Spaczeń
Re: Spaczeń
Nie bawię się w pk, ale poza tym, że niektóre rzeczy można chyba rozpatrywać logicznie, to na początku tematu chodziło ci chyba o rpg i bezkarne bieganie po Ziemiach Czaszki, prawda? Jeśli chodzi o gonienie, tak samo to chyba wygląda w każdym innym przypadku, a największy problem stanowi opuszczenie miasta. Jako osoba raczej erpegująca też mogę coś niecoś w temacie dodać, no chyba, że to nie o to chodzi w tej grze, wtedy sorry, już się zamykam.
Re: Spaczeń
Mowa byla o uwazaniu a uwazanie tyczy sie pk stad moja odpowiedz taka nie inna. Sorry ale erpegowo malo kto bedzie "uwazal". Uwazac moze scigany w miescie na plaszcz, bo kod wymusza, uwazac musisz we mgle w gorach bo kod tego wymaga. Erpega w tej grze ma ogromna wiekszosc w wielkim powazaniu, a juz zwlaszcza jesli by mu ten erpeg odebral jakies "bonusy". Dla mnie jest istotny, co z tego, jesli dla innych juz nie i funkcjonuje w jakiejś okrojonej wykastrowej formie. Tak wielu graczy sie przejmuje tylko lvlem, dojechaniem kogos czy to "erpegowo" czy to na pk, czy poza mudem a sama zabawe, fajna pozbawiona syfu oferuje garstka.
Zreszta to nawet widac po histerii z tym spaczniem i mutowaniem. Spisek - chca zabrac Pustki do expa i kaza sie pilnowac z mutacjami, bo przeciez nie bedzie jeden z drugim poswiecal swojego cennego czasu na to by sobie ta szczatkowac mutacje zdjac albo nie daj bóg ktos bedzie chcial z nim eregowac o zaczerwienionych oczach i dac ziolko na alergie.
Zreszta to nawet widac po histerii z tym spaczniem i mutowaniem. Spisek - chca zabrac Pustki do expa i kaza sie pilnowac z mutacjami, bo przeciez nie bedzie jeden z drugim poswiecal swojego cennego czasu na to by sobie ta szczatkowac mutacje zdjac albo nie daj bóg ktos bedzie chcial z nim eregowac o zaczerwienionych oczach i dac ziolko na alergie.
Gonienie i uciekanie w zaleznosci od miejsca (terenu i miasta) wyglada inaczej.Jeśli chodzi o gonienie, tak samo to chyba wygląda w każdym innym przypadku
Re: Spaczeń
Nie prawda.Po prostu ktos kto spelnia sie w siedzeniu na Pustkowiach musialby od czasu do czasu sobie co nieco "zdjac". Obecnie nikt tego nie robi bo nie ma potrzeby - zadnej. I tak, jestem swiadoma z czym sie wiaze granie mutantem - kazde wyjscie wymaga przygotowania i pelnej uwagi oraz pilnowania sie.
Często przesiadując na samych pustkach moja postać nabawiała się mutacji. Musiałam ją zdejmować (ba! Nawet nie dotykałam spaczenia! Mutowałam od samych pustek i burzy). Z resztą uważam, że każda postać tzw. "DS" więcej siedząca na Pustkach przyzna rację, że musi się pilnować i przynajmniej raz na jakiś czas te spaczenie zbić.
Ze spaczeniem jeszcze łatwiej o mutację, na prawdę nie wiem o co ten płacz.
Dążycie do tego, żeby od razu pierwszego dnia uzyskać maksymalny stopień mutacji? Pfffffffff..........
Wilki zawsze wyją przed burzą...
Re: Spaczeń
To dziwne, siedziałam tam też naprawdę sporo - exp itp i nie mialam tego problemu...że musi się pilnować i przynajmniej raz na jakiś czas te spaczenie zbić.
Re: Spaczeń
No to widać siedziałaś tam za krótko.
Re: Spaczeń
Kij i marchewka.
Uważam tak.
Zmiana sposobu mutowania.
Pierwsze poziomy mutacji powinno się osiągać łatwiej z tego co pamiętam to pierwsze dwa wyglądaj chorobowo. Natomiast kolejne powinno się zdobywać o wiele trudniej.
Spaczeń powinien mieć wpływ na postacie znajdujące się w danej lokacji - nawet jak ma go inny gracz. Jeżeli posiadamy odpowiedni poziom wiedzy o chaosie dostajemy wyraźny komunikat o tym że wyczuwalny jest wpływ chaosu na twoje ciało, brak wiedzy = enigmatyczny komunikat.
