Drobne logi
Re: Drobne logi
Musiałem
Mowisz: Dasz rade zejsc bez zlamania sobie karku czy naokolo?
XXX zaczyna schodzic na dol.
Zaczynasz schodzic na dol.
XXX odpada od sciany i leci w dol...
Mowisz: Dasz rade zejsc bez zlamania sobie karku czy naokolo?
XXX zaczyna schodzic na dol.
Zaczynasz schodzic na dol.
XXX odpada od sciany i leci w dol...
Mowisz do posiwialego wiekowego kruka w Khazalidzie: Co poradzisz jak nic nie uradzisz.
Posiwialy wiekowy kruk kracze w Khazalidzie: Niiic.
Posiwialy wiekowy kruk kracze w Khazalidzie: Niiic.
Re: Drobne logi
Takie piekne, odlschoolowe - tak jakbym cofnal sie w czasie, albo ten czas sie zatrzymal. Gra moze sie zmieniac, ale wraca sie dla ludzi. Postawa godna podziwu, ani grama prokrastynacji, legenda nie wyexpi sie od stania pod tablica.Xxx: jakies pierdoly male do zmiany tez wysyla sie przez komende zglos ?
Yyy: jakie?
Xxx: literowki na lokacjach, male bledy w przedmiotach
ale czytam komende zglos i chyba wszystko leci w ten sposob
Zzz: nie
olewa sie i idzie robic niebota
Re: Drobne logi
Ja sie usmiechnalem, urzekajaca "kreacja"
- ze slicznymi piegami na nosie bo w opisie piegowata, brakowalo mi tylko podkolanowek w paski i bylaby idealnaMa na sobie podkuta gwardyjska pare butow i dluga kolcza pare rekawic.
Nosi pasiasta zwezana koszule, waska posrebrzana bransolete, praktyczna turkusowa spodnice na szelkach i szkarlatny oficerski plaszcz.
Jej siegajace szyi, marchewkowe wlosy zaplecione sa w dwa warkocze.
Re: Drobne logi
Już jakiś czas temu, znalazłem to wrzucam. Skrócę ile się da.
Miejsce akcji: Kreutzhoffen
Uliczka na ktorej stoisz biegnie wzdluz poludniowego brzegu rzeki Soll (..)
Wysoki ogoniasty mutant, odrazajacy mackowaty mutant i wyglodniale wychudzone dziecko.
Wyglodniale wychudzone dziecko walczy z odrazajacym mackowatym mutantem, wspartym przez wysokiego ogoniastego mutanta.
Wspierasz wyglodniale wychudzone dziecko w walce z odrazajacym mackowatym mutantem.
Nikt nie atakuje wyglodnialego wychudzonego dziecka.
Jestes w swietnej kondycji.
Wysoki ogoniasty mutant jest w swietnej kondycji.
Odrazajacy mackowaty mutant jest w swietnej kondycji.
Wyglodniale wychudzone dziecko jest ranne.
(walka trwa zabiłem pierwszego mutka, obiłem drugiego)
Parujesz cios wysokiego ogoniastego mutanta okragla stalowa tarcza i uderzasz go prosta dluga schiavona, lecz nie trafiasz.
Wysoki ogoniasty mutant ledwo muska cie drewniana dwureczna maczuga, trafiajac cie w glowe.
Wysoki ogoniasty mutant umarl.
Wyglodniale wychudzone dziecko zabilo wysokiego ogoniastego mutanta.
Ogorzaly postawny oficer, czarnowlosy nerwowy straznik, niebieskooki ponury straznik i niebieskooki mrukliwy straznik przybywaja z poludniowego-zachodu.
Ogorzaly postawny oficer mowi: Teraz juz nie ma takich zolnierzy!
Miejsce akcji: Kreutzhoffen
Uliczka na ktorej stoisz biegnie wzdluz poludniowego brzegu rzeki Soll (..)
Wysoki ogoniasty mutant, odrazajacy mackowaty mutant i wyglodniale wychudzone dziecko.
Wyglodniale wychudzone dziecko walczy z odrazajacym mackowatym mutantem, wspartym przez wysokiego ogoniastego mutanta.
Wspierasz wyglodniale wychudzone dziecko w walce z odrazajacym mackowatym mutantem.
