Re: Pochodzenie gnomow ze Starego Swiata
: 13 paź 2016 23:04
Cokolwiek się ruszyło w temacie? Ktoś coś wie?
Oficjalne forum Arkadii, polskiego MUD-a, tekstowej gry fabularnej.
https://arkadia.rpg.pl/forum/
I rzeczywiście wysłałam Hiofowi i to jedyne postępy o jakich wiem od czasu publikacji Twoich postów z poprzedniej strony.Tuna pisze:Spróbuję Ci wysłać to, co uznam za stosowne.
Kod: Zaznacz cały
Biblioteka.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscie: polnoc, drzwi i schody.
Imponujaca i strzelista, osadzona na planie kola sala, wykuta zostala w skale. W okolo opleciona jest
wykonanymi z kamienia spiralnymi schodami, prowadzacymi do wielu malych pieczar. Po srodku znajduje
sie zaglebiony w posadzce marmurowy podest, otoczony wysokimi stopniami. Przy zwienczajacej sklepienie
kopule znajduje sie kilka swietlikow, dzieki czemu w pomieszczeniu nie panuje zupelna ciemnosc. Po czasie
w polmroku dostrzegasz ogrom zniszczen jakie dotknely to osobliwe miejsce. Zadna rzecz z kamienia nie
zachowala sie w pierwotnym stanie. Rzezby przedstawiajace jakichs zacnych gnomow, maja poodrabywane
kamienne konczyny, niektore glowy, ale w wiekszosci pozbawione sa nosow. Ciagi run zostaly skrupulatnie
skute tepymi narzedziami, przetrwaly tylko te do ktorych nie sposob bylo siegnac. Wszedzie walaja sie
odlamki rozkruszonego kamienia. W odleglym zakatku bibliotecznej sali dostrzegasz smugi swiatla wyzierajace
zza masywnych drzwi.
ob drzwi
Bardzo grube i solidne drzwi wykonane zostaly z debowego drewna okutego metalowymi elementami. Od
wewnatrz mozna je podwojnie zaryglowac, dzieki czemu stanowia wytrzymala zapore.
ob podest
Jest to wykonany z jasnego marmuru podest otoczony przez obsydianowe stopnnie stanowiace siedziska dla
widowni. Kiedys to miejsce z pewnoscia sluzylo jako audytorium. Najwyzszy ze stopni zrownany jest z biblioteczna
posadzka.
ob stopnie
Tworzace okregi, prosto ociosane obsydianowe stopnie na ktorych mozna usiasc.
Kod: Zaznacz cały
Galeryjka.
Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: schody.
Znajdujesz sie na jednej z licznych galeryjek otaczajacych sale biblioteczna. Mozna z niej zajrzec do kilku
pieczar w ktorych poustawiane sa debowe regaly.
ob regaly
Sa to wykonane z debu regaly w wiekszosci polamane. Kiedys zapewne wypelnione byly ksiegami i zwojami,
teraz staly sie siedliskiem dla szczurow.
Kod: Zaznacz cały
Waski korytarz.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscia: drzwi i krata.
Znajdujesz sie w waskim korytarzu, od jednej strony zakonczonym drzwiami, a od drugiej opuszczana krata.
Sciany nie posiadaja zadnych zdobien, nie liczac licznych zadziorow i rys powstalych na skutek kontaktu oreza
ze skala.
ob krate
Metalowa krata opuszczana z gory na dol. W tej chwili jest podniesiona i w wiekszosci skryta w skalnym stropie.
Kod: Zaznacz cały
Dluga pieczara.
Sa tutaj dwa widoczne wyjscie: drzwi i schody.
Bulwiastonosy stary gnom.
Znajdujesz sie w podluznym pomieszczeniu za biblioteka. Sciany po obu stronach pokrywaja metalowe klapy,
ktore osloniaja znajdujace sie za nimi komory. Po bokach klap zamontowane zostaly kaganki, ktore dobrze
oswietlaja pomieszczenie. Na srodku stoi ciezki stol, wzdluz ktorego z obu stron rozstawiona jest zbieranina
roznych krzesel. Na koncu pieczary w podlodze znajduje się otwor w glab ktorego prowadza krete schody.
