postać będzie niezdolna do pracy "umysłowej" (swoją drogą jaka to praca umysłowa? W rl średnio inteligentna małpa jest w stanie zbierać zioła odróżniając kilka najbardziej podstawowych).
No ale nie, żebym płakał czy coś, bo co mi tam, nikt dla jednego gracza nie będzie tego balansował, ale trochę szkoda, bo jedna z sensownych metod zarabiania przez żółtków właśnie poszła się gonić.
Fajnie, że mentale zaczęły mieć wreszcie jakieś znaczenie. Niefajnie, że młoda postać w okolicach "niewiele wie" jest w stanie zbierać zioła na 5-6 lokacjach max, zanim się mentalnie wyczerpie. IMO jest to słabo zbalansowane, bo przeliczając czas zbieractwa na czas arki, jest to ok 1h świata zanim postać będzie niezdolna do pracy "umysłowej" (swoją drogą jaka to praca umysłowa? W rl średnio inteligentna małpa jest w stanie zbierać zioła odróżniając kilka najbardziej podstawowych).
No ale nie, żebym płakał czy coś, bo co mi tam, nikt dla jednego gracza nie będzie tego balansował, ale trochę szkoda, bo jedna z sensownych metod zarabiania przez żółtków właśnie poszła się gonić.
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Re up: Prawdopodobnie jest to odpowiedz na to, że nikt nie pakuje w mentale, jak chcesz zielić na "niejedno" zrób medytacje na mentale
BTW ten topic, nie nosi tytułu "pożalmy się razem na wizów"
Moim zdaniem, problem leży w relacjach miedzy wizami a graczami. Niektórych zmian nie da sie przewidziec w skutkach, a jesli sie da wymaga to nałożenia kolejnych godzin pracy. Jak ktoś padnie na nowych zmianach powinien dostac cofke i po problemie. Szkoda, że "Cofka" jest jak Yeti
A jeśli nie tak, to chociaz, poprosic jakas grupe graczy o przetestowanie i ostrzedz przed ryzykiem.
BTW ten topic, nie nosi tytułu "pożalmy się razem na wizów"
Moim zdaniem, problem leży w relacjach miedzy wizami a graczami. Niektórych zmian nie da sie przewidziec w skutkach, a jesli sie da wymaga to nałożenia kolejnych godzin pracy. Jak ktoś padnie na nowych zmianach powinien dostac cofke i po problemie. Szkoda, że "Cofka" jest jak Yeti
A jeśli nie tak, to chociaz, poprosic jakas grupe graczy o przetestowanie i ostrzedz przed ryzykiem.
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Czy Administracja rozpatruje powstanie wolnych zawodow (etatow) w nadchodzacej przyszlosci? Jak rowniez skrocenia czasu ukonczenia etatu z roku do 6 miesiecy?
W pierwszym wypadku byloby fantastycznie moc rozwijac postac z dala od istniejacych struktur spolecznosciowych, do ktorych nie kazdy chce nalezec, lub z ktorymi nie kazdemu wspolgra koncepcja postaci. W literaturze fachowej na ktorej filarach opieraja sie swiaty Arkadii jest wiele przykladow takich postaci, dlaczego by nie umozliwic tego graczom, w sposob prosty i przystepny.
Co do dlugosci okresu wyuczania sie w zawodzie (roczny? okres etatu) wydaje mi sie, ze jest to wyraznie zbyt dlugi etap, ktory mozna z powodzeniem skrocic conajmniej o polowe. Swiadomosc gry, zaczyniania gry z rocznym zapalnikiem na pelna zabawe jest zniechecajacy, jesli nie uzywac slowa przybijajacy.
Prosilbym osobe kompetentna o zajecie jakiegokolwiek glosu w tej materii,
Dziekuje
W pierwszym wypadku byloby fantastycznie moc rozwijac postac z dala od istniejacych struktur spolecznosciowych, do ktorych nie kazdy chce nalezec, lub z ktorymi nie kazdemu wspolgra koncepcja postaci. W literaturze fachowej na ktorej filarach opieraja sie swiaty Arkadii jest wiele przykladow takich postaci, dlaczego by nie umozliwic tego graczom, w sposob prosty i przystepny.