Nikt nie atakuje wyglodnialego wychudzonego dziecka.
Jestes w swietnej kondycji.
Wysoki ogoniasty mutant jest w swietnej kondycji.
Odrazajacy mackowaty mutant jest w swietnej kondycji.
Wyglodniale wychudzone dziecko jest ranne.
(walka trwa zabiłem pierwszego mutka, obiłem drugiego)
Parujesz cios wysokiego ogoniastego mutanta okragla stalowa tarcza i uderzasz go prosta dluga schiavona, lecz nie trafiasz.
Wysoki ogoniasty mutant ledwo muska cie drewniana dwureczna maczuga, trafiajac cie w glowe.
Wysoki ogoniasty mutant umarl.
Wyglodniale wychudzone dziecko zabilo wysokiego ogoniastego mutanta.
Ogorzaly postawny oficer, czarnowlosy nerwowy straznik, niebieskooki ponury straznik i niebieskooki mrukliwy straznik przybywaja z poludniowego-zachodu.
Ogorzaly postawny oficer mowi: Teraz juz nie ma takich zolnierzy!
Never avoid doing the right thing out of fear.
Re: Drobne logi
Moja krew!Wyglodniale wychudzone dziecko zabilo wysokiego ogoniastego mutanta.
Ogorzaly postawny oficer, czarnowlosy nerwowy straznik, niebieskooki ponury straznik i niebieskooki mrukliwy straznik przybywaja z poludniowego-zachodu.
Ogorzaly postawny oficer mowi: Teraz juz nie ma takich zolnierzy!
Pomyślałem zrazu, że kłamie każdym słowem
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Re: Drobne logi
Kochamy przysłówkiX zabila brazowego duzego wilka.
X opuszcza srebrzysty lekki miecz.
X chowa srebrzysty lekki miecz do inkrustowanej skorzanej pochwy mahakamskiej.
Jestes w pelni wypoczety.
wez cialo
Bierzesz cialo brazowego duzego wilka.
Twoj ekwipunek prawie przygniata cie do ziemi.
obejmij x wilkiem
Obejmujesz wilkiem X
X chichocze radosnie.
odloz cialo
Odkladasz cialo brazowego duzego wilka.
Ciezar twego ekwipunku jest dosyc klopotliwy.
X wybucha glosnym, pelnym nieskrywanej radosci smiechem.
popatrz z rozbawieniem
Spogladasz gdzies z rozbawieniem.
".....mam gdzieś w wysłanych maila którego zacząłem od "Ceadmil". w sensie... służbowego..."
Re: Drobne logi
Jeszcze jeden dawno temu, ale się podzielę:
100% genuine true story, jeno short postaci zmieniony .
miejsce akcji: pokój na pietrze w tawernie (po zalogowaniu).
Polmrok panujacy tutaj poteguje jedynie twoje zmeczenie, myslisz tylko o jednym - zeby polozyc sie
w cieplym lozku i spac przez kilka dni. W scianie widzisz mala wneke(...)
Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: wschod.
Sliczna pieknooka polelfka.
Mowisz zawadiacko: My sie znamy?
Sliczna pieknooka polelfka spoglada spokojnie na ciebie.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Nie wydaje mi sie.
Mowisz z zaciekawieniem: To czemu budze size snu z toba stojaca obok?
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Pewnie sie jeszcze nie obudziles do konca.
Sliczna pieknooka polelfka kiwa glowa pewnie.
Przedstawiasz sie slicznej pieknookiej polelfce.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Milo mi...chyba.
Mowisz z rozbawieniem: Mowisz, ze to dalej sen?
Sliczna pieknooka polelfka spoglada dziwnie na lozko.
Mowisz: To wiele tlumaczy.
Sliczna pieknooka polelfka drapie sie w nos.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Mozemy sprawdzic.
Usmiechasz sie lekko.
Mowisz: Co masz na mysli?
Sliczna pieknooka polelfka szczypie cie w posladek.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Bolalo?
Syczysz krotko.
Potwierdzasz.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Czyli jednak nie sen.
Sliczna pieknooka polelfka usmiecha sie pod nosem.
Mowisz pewnie: To nawet lepiej.
