Obrony gildiowe - uzbrojenie

[Cochis]

Wszyscy wiemy, ze obrony przechodza zasluzony i wyczekiwany balans. Pomyslalem, ze przy okazji moznaby wprowadzic male uroznaicenie.
Chodzi mi o wprowadznie elementow uzbrojenia (ew bronie), ktore moznaby zdobywac na zasadzie magikow i laczyc w komplety (tak jak w Diablo) ale przeznaczone bylyby dla ochroniarzy.
Czyli wprowadzamy powiedzmy 20 kolorow.
W kazdym kolorze mozna zdobyc Kirys, naramienniki, helm, spodenki, plaszcz, rekawice, buty.
Wypadaja tylko z silnych mobow i nie widac ich od razu. I mam tu na mysli glownie moby ktore sa silne ale nie daja etatow np: Szef ryboczlekow, szef Blekitnokrwistych, Donengar (czy jak mu tam), Demonica, Necromanta w Tilei itd. To sa moby na ktore trzeba zbierac druzyne.
Takie zbroje bylyby wylacznie dla ochroniarzy i po skompletowaniu calosci bylyby duzo lepsze niz zwykle zbroje.

[Amavandrel]

Argumenty przeciw:
1. Problem dostępności przedmiotów.
2. Zachwianie balansu.
3. Preferowanie jednego stylu gry.

[Coronius]

1. Nie wiekszy niz teraz jezeli chodzi o magiki.
2. W ktorym miejscu? Gramy to mamy, nie gramy to nie mamy. Tak jest teraz.
3. Zamiast wypraw po etaty bylyby dodatkowo wyprawy po itemy - czyli nic sie nie zmienia.
4. Masz w obronie tancerzy wojny wiec przestan biadolic.
5. Wolalbym wprowadzenie predkosci broni niz zabawy z gratami dla npcy.

[Cochis]

re: Amavandrel
1. Jaki problem? Bierzemy pierwszy lepszy napiersnik np ciezki ze zjaw. Wstawiamy dodatkowa linijke zawiarajaca przynaleznosci do kompletu (np kolor).
Kwestia gdzie je mozna zdobyc zalezy od wizow ale zakladamy ze beda to miejsca gdzie nie wystarczy isc we 3 (np espadaon czy mister). Choc z drugiej strony i tu mozna wprowadzic pewna hierarchie np. Plaszcze dostepne u mobow typu szef golemow, kirysy/napiersniki u mobow jak Demonica.
2. Jakie zachwianie balansu? Poki co nie ma mowy o czyms takim bo nie wiemy jak ow balans bedzie wygladal.
3. Jakiego stylu? Chcesz to chodzisz nie chcesz to nie chodzisz. Teraz tez mozesz sobie wybrac czy ochrona ubrana jest w kaftan czy w komplet z ogra na banitach.
A na pewno wprowadzi to urozmaicenie, podstawe do wypraw w rozne miejsca, bycmoze handel miedzy stowarzyszeniami w celu zdobycia brakujacych itemow itd.

No to taki luzny pomysl.
pozdro

[Amavandrel]

re Coronius:
To nie jest temat o obronie konkretnego stow, więc nie personalizuj. Jeśli bardzo chcesz wiedzieć, to poza TW LE mają jeszcze: drzewce, driady, przepatrywaczy, pułapki, magiczny las, szarżujące jednorożce, a jeśli odprawią rytuał dmuchania fletu to budzi się awatar karnosa i ściąga atakujących do ledwo żywego.

re Cochis:
Nie jestem przeciwnikiem pomysłu, po prostu wskazuję argumenty przeciw.
Balas jest ustalany przez wizów, dlatego takie przedmioty nie mogą dawać za dużo do obrony, bo balans będzie zachwiany. Expiące stowarzyszenia będą w sytuacji uprzywilejowanej, nieexpiące będą musiały zmienić sposób gry, jeśli będą chciały mieć podobnie silną obronę. (To, moim zdaniem, wada tego pomysłu.)
Dochodzi też problem obrony po zdobyciu siedziby. Ponownie, silniejsze podniosą się szybciej, ale przy dobrym podejściu zdobywających mogą nie podnieść się bardzo długo (wystarczy obstawić najbliższe miejsca ze sprzętem/wyciągać na zapas).
Z dostępnościa będzie jak z etatami i magikami: znowu będą płacze, że te najlepsze to ustawione pod stow. X, a te badziewne u nas, X jest przepakowane, zabrać im umy.

