Komentarze do logów

Archiwum zamkniętych tematów.
Amavandrel
Posty: 82
Rejestracja: 23 mar 2009 07:29

Re: Komentarze do logów

Post autor: Amavandrel »

<Ziew.>

"The Wood Elves of Athel Loren are mysterious, secretive beings. Merciless with those who enter their realm, they are masters of ambush and the greatest archers in the world."

Moze jednak szanowni dyskutanci sprawdza o czym pisza?

Jak dla mnie bylo dosc bezlitosnie i z zaskoczenia. :twisted:
Awatar użytkownika
Molu
Posty: 202
Rejestracja: 19 gru 2009 23:27

Re: Komentarze do logów

Post autor: Molu »

Torisey pisze:Poza tym jednej rzeczy nijak pojac nie moge. Jesli jestem z Lasu Loren to czemu mnie sie z tego lasu wygania.
A to juz zdumiewajace! Powiem, ze gorzej ma biedny Vorid - jest z Twierdzy pod Gora Carbon, a jak przyjdzie do Mahakamu to go tamci od razu bija... Tez przegiecie - bez erpega nawet! A przeciez jest tamtejszy :)
Eve pisze:Inna z kolei postać zagubiła się gdzieś w Loren i jakoś nie dostała prezentu zgon od przechodzącego TW tylko wyprowadzona za ucho na trakt (nie był to ogr, bo wtedy na trakt trafiłoby samo ucho).
Ogra tez kiedys wyprowadzilem... W sumie to za rpga :P
Sigard pisze:Tym, ktorzy takowych jeszcze nie posiadaja, proponuje uaktualnic frag-listy o opisy czlonkow stowarzyszenia zamieszkujacego pewien magiczny las, bez wzgledu na to jak sie nazywaja. :)
A chcesz w dziąsło, kurduplu? :P
Binken pisze:Po tym jak spec powedrowal do kazdego juz nie silicie sie widac na normalna gre, tylko rozwiazania silowe, ale zeby elf elfa...
Tu bylo gorzej - elfka elfke! I to bez kisielu! :P
Tylko o sprawach, które nas zupełnie nie interesują, możemy wydać rzeczywiście bezstronną opinię, co niewątpliwie jest powodem tego, że opinia bezstronna jest zawsze absolutnie bezwartościowa.
Awatar użytkownika
Pier
Posty: 205
Rejestracja: 21 paź 2010 16:19

Re: Komentarze do logów

Post autor: Pier »

Blablalblllaaaa ... atak, obrona, atak, obrona.

Elfy mogły zachować się z klasą a zachowały się poprawnie, ich sprawa skoro wolą być poprawni. To dozwolone i też nienajgorsze przecież rozwiązanie. Może nie chcą nowej miłej elfki wpuścić do swojego kółeczka.

Swoją drogą RPGowanie prawdziwego klimatu Lasu Świtania Świata jest trudne i wymaga przemyślanej współpracy. Musi przerosnąć przeciętniaków i będzie zajeżdżać kiczem, tak jak właśnie w pełni poważne, bez odrobiny żartobliwości, granie elfiego dostojeństwa czy drapieżności, takie jak to załączone na logu. :mrgreen:

Re niżej Coronius:
Rzecz względna ;)
Ostatnio zmieniony 16 mar 2011 08:52 przez Pier, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Jaeden
Posty: 53
Rejestracja: 16 lis 2010 16:43

Re: Komentarze do logów

Post autor: Jaeden »

I jeszcze musi nie podjezdzac na chama sekondem, w odroznieniu od tego co pokazano w logu ;).
Jaeden, cham i prostak.

Jesli polelf, to tylko owiany legenda, w srebrzystej zbroji i z helmem, ktory mowi "zabij".
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Komentarze do logów

Post autor: Coronius »

Amavandrel pisze:<Ziew.>

"The Wood Elves of Athel Loren are mysterious, secretive beings. Merciless with those who enter their realm, they are masters of ambush and the greatest archers in the world."

Moze jednak szanowni dyskutanci sprawdza o czym pisza?

Jak dla mnie bylo dosc bezlitosnie i z zaskoczenia. :twisted:
"The Wood Elves have a distinct lack of interest in the goings on of the world outside of the forest and care little for those who are not their own."
Skoroś taki erpegowy, to siedź na dupie i nie wychodź poza las.
Pier pisze:Elfy mogły zachować się z klasą a zachowały się poprawnie, ich sprawa skoro wolą być poprawni. To dozwolone i też nienajgorsze przecież rozwiązanie. Może nie chcą nowej miłej elfki wpuścić do swojego kółeczka.
A co jest poprawne: lanie kogoś, kto ma mutacje czy zwrócenie tej osobie uwagi, że ma mutacje i musi jakoś usunąć? :mrgreen:
Gość

Re: Komentarze do logów

Post autor: Gość »

Dzikusy z lasu!
Erpeg się zgadza, więc nie wiem czemu ktokolwiek się bulwersuje.
Ciekawe czy ja potem upiekli na ognisku :mrgreen:
Ilane pisze:Z mojej perspektywy wygląda to na syndrom "dostajemy od silniejszych, to sobie chociaż słabszego zabijemy".
Ano, tak wygląda.
Amavandrel
Posty: 82
Rejestracja: 23 mar 2009 07:29

Re: Komentarze do logów

Post autor: Amavandrel »

Coronius pisze: "The Wood Elves have a distinct lack of interest in the goings on of the world outside of the forest and care little for those who are not their own."
Skoroś taki erpegowy, to siedź na dupie i nie wychodź poza las.
1. Tam nie jest napisane, ze nie wychodza z lasu, chyba ze znamy inny angielski. Wg mnie zdanie tlumaczyc nalezy "Lesnie Elfy maja silny brak zainteresowania sprawami wykraczajacymi poza las i nie troszcza sie o tych, ktorzy nie sa ich ziomami." (Troszke frywolnie.) Tlumaczysz to inaczej? A moze uwazasz, ze "the goings on" znaczy wychodzic z lasu? 8-)

2. Spotkales kiedys ta postac, czy tak piszesz, zeby pisac?
Torisey
Posty: 10
Rejestracja: 19 mar 2010 23:27

Re: Komentarze do logów

Post autor: Torisey »

yyy vvv elf mowi do ciebie: Torisey z... ?

