Arkadia MUD RPG

Jak to z kolei jest z reputacja przy roznoszeniu paczek. Reputacja zwieksza sie mocniej gdy dorecze przesylke wiekszej wartosci czy nieistotne za ile przeyslke dorecze, reputacja zawsze zwieksza sie tak samo? Z moich obserwacji: Reputacja zwiększa się o większą wartość, gdy doręczasz paczki większe...

Akurat liczenie monet jest zależne również od intelektu danej postaci.
Szacowanie daje możliwość oceny wartości danego przedmiotu.

Polecam również korzystać z http://mudy.republika.pl/ oraz http://wikipedia.arkadia.rpg.pl/view/St ... 2%C3%B3wna

Po prostu ktos kto spelnia sie w siedzeniu na Pustkowiach musialby od czasu do czasu sobie co nieco "zdjac". Obecnie nikt tego nie robi bo nie ma potrzeby - zadnej. I tak, jestem swiadoma z czym sie wiaze granie mutantem - kazde wyjscie wymaga przygotowania i pelnej uwagi oraz pilnowania ...

kilka godzin noszenia spaczenia to mutacja II stopnia. Nie wiem jak dalej, bo miałam okazję bawić się mutacjami w PA tylko te parę godzin.

Czytając to zaczynam odczuwać, że niektórzy powinni grać sami ze sobą. Nie popadajmy w skrajności, nie dajmy się zwariować. Dalej to "ARKADIA", a nie Sapek czy WH. Gracz musi mieć możliwość wyboru. Dodam ciekawostke, że w PA była okazja się pobawić i mogłam zostać mutantem. Uzyskałam mutac...

Post wyżej.

To zależy od samego pomysłu. Wyznań mamy sporo, więc warto byłoby pomyśleć o ciekawszym rozwinięciu takiego klubu niż tylko kilka emotów.

Jan Kowalski/Anna Kowalska,
-Biały wilk/Biała wilczyca wśród wiernych.
-Wilczy brat. /Wilcza siostra.
-Wyznawca/Wyznawczyni Ulryka, Boga bitwy, wilków i zimy.

Dla mnie "ogr, poliglota" brzmi w porządku. Bo to w moim odczuciu to taki poliglota jak na ogra. Czyli wybitny znawca jezykow - ale dalej JAK NA OGRA.
Tytuly super, czekam tylko na tytuly od wyznaniowek. Dobra robota.

Jak ktoś będzie chciał, to i tak sobie sprawdzi mechanizm/y. I wcale nie potrzeba do tego PA. Jak świat stary, od zawsze tak było - jedni grają fair, inni nie. Nie ma co debatować. Szkoda tylko, że tradycja przestała być tradycją. I że rzeczy zakodowane na ów dzień może już nigdy nie ujrzą światła d...

Pomysł nawet mnie chwyta. Byłby jakąś równowagą do Ishtarowych szczątków...