Kod: Zaznacz cały
Bulwiastonosy stary gnom.
Helom z Gor Kranca Swiata, LXII Opiekun Biblioteki, gnom.
Masz przed soba wiekowego przedstawiciela jednej z najstarszych ras Starego Swiata. Pierwsze co rzuca ci sie
w oczy to jego zogromnialy nos, ktory przycmiewa reszte twarzy obrosnietej dluga siwa broda zawiazana w supel.
Spod jego krzaczastych brwi wygladaja zapadniete oczy, wnikliwie lustrujace cale otoczenie. Ma na sobie
ciemnoszara szate podwinieta za pomoca metalowego pasa, dzieki czemu bez trudu mozna dostrzec noszone
przez niego buty, uszyte ze skory jakiegos pradawnego stwora.
Zdaje sie byc w swietnej kondycji.
Kod: Zaznacz cały
marchewkowaty, rzodkiewkowaty, bulwiasty, kartoflowaty,
ogromny, wielki, okazaly, gargantuiczny?, olbrzymi, potezny, monumentalny, duzy, gigantyczny
dlugi, podluzny, pociagly, galeziowaty, kwadratowy, prostokatny, trojkatny, kanciasty,
zlamany, krzywy, prosty, szeroki, zakrzywiony, garbaty, orli, bezksztaltny, ksztaltny, znieksztalcony, zdeformowany
Kod: Zaznacz cały
1.gladki 2.chropowaty 3.krostowaty 4.poorany 5.zablizniony 6.zylasty 7.pomarszczony 8.zasuszony 9.skostnialy 10.skamienialy
Kod: Zaznacz cały
1.niebrzydki 2.osobliwy 3.urokliwy 4.urodziwy 5.jedrny 6.dorodny 7.piekny 8.sliczny 9.dostojny 10.majestatyczny
Kod: Zaznacz cały
z Gor Czarnych
z Gor Kranca Swiata
z Lustrzanych Pustkowi / Lustrzanych Wrzosowisk
z Albionu
Kod: Zaznacz cały
gpdlubaj
Nie dbajac o to czy i kto moze cie obserwowac, otwarcie dlubiesz w nosie chcac pozbyc sie niewygodnej,
uwierajacej cie jego zawartosci. Dopiero po fakcie tkniety/tknieta odruchem przyzwoitosci lypiesz oczami
na boki rozgladajac sie za swiadkami - oczywiscie wciaz z palcem znieruchomialym w nosie.
Nie dbajac o twoja obecnosc tutaj (Postać Gracza) bezceremonialnie, za to z wyraznym zapalem i oddaniem
sprawie zaczyna dlubac palcem w swoim [przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nosie. Dopiero po chwili nieruchomieje
z palcem utkwionym w srodku, lypiac oczami dookola jak gdyby nigdy nic.
gpkichnij
Czujesz narastajace, nieznosne laskotanie w nosie, wiec odchyliwszy glowe lapczywie chwytasz powietrze,
by po chwili z ulzyc sobie donosnym kichnieciem... moze przesadnie donosnym, ale tylko troche. Z westchnieniem
i usmiechem ulgi gladzisz sie po juz ukojonym nosie.
Nagle (Postać Gracza) odchyla glowe biorac kilka halasliwych wdechow, a jego/jej wzniesiony ku gorze
[przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nochal, beztrosko nieosloniety i chwilowo najwyzszy punkt jego/jej postury
zdradza objaw kichniecia. Nim zdazysz jakkolwiek zareagowac, gnom/gnomka zgina sie w pol kichajac
przepoteznie, nie dbajac ani o dyskrecje ani o osloniecie nosa. Z westchnieniem ulgi gladzi sie po nim,
zadowolony/zadowolona z siebie.
gpniuchaj
Wystawiasz nos ku gorze i z zapalem godnym zawodowca obwachujesz wszystko wokol, poczynajac od
powietrza, skonczywszy na elementach otoczenia.
(Postać Gracza) wystawia swoj [przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nochal ku gorze i z godnym zawodowca
zapalem glosno obwachuje wszystko w swoim otoczeniu.
gpocknij sie
Tkniety / Tknieta naglym przeblyskiem rozbudzasz sie z chwilowej zadumy, momentalnie rozgladajac
sie wokol i wydajac z siebie uniwersalne, pasujace do tej chwili uniwersalne: He!?
