Zawody Elitarne [Ankieta]

Archiwum zamkniętych tematów.

Czy jestes za usunieciem zawodow elitarnych i zastapienie ich masowymi?

Tak, nie ma na nie miejsca
139
54%
Nie, powinny zostać
118
46%
 
Liczba głosów: 257

Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Paulie »

Zajebista dyskusja. Zero argumentow, tylko proba dowalenia wrogowi z gry. Szacun koles, naprawde.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Awatar użytkownika
Sigard
Posty: 145
Rejestracja: 20 gru 2009 12:40

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Sigard »

Policja w postaci zawodow elitarnych jest potrzebna domenie imperium, jakkolwiek oczywista niesprawiedliwoscia jest nierownowaga w stosunku sily bojowej graczy po przeciwnej strony barykady, tak swiat Warhammera na ktorym oparta jest ta domena sprawiedliwosci nie narzuca. Zaden zapyzialy zamek w Gorach Szarych z kilkoma ogrzykami nie bylby w stanie trzasc Bretonia i polowa Imperium, a pieciu kultystow chaosu wycinac najwieksze jego miasta. Ktos juz chyba wspomnial, ze to nie jest z zalozenia jakis PK mud, z dwoma biegunami gdzie kazdy dostaje te same zabawki i wio. Jak dla mnie mozna wyrzucic elitarki, tylko niech wtedy jak kilka ogrzykow czy mutantow pojawi sie w imperialnym miescie, to nie chce zeby z tego miasta wyszli zywi, zamyka sie bramy i szalencow scina gwardia. Dwudziestosobowa ekipa mutantow zabija krola niezdobytej krasnoludzkiej twierdzy w samym jej sercu, wtf? Jak chcecie realizmu jakiegos to do konca moze, ciekawe jakie placze by sie wtedy podniosly. Gracze w MC i OK sami sobie wybraliscie strone barykady, to ze macie malego hendikapa jest wpisane w specyfike swiata na ktorym oparta jest domena Imperium, nie ma sprawiedliwosci, poki co porzadek zwycieza. Co by bylo gdybyscie mieli rowne szanse i okazalo sie ze jestescie lepsi, niektorym filozofia zyciowa by legla w gruzach, w kazdym zakatku swiata domeny grasowaliby zli mutanci wraz z OK i trzeba by bylo sie przenosic do ishtar. Wielu taka wizja domeny sie nie podoba, moim zdaniem calkiem slusznie.

PS. Tipi wez czlowieku wyluzuj bo Ci peknie cos kiedys.
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Paulie »

Sigard pisze:Jak chcecie realizmu jakiegos to do konca moze, ciekawe jakie placze by sie wtedy podniosly.
Chcemy grywalnosci, nie realizmu.
Sigard pisze: Gracze w MC i OK sami sobie wybraliscie strone barykady
Nie wszyscy.
Sigard pisze: to ze macie malego hendikapa jest wpisane w specyfike swiata na ktorym oparta jest domena Imperium
Malego? Padaniem w max 2 sekundy po zmarnowaniu setek godzin na expa nazywasz 'malym hendikapem'? Litosci. Samego blednego uzycia slowa nie bede komentowac, bo wiadomo o co chodzi.
Sigard pisze: Dwudziestosobowa ekipa mutantow zabija krola niezdobytej krasnoludzkiej twierdzy w samym jej sercu, wtf?
Jak widac, byla zdobyta i to nie raz. Zakladam, ze chciales napisac 'niezdobywalnej', aczkolwiek to tez nieprawda. Mogloby byc tak w wypadku, gdyby poddani tego krola (gracze wcielajacy sie w krasnoludow gor kranca swiata) go bronili, zamiast uciekac/wylogowywac sie w obawie o poziom.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2010 15:56 przez Paulie, łącznie zmieniany 2 razy.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Rennz
Posty: 546
Rejestracja: 12 sty 2010 17:09
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Rennz »

Sigard:
Nie wiem kiedy zrozumiesz, że Arkadia to NIE JEST życie, a GRA i ma sprawiać przyjemność WSZYSTKIM w nią grającym. Nikt nie chce żadnego UREALNIANIA, a WYRÓWNANIA szans między wszystkimi stronami grającymi. Mutanci od dłuższego czasu mają minusy w Imperium oraz Ishtar w postaci bram w miastach (bronionych przez strażników) oraz wszędzie atakującej gwardii.