[Buluar]

re Coronius:
To nie jest temat o obronie konkretnego stow, więc nie personalizuj. Jeśli bardzo chcesz wiedzieć, to poza TW LE mają jeszcze: drzewce, driady, przepatrywaczy, pułapki, magiczny las, szarżujące jednorożce, a jeśli odprawią rytuał dmuchania fletu to budzi się awatar karnosa i ściąga atakujących do ledwo żywego.

Zapomniales o lucznikach pochowanych w drzewach, strzelajacych na kazdej lokacji lasu.

Re dol:

Nie wiem, nie widzialem ich nigdy

[Urithair]

Ale lucznikow to nie ma po co ubierac Buluarze :/. Nie ten temat do podejmowania kwestii lucznikow... Serio!

[Coronius]

Amavandrel:
Co ma takiego sie zmienic w balansie, skoro KAZDE stowarzyszenie bedzie mialo TAKIE SAME mozliwosci?

Placzesz, ze slabi sie beda wolniej podnosic, ale przeciez teraz jest tak samo.
Expiace stowarzyszenia tak samo teraz maja lepiej, bo expia, maja poziomy, maja ekwipunek i wieksze mozliwosci isc wyjac cokolwiek.
Jedyna zmiana bedzie taka, ze npce obronne beda mogly miec wyzsze AC, a ze KAZDE stowarzyszenie bedzie moglo to sobie podpakowac, to nie ma mowy o zachwianiu balansu.

[Amavandrel]

Coroniusie:
Nie wiem i prawdę mówiąc gówno mnie interesuje ile masz lat, skąd jesteś i jakie problemy rodzinne dotknęły Cie w dzieciństwie. Skoro nie odróżniasz dyskusji, wymiany poglądów, przedstawiania różnych stanowisk i umiejętności patrzenia na pewne sprawy z innej, niż swoja dupa perspektywy, od płakania, to zapisz się na kurs wyrównujący do zerówki, przedszkolaków, czy dzieci maryi.

Ogólnie:
Uważam, że jeśli coś będzie znacząco ingerować w szeroko pojęty balans, to nie zostanie zakodowane. I nie ma znaczenia, jak dobry będzie to pomysł. Myślę, że gdyby taka obrona dawała nie więcej niż 10% ogólnej wartości obrony, to nie byłoby problemu, ale wtedy powstaje pytanie o sens kodowania zabawki, którą de facto się stanie. Im wartość ta będzie wyższa, tym potencjalnie więcej problemów.

Prawda jest taka, że wizowie nie mają zbyt wielu "mocy przerobowych". Czekają zdaje się tradeskille, było wspominane o alchemii. Fakt, że obrony są zmieniane i możnaby zostawić miejsce na podpięcie czegokolwiek. To już jednak leży w zakresie wizów: czy w ogóle dopuszczą możliwość ingerencji stowarzyszeń w ich obrony i w jakim stopniu.

Re down:
Po prostu wkurza mnie pewien typ podejścia ludzi, którzy uważają, że każde słowo krytyki jest płakaniem. Można się nie zgadzać bez personalizowania (moim skromnym zdaniem), ale jeśli ktoś ma ogromną ochotę mnie obrażać, to jasne, możemy sobie słodko powymieniać uwagi.

[Hagus]

Coroniusie:
Nie wiem i prawdę mówiąc gówno mnie interesuje ile masz lat, skąd jesteś i jakie problemy rodzinne dotknęły Cie w dzieciństwie. Skoro nie odróżniasz dyskusji, wymiany poglądów, przedstawiania różnych stanowisk i umiejętności patrzenia na pewne sprawy z innej, niż swoja dupa perspektywy, od płakania, to zapisz się na kurs wyrównujący do zerówki, przedszkolaków, czy dzieci maryi.

Amavandrel rośnie na jakiegoś kolejnego wieściowego kozaka. Nie ma jak pojechać po kimś, kto się z Tobą nie zgadza.

Moim zdaniem pomysł ciekawy. Kolejne wyzwanie i motywacja do wspólnej zabawy z własną gildią/sojusznikami. Jeśli sprzęt byłby odpowiednio rozmieszczony na świecie nie naruszyłby tego magicznego przyszłego ( ) BALANSU obrony.
Taka moja opinia, nie chcę dublować argumentów.