(Postać Gracza) otwiera szybko przymkniete oczy i rozglada sie raptownie wokol siebie z naglym: He!?
gppodrap sie
Drapiesz sie po swoim nosie dodatkowo zezujac na drapany wlasnie jego fragment.
(Postać Gracza) drapie sie w swoj [przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nochal, dodatkowo zezujac oczami
wzdluz niego i starajac sie zerknac na drapane miejsce.
gpsklon
Rozkladasz rece, po czym w obludnym gesie kladac jedna z dloni na sercu, z rozmachem klaniasz sie
sztywno wszystkim dokola niczym kukielka.
(Postać Gracza) rozklada rece po czym zginajac jedna z nich i przykladajac dlon do serca klania sie
kilka razy zamaszyscie i sztywno, w rozne strony, niczym kukielka.
gpsmarkaj
Rozgladasz sie dokola starajac sie ocenic zainteresowanie i tolerancyjnosc swojego otoczenia, po czym
uznajac warunki (jak zawsze) za sprzyjajace, nabierasz ze swistem powietrza, zatykasz dlonia jedna
z dziurek i mocno wypychasz powietrze z drugiej. Wraz z powietrzem na ziemie z prawie niemym mlasnieciem
spada cos, co nie warto opisywac, choc z satysfakcja stwierdzasz ze wielkoscia pasuje do kalibru bedacego
twoja duma nosa.
(Postać Gracza) rozlega sie dokola, jakby w poszukiwaniu widzow, po czym nabierajac z donosnym swistem
powietrza przez swoj [przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nos zatyka dlonia jedna z jego dziur i wydmuchuje cos,
co spada z niemym mlasnieciem na ziemi i nie nadaje sie do opisania, pomijajac moze fakt, ze swoja
wielkoscia dorownuje nochalowi z ktorego pochodzi.
gpusmiech[nij sie]
Usmiechasz sie, i to doslownie, od ucha do ucha, az czujesz skore policzkow napierajaca ci na zwezajace sie oczy.
Przestrzen na policzkach (Postaci Gracza) ustepuje groteskowo dlugiej linii waskich ust, ukladajacy sie
w nieprzyjemny, cwaniacki usmiech siegajacy koncowkami warg obojga uszu i wypychajacy sfaldowana
skore pod zwezajace sie w waskie szparki oczy.
gpradosc
W niepohamowanej radosci klepiesz sie po udzie i podskakujesz wesolo zanoszac sie gardlowym choc cienkim
smiechem.
W niepohamowanej radosci (Postać Gracza) klepie sie po udzie i podskakuje wesolo zanoszac sie gardlowym
choc cienkim smiechem.
gpzachichocz
Wydajesz z siebie chrapliwy, nieprzyjemny chichot.
(Postać Gracza) wydaje z siebie chrapliwy, nieprzyjemny, drazniacy uszy chichot.
gpzamysl sie
Ziewasz mimowolnie, pozowalajac sobie odplynac myslami gdzies w tylko sobie znane zakamarki
swiadomosci. Blogosc i sennosc podarzaja w slad za toba - resztkami swiadomosci czujesz jak glowa
zwiesza ci sie na piersi, az w koncu wydarzenia wokol ciebie staja sie tylko polwyraznymi odglosami,
swobodnie wlatujacymi i wylatujacymi to jednym to drugim uchem.
Pozostawiony / Pozostawiona tylko na chwile (Postać Gracza) ziewa blogo zatapiajac sie gdzies we
wlasnych myslach mgliscie odbijajacych sie pod coraz ciezszymi powiekami, podczas gdy jego/jej
[przymiotnik 1] [przymiotnik 2] nochal pochyla sie coraz to nizej, az w koncu glowa gnoma/gnomki
zwiesza sie na piersi, a spod nochala zaczyna dobywac sie z poczatku krotkie, acz z czasem coraz
to dluzsze przerywane pochrapywanie.
gpzdekoncentruj (kogo)
Spogladasz znaczaco na (kogo), puszczasz mu/jej oczko wydajac jednoczesnie z siebie serie cmokniec,
mlasniec i swistow towarzyszacych niejasnym, acz sugestywnym grymasom na twarzy. Dodatkowo
wystawiasz i wywijasz jezykiem potegujac (masz nadzieje) jego/jej zazenowanie. A niech sobie z tym radzi.