A czym według ciebie jest teraz Arkadia jeśli nie PK MUDem? Daj mi przykład gdzie system rozwijany jest w stronę czegoś innego niż spece ofensywne, ogłuszania, blokowania wyjść. Nie ma praktycznie w ogóle gospodarki (są tylko kamienie i tańszy po ostatniej reformie ekwipunek), nie ma prawie w ogóle zawodów niebojowych (kowal/górnik/kowal run/alchemik - o czymś takim na razie można jedynie pomarzyć), a te które istnieją nie dają praktycznie nic. Możliwości eRPeGa lub heroicznych wypadów przeciwko potężnym przeciwnikom (coś a'la raidy w WoWie - przynajmniej tak mi się wydaje, bo nie grałem) kończą się na wyjściu po etat gdzie miejsca są już tak oklepane, że można by je przechodzić na pamięć. Pogódź się z tym - Arkadia poza PK i eRPeGiem we własnym gronie nie daje dużo możliwości i wielu osobom taki stan odpowiada. Ty też wybrałeś stronę barykady i wraz z nią wybrałeś odwieczną wojnę oraz PK.

PS. Radzę też zapoznać się z definicja handicapa, bo takowego posiada jasna strona, a nie my.
Sigard pisze:Co by bylo gdybyscie mieli rowne szanse i okazalo sie ze jestescie lepsi
Wtedy właśnie byłby BALANS. Nie wiem czemu zła strona miała by się czuć gorzej tylko dlatego, że lepiej potrafiła by się zorganizować.
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 270
Rejestracja: 24 lut 2009 18:39

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Eve »

Rennz pisze:Sigard:
Nie wiem kiedy zrozumiesz, że Arkadia to NIE JEST życie, a GRA i ma sprawiać przyjemność WSZYSTKIM w nią grającym. Nikt nie chce żadnego UREALNIANIA, a WYRÓWNANIA szans między wszystkimi stronami grającymi.
MHm. A mi się wydaje, że z każdej ze stron chodzi o to żeby mieć lepsze zabawki.:] Podobnie nie rozumiem w jaki sposób wywalenie już i tak wymierających elitarek (nie ma nowej krwi, predzej czy poźniej się skończą) ma sprawić "przyjemnośc WSZYSTKIM w nią grającym".

Nie, chodzi tylko o to żeby druga strona zostałą przycięta/jakoś osłabiona. Druga strona barykady, czy do Chaos dla Strony Światła czy też Strona Światła dla Chaosu.
Awatar użytkownika
Ennyen
Posty: 235
Rejestracja: 14 lut 2009 22:33
Lokalizacja: Athel Loren

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Ennyen »

Nie wiem czemu zła strona miała by się czuć gorzej tylko dlatego, że lepiej potrafiła by się zorganizować.
To mit. Nie ma takiej opcji "lepiej zorganizowac". W 100 osobowej populacji wygrywa ten kto sie w wiekszej ilosci i lepszym, odpowiedniejszym czasie lognie. Nie musze pisac, ze byli byscie jako strona ofensywna zawsze gora, dyktujaca kogo, gdzie i kiedy. Stad (nie moglem sie powstrzymac, gratz Sigard) 1.26 sekundowy handicap alias BUFOR. :) Wciaz tez mozecie sie lepiej przygotowac. (Co z tymi zbrojami i lepszymi umiejetnosciami?) ilosciowo kasujecie wszystkich, arka to sinusoida, dzis gra was mniej, a juto znow bedziecie na gorce. Co wtedy, znow balans?
Momo
Posty: 45
Rejestracja: 28 cze 2009 08:42

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Momo »

Eve pisze: Podobnie nie rozumiem w jaki sposób wywalenie już i tak wymierających elitarek (nie ma nowej krwi, predzej czy poźniej się skończą) ma sprawić "przyjemnośc WSZYSTKIM w nią grającym".

