Reklama lub inne sposoby zdobycia graczy.

[Gość]

To się nazywa chyba pozycjonowanie, i jeżeli chodzi o mechanizm google, to im więcej stron wskazuje na daną, tym wyżej dana strona jest w wyszukiwarce.

[Jaques]

Tak, to jest pozycjonowanie. Mozna to ustawic. Bez problemu. Tylko ze ja nie umiem tego zrobic...
Ale chodzilo mi tez o zwykle info. Nie sadze zeby wiecej niz jedna osoba na miesiac wpisywala "polski mud" a pewnie kilkaset wpisuje "rpg online" itd. Jesli nawet 5% z tych kilkuset zagra i sie wkreci to juz jest cos.



Skoro piszecie na priv to moze napiszcie tez tutaj?
Czy to jakies wstydliwe jest?? Ktos was straszy? Boicie sie czegos o czym nie wiem? No dajcie spokoj... Sam zaczynam sie bac powoli ze jakas mafia wpadnie do mnie za zlamanie omerty, na wszelki wypadek kij obok drzwi trzymam...

[Jaques]

Zrobilem malutki rekonesans wsrod znajomych. Nie mowiac konkretnie o co
chodzi, opisalem +/- Arkadie i okazalo sie ze sa chetni a nawet bardzo
zaciekawieni. Mysle ze spokojnie mozna wrocic do, przynajmniej, stanu
sprzed paru lat. Graczy nie brakuje. Siec pelna jest ludzi z wyobraznia
szukajacych rozrywki na nieco wyzszym poziomie niz to co oferuja obecne gry online.

Wiec, reasumujac.
Sposoby zdobycia nowych graczy:

- Znajomi i byli gracze ktorzy odeszli zgodnie z rada "nie podoba sie to
nie graj". Zeby wrocili musza jednak pojawic sie choc niewielkie zmiany...

- Fora tematyczne i inne, nawet zupelnie przypadkowe lecz generalnie
zwiazane z fantasy czy grami online. Pamietac nalezy ze poczatkowo
wiekszosc graczy pojawiala sie z irca. O istnieniu rpg dowiadywali sie
tutaj...

- Teksty o grze i logi umieszczane w gazetach czy na portalach.

- Umieszczenie na stronie glownej krotkiego tutoriala oraz przykladowych
logow.

- W przyszlosci mozna pomyslec o sensownym, oficjalnym, kliencie do gry.

- Pozycjonowanie lub po prostu informacja dostepna dla wiekszej liczby
ludzi. Mysle ze gdyby, tak jak wczesniej pisalem, po wpisaniu "rpg online"
czy czegokolwiek sensownego pojawiala sie Arkadia to ludzie by tu trafiali
sami...

- Chociaz niewielka opieka nad nowymi graczami, chwilowa. Kiedys bylo tylu
"zoltodziobow" ze odnajdywali sie sami i wymieniali informacjami, takie
odkrywanie swiata jest ciekawsze niz podanie wszystkiego na tacy lecz
obecna sytuacja to wyklucza. Pokazywanie im mozliwosci jakie daje gra i
pomoc w odnalezieniu sie jest konieczna a moga zrobic to tylko doswiadczeni gracze. Czy to przez powstanie klubu czy po prostu dzialanie
"nieoficjalne".

- Mniejsze lub wieksze zmiany ze strony Administracji przyblizajace gre do
rpg tekstowego a odejscie od walk czy tez ogolnie gildii jako istoty gry.
Ewidentne jest to, ze pojscie dalej droga ktora jest obrana teraz nie
prowadzi do zwiekszenia liczby graczy lecz do stopniowego jej spadku...
W szczytowych momentach gra miala kilkanascie tysiecy postaci lub wiecej,
teraz ma chyba ze dwa. To mowi samo za siebie. Nie chodzi o szukanie
winnych czy cholera wie co. Pomylki zdazaja sie zawsze, grunt to wyciagac
wnioski i poprawiac bledy.

Czesc z tych rzeczy moge zrobic sam lub z niewielka pomoca, choc bedzie to trwalo dluzej... Oczywiscie konsultujac wszystko z administracja muda oraz graczami. Czesci zrobic nie jestem w stanie bez waszej pomocy...

Jestem gotow poswiecic swoj czas, kontakty itd. zupelnie bezinteresownie.
Dla dobra gry. Po skonczonej akcji postac "Jaques" moge skasowac. Moim
celem jest tylko i wylacznie dobro Arkadii. Ta postac ma dwa dni i istnieje
praktycznie tylko w tym celu!