Oddychasz powoli.

Mowisz pewnie w jezyku Fan-Eltharin: Torisey z Lasu Switania Swiata.

[...]

Wzdychasz cicho.

yyy vvv elf mowi do ciebie: A wczesniej?
Wczesniej czyli kiedy? Pytanie o imie firsta? Jakie to klimatyczne.


Jakis czas pozniej, po moich tlumaczeniach i zdradzeniu imienia:
yyy vvv elf mowi do ciebie w jezyku Fan-Eltharin: Zgodnie z prawem zatem...

Spogladasz na yyy vvv elfa.

yyy vvv elf pelnym pewnosci siebie ruchem dobywa grawerowanego obosiecznego miecza i szerokiego cyzelowanego miecza, niewatpliwie nie majac przyjaznych zamiarow.

Mrugasz z przestrachem.

yyy vvv elf zaciska dlonie dzierzace szeroki cyzelowany miecz i grawerowany obosieczny miecz, z drapieznym grymasem na twarzy zblizajac sie do ciebie czujnym, kocim krokiem.

xxx zzz elfka mowi w jezyku Fan-Eltharin: By znalezc sie tu musiala bladzic po Kniei.

Namyslasz sie nad czyms przesuwajac sie szybko pod sciane. Tak...

yyy vvv elf mowi do ciebie w jezyku Fan-Eltharin: Imie i cel wizyty.
Zenada.
Amavandrel
Posty: 82
Rejestracja: 23 mar 2009 07:29

Re: Komentarze do logów

Post autor: Amavandrel »

Robisz z siebie czy ze mnie glupka?
A o zmianie pochodzenia slyszalas? Pytanie bylo o posadanie wczesniej innego. Nie pierwszy przypadek, kiedy ktos nagle zmienia pochodzenie bo okazuje sie, ze poprzednie z roznych powodow jest niewygodne.

Edit:
W ogole przez cala rozmowe staralem sie znalezc jeden powod, dla ktorego jednak nalezalo nie zabic Twojej postaci. Zadawalem te same pytania, czekalem, az stwierdzisz ze sprzet nie jest z druchii (zwracam uwage na roznice w zasobie wiedzy gracza i postaci), dwa razy sprawdzalem, czy jednak ktos nie wspomnial imienia na tablicy/w liscie/na drugiej tablicy/gdziekolwiek. A Twoja odpowiedzia na wszystko byly 3 emoty na sekunde i 'nie pamietam, ktos mnie wprowadzil zebym zlozyla podanie'.

Gdyby do A-L jeszcze nie dalo sie wejsc samemu i mialbym taka pewnosc, ale sie da (pozdrawiam pewnego polelfa) i raczej nie lubimy takich sytuacji.
Izlar
Posty: 6
Rejestracja: 04 wrz 2010 03:25

Re: Komentarze do logów

Post autor: Izlar »

Torisey pisze:Ech, chodzi o to, ze ja nie wkleiłam tego loga żeby sobie popłakać, czego zresztą nie robię, jestem strasznie rozczarowana po prostu.
Nie, skądże. Przecież to rozmowa o cukierkach i ciastkach, wszystkim nam sprawia frajdę.

Skoro spadła na Ciebie niesprawiedliwość ze strony jakiejś gildii, to po prostu jej unikaj i tyle. Proste.
Ale nie, trza to wrzucić na forum, publicznie napiętnować, oczernić. Innymi słowy - popłakać. Bo ja nie widzę jakoś innego powodu dla którego Twój log trafił do działu "logi". Bo do kwestii zabawnych się raczej nie zalicza.
Torisey pisze:Nie mam pojecia skad to. No i eot z mojej strony.
Bardzo eot, zważając na wypowiedź ileś postów poniżej:
Torisey pisze: Wczesniej czyli kiedy? Pytanie o imie firsta? Jakie to klimatyczne.
Itd.
Ale już pal licho, to wcale nie jest płacz.
Torisey pisze: Zenada.
Nie widze w tym zero łezki. Zero płaczu.

Leśne Elfy z Loren mają prawo skrócić o głowę każdego, kto przekroczy monolit samowolnie, chyba że naturalnie jest LE i posiada przedmiot gildiowy, bądź jest przyjacielem, czy też jest u boku LE.

Byłaś za monolitem? Byłaś.
Widać nie udało Ci sie przekonywująco wytłumaczyć swojej sytuacji.
Jak spotkam ogra w Athel Loren, to on też mi może powiedzieć że się obudził pół roku temu ( a powie tak żeby nie było że wbił się do Loren przed chwilą), że nie pamięta imienia elfa co go wprowadził (bo może i nikt go nie wprowadził). Z kolczugą to była pomyłka, to fakt.

Skończyło się jak skończyło.
Zablokowany