Co do dlugosci okresu wyuczania sie w zawodzie (roczny? okres etatu) wydaje mi sie, ze jest to wyraznie zbyt dlugi etap, ktory mozna z powodzeniem skrocic conajmniej o polowe. Swiadomosc gry, zaczyniania gry z rocznym zapalnikiem na pelna zabawe jest zniechecajacy, jesli nie uzywac slowa przybijajacy.
Prosilbym osobe kompetentna o zajecie jakiegokolwiek glosu w tej materii,
Dziekuje
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
?Emet pisze:Jak rowniez skrocenia czasu ukonczenia etatu z roku do 6 miesiecy?
Robienie zawodu trwa przeciez pol roku.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Re: Zmiany dokonywane przez Wizow
Witam.
Gram w Arkę od dość długiego czasu (jakieś 9 lat z przerwami). W tym czasie przewinąłem się przez kilka, całkiem różnych gildii. Do każdej starałem się z dużym zapałem, jednak już pierwsze tygodnie, miesiące gry ukazywały prawdziwy charakter stowarzyszenia. Czyli exp, wyciąganie broni, zarobienie kasy na umy. Czasem jakaś potyczka z wrogiem, ot tak dla utrzymania formy. Nie ukrywam, kluczowym czynnikiem, który decydował o tym, żeby iść do gildii był spec i łatwość w expieniu, jednak nigdy nie decydował o wyborze. Tutaj kierowałem się historią postaci i tak zwanym erpegiem. Po pewnym czasie docierało do mnie, że nie tego oczekuje od tej gry. Lubię grać sam. Ewentualnie w małych grupach dobrych znajomych. Nie chce przy tym pokonywać kolejnych bossów, tylko zwyczajnie wejść na dwie, trzy godziny, pobić jakiś cmentarz. Jednak dzisiejszy balans mi na to nie pozwala. Nie mogę swobodnie pójść w wiele miejsc z umami aj.
Chodzi mi o to, że zwyczajny gracz, który nie chce mieć do czynienia z gildiami (może mu żadna nie pasować? nie chce mieć za dużo wrogów? zwyczajnie nie pasują mu inni gracze) miał dostęp do etatu. Niech będzie to zależne od pieniędzy, zrobienia bratniego aj, nie mam pojęcia od czego jeszcze. Mogę iść do gildii, zrobić etat, ale zwyczajnie nie chce nikogo oszukiwać mówiąc, że pogramy razem, a potem odchodzić z umami. Widziałem, że kilka osób postulowało potrzebę takich zmian, więc czemu by się temu nie przyjrzeć.
Z poważaniem.
Gram w Arkę od dość długiego czasu (jakieś 9 lat z przerwami). W tym czasie przewinąłem się przez kilka, całkiem różnych gildii. Do każdej starałem się z dużym zapałem, jednak już pierwsze tygodnie, miesiące gry ukazywały prawdziwy charakter stowarzyszenia. Czyli exp, wyciąganie broni, zarobienie kasy na umy. Czasem jakaś potyczka z wrogiem, ot tak dla utrzymania formy. Nie ukrywam, kluczowym czynnikiem, który decydował o tym, żeby iść do gildii był spec i łatwość w expieniu, jednak nigdy nie decydował o wyborze. Tutaj kierowałem się historią postaci i tak zwanym erpegiem. Po pewnym czasie docierało do mnie, że nie tego oczekuje od tej gry. Lubię grać sam. Ewentualnie w małych grupach dobrych znajomych. Nie chce przy tym pokonywać kolejnych bossów, tylko zwyczajnie wejść na dwie, trzy godziny, pobić jakiś cmentarz. Jednak dzisiejszy balans mi na to nie pozwala. Nie mogę swobodnie pójść w wiele miejsc z umami aj.
Chodzi mi o to, że zwyczajny gracz, który nie chce mieć do czynienia z gildiami (może mu żadna nie pasować? nie chce mieć za dużo wrogów? zwyczajnie nie pasują mu inni gracze) miał dostęp do etatu. Niech będzie to zależne od pieniędzy, zrobienia bratniego aj, nie mam pojęcia od czego jeszcze. Mogę iść do gildii, zrobić etat, ale zwyczajnie nie chce nikogo oszukiwać mówiąc, że pogramy razem, a potem odchodzić z umami. Widziałem, że kilka osób postulowało potrzebę takich zmian, więc czemu by się temu nie przyjrzeć.
Z poważaniem.