Rozumiem ze w momencie w ktorym np. Rafgart (osoba ktora powinna byc
zainteresowana tematem) pisze ze to nie ma sensu, ze graczy nie ma, ze gra jest do dupy itd. ciezko jest uwierzyc w powodzenie. Mozliwe ze zle zrozumial moje intencje lub zle ocenil sytuacje. Sa ludzie, nawet w
adminstracji, ktorzy mysla inaczej. Tych ktorzy stracili wiare zawsze mozna
przekonac. Byle zeby nikt nie sial defetyzmu czy w inny sposob (z
niezrozumialych przyczyn) nie przeszkadzal...
Chcialbym zeby ten temat stal sie miejscem gdzie spokojnie rozwazymy cala
sytuacje. Bez czepiania sie, bez podzialu na motloch i wyzsza kaste
Czarodziejow (ktory bylby zrozumialy gdyby graczy przybywalo, jednak ich
ubywa...) po prostu sensownie pogadac,dojsc do rozwiazania problemu. Za
jakis czas moze juz nie byc ludzi tutaj a wtedy nie bedzie mial kto
dzialac. To spotkalo juz pare gier.
Nie musi spotkac Arkadii...

[Urithair]

Intencje i chęć działania jak najbardziej popieram.

Chcę tylko przestrzec przed pokazywaniem logów. Ja wiem, że w momencie kiedy gracz już się zakręci w świecie, logi wydają się nagle bardzo rzeczywiste, niemal kreujące realny świat. Uważałbym jednak z rozmieszczaniem ich w sieci jako potencjalną reklamę. Będą niezrozumiałe. Już niepokolorowane są mało czytelne (bo się zlewają - nie mają przejrzystej struktury tekstu, której się nie zauważa podczas aktywnego otrzymywania tekstu podczas gry). A tym bardziej forma pokolorowana będzie wyglądała tragicznie (nikt nie zrozumie przekazu kolorów a co dopiero tekstu...).
Jeśli już miałaby się pojawić opcja pokazania loga, to moim skromnym zdaniem raczej w formie ekranu powitalnego Matrixa (tego rozpoczynającego film). Na przykład wydaje mi się, że zlogowany w formie 10 sekundowej animacji/filmu moment utworzenia postaci, kiedy gracz dostaje echo:
Tworze postac...
I tu pojawia się nagle akapit kajuty statku, gnom...
I może tekst gnoma do momentu w którym pyta o imię.

Ale naprawdę błagam, nic innego, bo odstraszycie ludzi czymś, co dopiero w późniejszym momencie gry ma niesamowity efekt.

Piszę to dla dobra tematu z nadzieją, że odniesie jakiś choć nikły pozytywny skutek. Dlatego przestrzegam ;)

[Terenes]

1 Czy moze jednak moderator moglby zmienic temat bo paskudnie sie kojarzy?


Z logami moze byc klopot. Jak porownuje to co jest wrzucane teraz i to co
bylo wrzucane kiedys to ludzie zatracili umiejetnosc publicznego udostepniania
naprawde fajnych logow.
Jak sie gra 8, 10 czy 12 lat to czlowiek zaczyna byc zblazowany, ma wrazenie ze "wszystko juz bylo" a do tego nie chce mu sie wklejac publicznie naprawde ladnych kawalkow rpga. Bo jeszcze ktos wyszydzi a poza tym to tak nie wypada lansowac sie wlasnym RPGiem. Czasem tylko przeklei sie wybranemu znajomemu ladna scenke.

Bez przelamania WLASNEGO poczucia: nic nie jest ciekawe, wszystko juz bylo nie da sie zrobic dobrej reklamy.

[Jaques]

Zmienilem tytul topicu...
Swieta minely, mam duzo czasu. Moge sie poswiecic temu w 100%
Nie minal natomiast kac posylwestrowy do konca wiec dzis daruje sobie pisanie czegokolwiek... Ale temat podbijam zeby nie zniknal.

A, jeszcze jedno. ISA szykuje sie do wydania paru rzeczy. Istnieje szansa na ten barter z reklamami. Moge to zalatwic. Czy administracja ma to w dupie czy nie?

[Jaques]

Cholera no zrozumial bym cisze gdyby to byl temat o magii, koniach, szeroko pojetej broni dystansowej czy innej pierdole...
Ale to jest temat nie o "wnetrzu" gry tylko swiecie zewnetrznym.

Pytanie jest proste. Zalatwic taka reklame czy nie?
Rafgart, zejdz z tronu na chwile i napisz cokolwiek. Albo skasuj temat, to tez jakas odpowiedz.

Partyzanckie dzialania malej grupki graczy nie dadza wiekszych efektow ale wspolny wysilek moze duzo zmienic! Wystarczy poczytac fora, chetnych na gre nie brakuje.

[Savaroth]

Potrzebujesz specjalnej zachety?
Mozesz to zalatwiaj. Na pewno tym nic nie napsujesz, a moze
zrobisz cos na plus dla gry. Simple.

[Hasp]

Bardzo dobrze, ze czeka na reakcje administracji. Moze zobaczymy wreszcie jakie stanowisko przyjeli. Chca robic gre dla szerszego grona, czy zamknietego spoleczenstwa starych wyjadaczy?

[Savaroth]

Jak na moje niektore rzeczy sa az nazbyt logiczne. Chyba wszystkim zalezy na jak najwiekszej ilosci nowych graczy, a szczegolnie administracji. No ale moge sie mylic.

Ku chwale Arkadii.