Re: Wioski i osady Imperium - elementy i kawałki
: 07 mar 2011 20:04
Sterta drewna.
Ob sterte/ob sciane
Pod jedna ze scian, na calej jej szerokosci, pietrzy sie pod sam dach pokaznych rozmiarow sterta rowno poukladanego drewna. Zabezpieczona jest przed rozsypaniem klinami, dodatkowo podpieraja ja dwa ogromne dragi. Obok niej stoi pieniek, w ktorym tkwi wbita do polowy siekiera.
Ze sterty drewna spada z loskotem pare brzozowych szczap.
Od strerty drewna dociera do twoich nozdrzy zapach zywicy.
Sterta drewna, pod naporem wiatru trzeszczy zlowieszczo.
Ob pieniek.
Jest to okragly, dosyc duzy pien, widac na powierzchni slady czestego rabania. Ktos wbil w niego siekiere.
wyciagnij siekiere z pniaka
Usilujesz wyciagnac siekiere z pniaka, jednak po chwili mocowania stwierdzasz, ze trzymasz w dloni samo stylisko bez ostrza. Rozgladasz sie i szybko naprawiasz uszkodzone przez ciebie narzedzie.
Ktos usiluje wyciagnac siekiere z pniaka, jednak po chwili szarpania wyrywa samo stylisko. Rozglada sie z glupia mina i szybko naprawia uszkodzone narzedzie.
----------------------------------------------
Jasnowlosy obdarty pastuszek.
Ob pastuszka
Jest to chlopiec mniej wiecej siedmioletni. Jego chude ramiona i nogi sprawiaja, ze wyglada naprawde mizernie. Ubrany jest w prosta, chlopska tunike, z postrzepionymi rekawkami i siegajace do kolan plocienne spodnie w rownie oplakanym stanie co tunika. Jego jasniutkie, krzywo przyciete tuz nad karkiem wloski, przykrywa kapelusik z oberwanym rondem. Duze, niebieskie oczy pastuszka sa pelne smutku.
Zapytaj chlopca/pastuszka o cokolwiek.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada na Ciebie przez chwile, zaciska mocno usta i odwraca glowe.
Daj <jakies jedzenie> pastuszkowi/chlopcu
Jasnowlosy obdarty pastuszek bierze od ciebie <jakies jedzenie> i rozgladajac sie niespokojnie na boki, chowa <go/ja/je> za pazuche.
Jasnowlosy obdarty pastuszek mowi cichutko do ciebie: Dziekuje.
Daj monete pastuszkowi/chlopcu
Jasnowlosy obdarty pastuszek patrzy na ciebie z przerazeniem i kreci przeczaco glowa.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada na stado.
Jasnowlosy obdarty pastuszek struga cos malym kozikiem w korze.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada smutno na niebo.
Jasnowlosy obdarty pastuszek obiera pieczonego ziemniaka ze skorki.
Jasnowlosy obdarty pastuszek gwizdze na psa.
Jasnowlosy obdarty pastuszek rozglada sie niespokojnie.
Jasnowlosy obdarty pastuszek kuli sie i naciaga przykrotkie nogawki na zmarzniete stopy. (zima/jesien)
Jasnowlosy obdarty pastuszek wachluje sie kapeluszem. (lato)
Jasnowlosy obdarty pastuszek pochyla nisko glowe. Widzisz przez chwile jak dwie duze lzy splywaja po jego umorusanych policzkach.
Po zabiciu pastuszka w ciele mozna znalezc:
Maly ostry kozik.
Jest to niewielki nozyk, bardzo nieporadnie zrobiony. W kawalek ociosanego kolka osikowego ktos wbil koncowke zlamanego noza i porzadnie ja naostrzyl. Miejsce mocowania zostalo obwiazane kilkakrotnie sznurkiem.
Stary obdarty kapelusz.
Ciezko na pierwszy rzut oka ocenic, czy kapelusz ten ma jakis kolor, caly upstrzony i ozdobiony jest piorkami ptakow, ktore wlasciciel zbieral zapewne od dluzszego czasu. Ma oberwane rondo i jest mocno znieksztalcony, spelnia jednak swoja role i dosc dobrze chroni przed sloncem.
Niezgrabna lodeczka z kory.
Jest to nieporadnie wyrzezana w grubej korze sosny lodeczka.
