Re: Cech Kupcow Novigradu
: 18 cze 2016 17:02
Witam.
Coś chyba wiem o tym, więc się wypowiem.
Faktycznie, Kupców nie ma często w Cechu, a nawet w grze.
Jak wiadomo, nie ma też ich w tym Cechu zbyt wielu.
Ci, którym zależy robią co mogą. Nie będą mogli być osiem godzin dziennie, bo to gra i ma dawać radość, a nie być tylko obowiązkiem.
Poza tym, Cech dotykają takie same problemy jak resztę świata:
ktoś zaczyna nową pracę, ktoś remontuje mieszkanie, ktoś choruje, komuś tam rodzi się albo choruje dziecko - to wszystko teżKupca odciąga od gry jak każdego innego. Niestety wielu od nas oczekuje, że jak już się zalogujemy, to będziemy tylko tkwić w Novigradzie. Ja nigdy nie wnikałem który Kupiec ma ilu secondów i iloma postaciami gra, mogę wypowiadać się za Siebie.
W grze jestem niemal codziennie i z uwagi na tryb życia niemal każdej nocy. tak jest teraz i wiele spraw życia codziennego nie pozwala mi stwierdzić czy jutro napewno w południe będę.
Listy pisać można. Zawsze staram się odpowiadać, chociaż wiem, że bywa czasem różnie.
Na tablicach ogłoszeń jest sporo naszych imion.
Zresztą wierzę, że po tylu latach gry ktoś kilka z naszych imion jednak zna
No, wyszła dziwna notka, to niemój płacz, nie usprawiedliwienie się. Raczej tylko naświetlenie sprawy i tego jak ona wygląda z tej drugiej strony.
A no tak! Data pierwszej notki w tym temacie? To rzeczywiście weekend był! Kurcze, a mnie akurat wywiało do rodzinnego domu a potem na koncert? Ożesz ty :p
Nie obrażaj sięMaro tylko przyjdźjeszcze raz.
Bo ja mam może niezawsze czas dla wszystkich jak dużo przyjdzie albo pisze, ale postaram się Malowego obsłużyć.
Ps. Nie obrażajcie się też, bo wiem, że zdarza mi się omijać i czasem i nie odpisywać na jakieś listy - to nie dlatego, że was nie lubie
Pps. A koncerty były trzy aż! i muzyka z wiedźmina trójki na żywo! - ha, mogłem się pochwalić
Coś chyba wiem o tym, więc się wypowiem.
Faktycznie, Kupców nie ma często w Cechu, a nawet w grze.
Jak wiadomo, nie ma też ich w tym Cechu zbyt wielu.
Ci, którym zależy robią co mogą. Nie będą mogli być osiem godzin dziennie, bo to gra i ma dawać radość, a nie być tylko obowiązkiem.
Poza tym, Cech dotykają takie same problemy jak resztę świata:
ktoś zaczyna nową pracę, ktoś remontuje mieszkanie, ktoś choruje, komuś tam rodzi się albo choruje dziecko - to wszystko teżKupca odciąga od gry jak każdego innego. Niestety wielu od nas oczekuje, że jak już się zalogujemy, to będziemy tylko tkwić w Novigradzie. Ja nigdy nie wnikałem który Kupiec ma ilu secondów i iloma postaciami gra, mogę wypowiadać się za Siebie.
W grze jestem niemal codziennie i z uwagi na tryb życia niemal każdej nocy. tak jest teraz i wiele spraw życia codziennego nie pozwala mi stwierdzić czy jutro napewno w południe będę.
Listy pisać można. Zawsze staram się odpowiadać, chociaż wiem, że bywa czasem różnie.
Na tablicach ogłoszeń jest sporo naszych imion.
Zresztą wierzę, że po tylu latach gry ktoś kilka z naszych imion jednak zna
No, wyszła dziwna notka, to niemój płacz, nie usprawiedliwienie się. Raczej tylko naświetlenie sprawy i tego jak ona wygląda z tej drugiej strony.
A no tak! Data pierwszej notki w tym temacie? To rzeczywiście weekend był! Kurcze, a mnie akurat wywiało do rodzinnego domu a potem na koncert? Ożesz ty :p
Nie obrażaj sięMaro tylko przyjdźjeszcze raz.
Bo ja mam może niezawsze czas dla wszystkich jak dużo przyjdzie albo pisze, ale postaram się Malowego obsłużyć.
Ps. Nie obrażajcie się też, bo wiem, że zdarza mi się omijać i czasem i nie odpisywać na jakieś listy - to nie dlatego, że was nie lubie
Pps. A koncerty były trzy aż! i muzyka z wiedźmina trójki na żywo! - ha, mogłem się pochwalić