Usmiechasz sie szelmowsko.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Dlaczego?
Mowisz: Jeszcze bym sie obudzil i zalowal, ze bylas tylko zwidzeniem. I ze juz Cie nigdy nie zobacze...
Sliczna pieknooka polelfka spoglada pytajaco na ciebie.
Przeciagasz sie, az cos chrupie ci w kosciach.
Mowisz: Dobra. Czas w droge.
Sliczna pieknooka polelfka smieje sie.
Sliczna pieknooka polelfka rzuca barwna wiazanke elfich i ludzkich przeklenstw.
Sliczna pieknooka polelfka traci kontakt z rzeczywistoscia.
Polmrok panujacy tutaj poteguje jedynie twoje zmeczenie(...)
Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: wschod.
Wzruszasz ramionami.
Mowisz do siebie: Widac tak dzialasz na kobiety, Kastan.
KURTYNA!
100% genuine true story, jeno short postaci zmieniony .
miejsce akcji: pokój na pietrze w tawernie (po zalogowaniu).
Polmrok panujacy tutaj poteguje jedynie twoje zmeczenie, myslisz tylko o jednym - zeby polozyc sie
w cieplym lozku i spac przez kilka dni. W scianie widzisz mala wneke(...)
Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: wschod.
Sliczna pieknooka polelfka.
Mowisz zawadiacko: My sie znamy?
Sliczna pieknooka polelfka spoglada spokojnie na ciebie.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Nie wydaje mi sie.
Mowisz z zaciekawieniem: To czemu budze size snu z toba stojaca obok?
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Pewnie sie jeszcze nie obudziles do konca.
Sliczna pieknooka polelfka kiwa glowa pewnie.
Przedstawiasz sie slicznej pieknookiej polelfce.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Milo mi...chyba.
Mowisz z rozbawieniem: Mowisz, ze to dalej sen?
Sliczna pieknooka polelfka spoglada dziwnie na lozko.
Mowisz: To wiele tlumaczy.
Sliczna pieknooka polelfka drapie sie w nos.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Mozemy sprawdzic.
Usmiechasz sie lekko.
Mowisz: Co masz na mysli?
Sliczna pieknooka polelfka szczypie cie w posladek.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Bolalo?
Syczysz krotko.
Potwierdzasz.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Czyli jednak nie sen.
Sliczna pieknooka polelfka usmiecha sie pod nosem.
Mowisz pewnie: To nawet lepiej.
Usmiechasz sie szelmowsko.
Sliczna pieknooka polelfka mowi: Dlaczego?
Mowisz: Jeszcze bym sie obudzil i zalowal, ze bylas tylko zwidzeniem. I ze juz Cie nigdy nie zobacze...
Sliczna pieknooka polelfka spoglada pytajaco na ciebie.
Przeciagasz sie, az cos chrupie ci w kosciach.
Mowisz: Dobra. Czas w droge.
Sliczna pieknooka polelfka smieje sie.
Sliczna pieknooka polelfka rzuca barwna wiazanke elfich i ludzkich przeklenstw.
Sliczna pieknooka polelfka traci kontakt z rzeczywistoscia.
Polmrok panujacy tutaj poteguje jedynie twoje zmeczenie(...)
Jest tutaj jedno widoczne wyjscie: wschod.
Wzruszasz ramionami.
Mowisz do siebie: Widac tak dzialasz na kobiety, Kastan.
KURTYNA!
Never avoid doing the right thing out of fear.
Re: Drobne logi
Kod: Zaznacz cały
Nietrzezwy ciemnooki mieszczanin mowi: Nic tylko dzieci, dom, zona i praca. W co ja sie wpakowalem?
Eeeeeee...... trzeba na stryszek.
Re: Drobne logi
Bo trzeba sobie umieć dobrać nauczycieliZakapturzona muskularna postac mowi po bretonsku: Nedzna kreaturo! ZGINIESZ!!!
Wydaje ci sie, ze bedziesz teraz w stanie odrobine lepiej porozumiewac sie po bretonsku.
"Ktoś, kto je naleśniki z konfiturami, nie może być strasznie niebezpieczny."
Tove Jansson, W Dolinie Muminków
Tove Jansson, W Dolinie Muminków