Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Kolejny temat pod sztyldem przybliżenie zawodów. Tym razem na tapete wchodzi fanatyk. Temat pomyślany jako miejsce do wymiany przemyśleń, obserwacji a także jako źródło wskazówek i porad. Zapraszam i pozdrawiam.
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Na tapet.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Co to jest tapet? Słyszałem o tapecie ... No ale może jesteśmy z innej częsci kraju.
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Zatem w Twojej części kraju używa się tego powiedzenia niepoprawnie.
Nie ma za co.Słowo tapet oznacza przykryty zielonym suknem stół, przy którym w dawnych czasach toczyły się obrady. Zwrot „wziąć coś na tapet” pochodzi od niemieckiego „etwas aufs Tapet bringen”, co możemy dosłownie przetłumaczyć jako „przynieść coś na stół”. Dokładniej, wyraz tapet oznacza nie tyle sam stół, ile obrus, grubą serwetę. W przenośni chodzi jednak po prostu o zajęcie się jakimś tematem.
W języku polskim popularne stały się zwroty „mieć na tapecie”, „być na tapecie”, w których wspomniany tapet występuje w formie miejscownika (być na kim? czym? tym tapecie). Nieszczęśliwie dla nas, miejscownik od słowa tapeta w rodzaju żeńskim także brzmi tapecie (powiesić obraz na kim? czym? tej tapecie). Ten zbieg okoliczności stał się źródłem częstego mylenia tapetu i tapety.
Warto wspomnieć, że tapet i tapeta mają tę samą etymologię – pochodzą od łacińskiego tapetum, które oznacza kobierzec, jednostronnie zabarwioną tkaninę. Tapetem możesz więc też nazwać ślubny kobierzec, czyli bogato zdobiony dywan, rozkładany pod stopami pary młodej.
Jeśli mówimy, że temat znalazł się na tapecie, został wzięty na tapet czy wszedł na tapet, to mamy na myśli, że stał się on przedmiotem żywego zainteresowania, rozmów, znalazł się w centrum uwagi. Niepoprawne są wszystkie formy zwrotu, które z tapetu robią tapetę, a więc: wziąć coś na tapetę, wejść na tapetę. Słowa w języku polskim, nawet te zapożyczone, nie służą do zabawy w ruletkę, gdzie losujemy czerwone lub czarne. Notabene, koło ruletki też zazwyczaj leży na zielonym tapecie.
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Dzięki własnie nauczyłem się czegoś nowego. Masz ochote podzielić się może opinią o zawodzie fanatyka?
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Dlugo juz nie gram, ale kiedys fanatyk to byl fajny zawód do lania z 2 linii albo polowania na poranionych wrogow. Na niskiej zrece i umach lepiej chodzic z dobrym dwurekiem albo bronia jednoreczna + pawez. Solo expilo mi sie duzo lepiej gladem. Jak jest aktualnie, to nie wiem.
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Moim skromnym zdaniem:
1. Fanatyk ma najwiekszy dps spośród zawodów, które miałem okazję mieć (a miałem fanatyka, barba, glada, korsarza, nozownika, straznika i miecznika)
2. Wzięty w stowarzyszeniu daje możliwość wyidowania 4 rodzajów broni - co też jest mega przydatne.
3. Parowanie w zawodzie, przy okazji duala i broni swietnie wywazonych - tez daje niezgorszego defa
4. Do wędrowania solo nie jest tak wygodny jak np. glad - ale tez daje rade (testowane niestety na nienajslabszej postaci co moze wypaczać wynik )
1. Fanatyk ma najwiekszy dps spośród zawodów, które miałem okazję mieć (a miałem fanatyka, barba, glada, korsarza, nozownika, straznika i miecznika)
2. Wzięty w stowarzyszeniu daje możliwość wyidowania 4 rodzajów broni - co też jest mega przydatne.
3. Parowanie w zawodzie, przy okazji duala i broni swietnie wywazonych - tez daje niezgorszego defa
4. Do wędrowania solo nie jest tak wygodny jak np. glad - ale tez daje rade (testowane niestety na nienajslabszej postaci co moze wypaczać wynik )
Populacja graczy arkadyjskich nie dorasta - gracze z reguły się tylko starzeją.
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Co lepiej wybrać, młoty czy maczugi?
Rasa: krasnolud
Zawód: fanatyk
Rasa: krasnolud
Zawód: fanatyk
Re: Przybliżenie zawodów - fanatyk.
Z mojego doswiadczenia łatwiej zdobyć dobrą maczugę niż dobry młot. Szczególnie, jeśli chodzi o srebrne młoty.