Nie, chodzi tylko o to żeby druga strona zostałą przycięta/jakoś osłabiona. Druga strona barykady, czy do Chaos dla Strony Światła czy też Strona Światła dla Chaosu.
Te 'wymierajace' elitarki skladaja sie w sumie z parunastu aktywnych graczy z przegietymi umami ktore znaczaco wplywaja na sile jednej strony. Wiec tak, chodzi o przyciecie strony majacej _zdecydowana_, uzyje nawet czyjegos slowa z paru postow wyzej _kosmiczna_ przewage kodowa.
Awatar użytkownika
Sigard
Posty: 145
Rejestracja: 20 gru 2009 12:40

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Sigard »

Rennz pisze:Sigard:
Nie wiem kiedy zrozumiesz, że Arkadia to NIE JEST życie
Niektorzy z was sie zachowuja tak jakby conajmniej to bylo zycie.
Rennz pisze: Wtedy właśnie byłby BALANS. Nie wiem czemu zła strona miała by się czuć gorzej tylko dlatego, że lepiej potrafiła by się zorganizować.
To ze wy tak chcecie, to nie znaczy ze taka musi byc wizja tworcow gry.
Paulie pisze: Jak widac, byla zdobyta i to nie raz. Zakladam, ze chciales napisac 'niezdobywalnej', aczkolwiek to tez nieprawda. Mogloby byc tak w wypadku, gdyby poddani tego krola (gracze wcielajacy sie w krasnoludow gor kranca swiata) go bronili, zamiast uciekac/wylogowywac sie w obawie o poziom.
Chodzilo mi raczej o to ze jest niezdobyta w mlotku, nie na arkadii. Na arkadii natomiast czesto nie jestesmy wystawic ekipy zeby skutecznie tegoz krola obronic, gracze czesto padali i nikt chyba o to nie plakal z tego co mi wiadomo.
Awatar użytkownika
Paulie
Posty: 527
Rejestracja: 12 lut 2009 21:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Paulie »

Sigard pisze: Chodzilo mi raczej o to ze jest niezdobyta w mlotku, nie na arkadii. Na arkadii natomiast czesto nie jestesmy wystawic ekipy zeby skutecznie tegoz krola obronic, gracze czesto padali i nikt chyba o to nie plakal z tego co mi wiadomo.
W mlotku sa rycerze i demony chaosu. Na arce byle halfling z krainy zgromadzenia moze pokonowac dowolnego przedstawiciela zlej strony mocy.
Trzeba w koncu zrozumiec, ze arka to nie mlotek; arka stworzona jest na motywach mlotka. Jest to _gra_ gdzie kazdy powinien miec rowne mozliwosci rozwoju, niezaleznie od koncepcji odgrywanej postaci.
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.


<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Urithair
Posty: 177
Rejestracja: 14 gru 2009 01:39

Re: Zawody Elitarne [Ankieta]

Post autor: Urithair »

Wszystko fajnie, tyle że historia Warhammera opiera się o fale chaosu od wieków odpierane przez Imperium (raz jeszcze - odpierane), a nie zalewające i wciągające cały świat. Ja rozumiem, że chcielibyście opanować świat i się tym uhahać i być dumnym i tak dalej.

Według mnie jednak, wybierając złą stronę konfliktu wyraża się zgodę na wieczną walkę i ten malutki (ale jednak zawsze) kroczek do zwycięstwa, którego nigdy się nie będzie miało.

Mimo tej sfrustrowanej dyskusji wierzę nadal, że nie zapomnieliście o tym i jednak chodzi wam bardziej o czas jaki zajmuje zabicie zakonnikowi, oraz czas, jaki potrzeba na odexpienie straty. Wierzę, że jako mutanci chaosu widzicie mimo wszystko dalej trzeźwo, że strona chaosu (nawiązując do historii Imperium) nigdy nie zdobędzie tego świata (chyba nie porównujecie swojej skromnej działalności do Burzy chaosu?)

Chodzi więc o to opanowanie Imperium i świata? Czy może jednak o ten czas i większe możliwości podczas walki?

No bo napomknienia Vaxona o wszelakiej gospodarce, nawet jeśli by istniała, to chyba jakiś żart, bo nie wierzę, żeby armia chaosu wydobywała węgiel.


edit:
Bo pewnie się uczepicie wielu rzeczy.
1. Arka to alternatywna wizja ciągłości historii świata Imperium i Ishtar, z tego co udało mi się zauważyć przez te kilka lat gry.
2. Historia światów fantasy jednak posiada swoje założenia.
3. Jeśli wasza gonitwa za rzekomym 'balansem' doprowadzi do nieszczęsnych zdarzeń, w których będziecie mogli dzień w dzień robić przemiał całego świata, to zapewniam was, że ani się nie obejrzycie, a zostaniecie tylko wy i moby.

Pozdrawiam. Jako gp.
Zablokowany