(Postać Gracza) puszcza ci oczko po czym wydaje z siebie serie cmokniec, mlasniec i swistow
towarzyszacych niejasnym, acz sugestywnym grymasom na twarzy i wywijajac pokazywanym jezykiem.
Kompletnie nie masz pojecia co ci usiluje proponowac w ten niewerbalny sposob.
(Postać Gracza) puszcza oczko adresowane do (kogo) po czym wydaje z siebie serie cmokniec, mlasniec
i swistow towarzyszacych niejasnym, acz sugestywnym grymasom na twarzy i wywijajac pokazywanym
jezykiem. Kompletnie nie masz pojecia co ci usiluje mu/jej proponowac w ten niewerbalny sposob.
gppozadliwosc
Wybaluszasz swoje kaprawe oczyska starajac sie niejako ogarnac nimi obiekt twej chciwosci i pozadania.
Oczy (postaci gracza) podnosza sie a jego/jej rozszerzaja sie w dwa kaprawe okragle ksztalty niczym dwie
zlote monety, gdy lypie nimi w niemym odruchu chciwosci i pozadania.
gpzlosc
W narastajacej zlosci walczysz z napierajacymi ci sie na usta bezcenzuralnymi slowami, ktore ostatkiem
laskawosci tlumisz w gniewnym przeciaglym syku.
(Postać Gracza) syczy przeciagle w wyraznej zlosci, bez watpienia starajac sie w ten sposob stlumic
niejeden nieprzyjemny zwrot cisnacy mu/jej sie na usta.
Kod: Zaznacz cały
gpmaska
Twoje oczy napelniaja sie chlodem, a twarz cierpnie niczym skala.
Nagle oczy gnoma spowija chlod, a jego twarz zaczyna przypominac kamienna maske.
gpkrzyk
Krzyczysz z calych sil, a w twoich zdeterminowanych oczach widac sile lawiny.
Gnom krzyczy co sil w plucach, zas w jego zdeterminowanym spojrzeniu widac sile lawiny.
gpnos
Wyprezasz sie by po chwili zaczac niuchac swym zacnym nosem.
Gnom wypreza sie i po chwili zaczyna weszyc swym okazalym nosem.
gpzart
Chichoczesz figlarnie, wyraznie rozbawiony swym zartem.
Gnom chichocze psotnie, zadowolony z zartu jaki wlasnie wywinal.
gpwzgardz
Wzgardzasz wszystkimi goblinoidami, z wielka skrupulatnoscia przeklinasz je po kolei.
Twarz gnoma wykrzywia pogardliwy grymas gdy zaczyna obrzucac gnomimi wyzwiskami bardziej i mniej
znane goblinoidy od snotlinga poczawszy na trollu konczac.
gpoczy (w dzien - tylko na zewnatrz)
Mruzysz oczy, oslaniajac je tym samym przed sloncem, aby dojrzec co kryje sie w dali.
Gnom mruzy oczy oslaniajac je przed blaskiem dnia, tak aby dojrzec co kryje sie w dali.
gpoczy (w nocy - tylko na zewnatrz)
Wytrzeszczasz oczy, aby przebic sie wzrokiem przez ciemnosc nocy.
Gnom wytrzeszcza oczy, tak aby przebic sie wzrokiem przez ciemnosc nocy.
gppowitaj/gppozegnaj
(w przypadku gnomow, krasnoludow, halflingow i niziolkow serdeczne)
(w przypadku ludzi, elfów i półelfów obojętne)
(w przypadku ogrów niechętne)
Gnomy są obecne już w pierwszej edycji WFRP i to nie tylko w bestiariuszu, ale jako pełnoprawna rasa dla graczy, z systemem kreacji postaci, krótkim opisem kultury i standardowym opisem głównego bóstwa ich panteonu - Ringila.Sjorving pisze:Coś mi się wydaje, że gnomy obecne są już w bestiariuszu I edycji WFRP.