Kapłani wszystkich religii powinni przyjmować Spaczeń obniżając mutacje ewentualnie wynagradzajac trud włożony w walkę z chaosem.
Można by także zaprojektować pojemniki które niweluje wpływ spaczenia na ciało.
Dodatkowo obniżenie mutacji odbywało się przez zabijanie stworów chaosu.
Dla mutantów nie tylko ze stówa dałabym bonus za wpływ spaczenia na ciało coś ala ukojenie mocą chaosu.
Uważam tak.
Zmiana sposobu mutowania.
Pierwsze poziomy mutacji powinno się osiągać łatwiej z tego co pamiętam to pierwsze dwa wyglądaj chorobowo. Natomiast kolejne powinno się zdobywać o wiele trudniej.
Spaczeń powinien mieć wpływ na postacie znajdujące się w danej lokacji - nawet jak ma go inny gracz. Jeżeli posiadamy odpowiedni poziom wiedzy o chaosie dostajemy wyraźny komunikat o tym że wyczuwalny jest wpływ chaosu na twoje ciało, brak wiedzy = enigmatyczny komunikat.
Kapłani wszystkich religii powinni przyjmować Spaczeń obniżając mutacje ewentualnie wynagradzajac trud włożony w walkę z chaosem.
Można by także zaprojektować pojemniki które niweluje wpływ spaczenia na ciało.
Dodatkowo obniżenie mutacji odbywało się przez zabijanie stworów chaosu.
Dla mutantów nie tylko ze stówa dałabym bonus za wpływ spaczenia na ciało coś ala ukojenie mocą chaosu.
Re: Spaczeń
Rozumiem Ysar ze masz wglad w inne postacie i wiesz ze one nie zbijaja tych szczatkowych mutacji po odwiedzinach na ZC? Moja tez tak kontrolujesz i wiesz kiedy jest zmutowana kiedy nie?
Re: Spaczeń
Nie muszę mieć wglądu, starczą własne doświadczenia + opowieści innych aktywnie spędzających czas na Pustkowiach (i nie pojących się wątpliwej jakości wodą).
Fajny pomysł.Spaczeń powinien mieć wpływ na postacie znajdujące się w danej lokacji - nawet jak ma go inny gracz. Jeżeli posiadamy odpowiedni poziom wiedzy o chaosie dostajemy wyraźny komunikat o tym że wyczuwalny jest wpływ chaosu na twoje ciało, brak wiedzy = enigmatyczny komunikat.
- Constantin
- Posty: 25
- Rejestracja: 11 sie 2017 01:28
Re: Spaczeń
Temat ten zalozylem poniewaz troche znam sie na spaczeniu, wiem jak dziala. Ale to nie jest glowna moja mysl. Chodzi o same zmiany czy ludzie chca zmian? Nie napisalem, ze zmiany musza obejmowac jedna rzecz. Uwazam, ze np. fajnym dodatkiem bylby resp 30% szans lowcy czarownic na bramie przed miastem ktory by atakowal mutantow jakby byli otuleni. Mysle, ze domena WH powinna byc duzo bardziej dark fanstasy dla obu stron.
Proponuje zmienic tor rozmowy, czy w ogole chcemy zmian dla wszystkich. Pisanie o burzy raczej nie jest dobrym pomyslem, jest to aspekt gildyjny - uwazam, ze aktualna burza jest dostosowana do realiow panujacych. Czasem kogos zgubi, czasem ktos musi zaniesc cos do urny, ale dupy nie urywa - tak samo jak straz przed miastem jak i pewnie wiele innych rzeczy.
Bo uwazam, ze jesli chcemy zmian to pojedyncze zglaszanie pomyslow na arce i przepychanki na forum kto ma mniejsza, wieksza racje duzo tu nie dadza.
Proponuje zmienic tor rozmowy, czy w ogole chcemy zmian dla wszystkich. Pisanie o burzy raczej nie jest dobrym pomyslem, jest to aspekt gildyjny - uwazam, ze aktualna burza jest dostosowana do realiow panujacych. Czasem kogos zgubi, czasem ktos musi zaniesc cos do urny, ale dupy nie urywa - tak samo jak straz przed miastem jak i pewnie wiele innych rzeczy.
Bo uwazam, ze jesli chcemy zmian to pojedyncze zglaszanie pomyslow na arce i przepychanki na forum kto ma mniejsza, wieksza racje duzo tu nie dadza.