Pisac toto jeszcze? Bo ja moge tak dlugo.
Ob sterte/ob sciane
Pod jedna ze scian, na calej jej szerokosci, pietrzy sie pod sam dach pokaznych rozmiarow sterta rowno poukladanego drewna. Zabezpieczona jest przed rozsypaniem klinami, dodatkowo podpieraja ja dwa ogromne dragi. Obok niej stoi pieniek, w ktorym tkwi wbita do polowy siekiera.
Ze sterty drewna spada z loskotem pare brzozowych szczap.
Od strerty drewna dociera do twoich nozdrzy zapach zywicy.
Sterta drewna, pod naporem wiatru trzeszczy zlowieszczo.
Ob pieniek.
Jest to okragly, dosyc duzy pien, widac na powierzchni slady czestego rabania. Ktos wbil w niego siekiere.
wyciagnij siekiere z pniaka
Usilujesz wyciagnac siekiere z pniaka, jednak po chwili mocowania stwierdzasz, ze trzymasz w dloni samo stylisko bez ostrza. Rozgladasz sie i szybko naprawiasz uszkodzone przez ciebie narzedzie.
Ktos usiluje wyciagnac siekiere z pniaka, jednak po chwili szarpania wyrywa samo stylisko. Rozglada sie z glupia mina i szybko naprawia uszkodzone narzedzie.
----------------------------------------------
Jasnowlosy obdarty pastuszek.
Ob pastuszka
Jest to chlopiec mniej wiecej siedmioletni. Jego chude ramiona i nogi sprawiaja, ze wyglada naprawde mizernie. Ubrany jest w prosta, chlopska tunike, z postrzepionymi rekawkami i siegajace do kolan plocienne spodnie w rownie oplakanym stanie co tunika. Jego jasniutkie, krzywo przyciete tuz nad karkiem wloski, przykrywa kapelusik z oberwanym rondem. Duze, niebieskie oczy pastuszka sa pelne smutku.
Zapytaj chlopca/pastuszka o cokolwiek.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada na Ciebie przez chwile, zaciska mocno usta i odwraca glowe.
Daj <jakies jedzenie> pastuszkowi/chlopcu
Jasnowlosy obdarty pastuszek bierze od ciebie <jakies jedzenie> i rozgladajac sie niespokojnie na boki, chowa <go/ja/je> za pazuche.
Jasnowlosy obdarty pastuszek mowi cichutko do ciebie: Dziekuje.
Daj monete pastuszkowi/chlopcu
Jasnowlosy obdarty pastuszek patrzy na ciebie z przerazeniem i kreci przeczaco glowa.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada na stado.
Jasnowlosy obdarty pastuszek struga cos malym kozikiem w korze.
Jasnowlosy obdarty pastuszek spoglada smutno na niebo.
Jasnowlosy obdarty pastuszek obiera pieczonego ziemniaka ze skorki.
Jasnowlosy obdarty pastuszek gwizdze na psa.
Jasnowlosy obdarty pastuszek rozglada sie niespokojnie.
Jasnowlosy obdarty pastuszek kuli sie i naciaga przykrotkie nogawki na zmarzniete stopy. (zima/jesien)
Jasnowlosy obdarty pastuszek wachluje sie kapeluszem. (lato)
Jasnowlosy obdarty pastuszek pochyla nisko glowe. Widzisz przez chwile jak dwie duze lzy splywaja po jego umorusanych policzkach.
Po zabiciu pastuszka w ciele mozna znalezc:
Maly ostry kozik.
Jest to niewielki nozyk, bardzo nieporadnie zrobiony. W kawalek ociosanego kolka osikowego ktos wbil koncowke zlamanego noza i porzadnie ja naostrzyl. Miejsce mocowania zostalo obwiazane kilkakrotnie sznurkiem.
Stary obdarty kapelusz.
Ciezko na pierwszy rzut oka ocenic, czy kapelusz ten ma jakis kolor, caly upstrzony i ozdobiony jest piorkami ptakow, ktore wlasciciel zbieral zapewne od dluzszego czasu. Ma oberwane rondo i jest mocno znieksztalcony, spelnia jednak swoja role i dosc dobrze chroni przed sloncem.
Niezgrabna lodeczka z kory.
Jest to nieporadnie wyrzezana w grubej korze sosny lodeczka.
Pisac toto jeszcze? Bo ja moge tak dlugo.