Zakańczanie graczy
Re: Zakańczanie graczy
Jestem tego doskonale świadomy. Dlatego też irytują mnie płacze o interwencje wizów i apele o zmiane mechaniki gry jeśli wśród samych graczy i szefów stowarzyszeń nie ma chęci by problem rozwiązać.
Nie musimy piętnować się na forum, podsycać bzdurnych dyskusji i przerzucania się gównoargumentami. Wszystko można załatwić w grze. Combat Logi, rozruszanie PvP, jakieś konkretne fajty zamiast ganiania się od safelocka do safelocka, idloekspy i polowania na idloekspiących, cheaty, exploity etc.
Oczywiście przy założeniu, że chce się coś zmienić, a nie tylko bić piane na forum, płakać jak jest źle i liczyć na to że wizowie zaleczą wszystkie nasze bolączki.
Ode mnie EOT.
Nie musimy piętnować się na forum, podsycać bzdurnych dyskusji i przerzucania się gównoargumentami. Wszystko można załatwić w grze. Combat Logi, rozruszanie PvP, jakieś konkretne fajty zamiast ganiania się od safelocka do safelocka, idloekspy i polowania na idloekspiących, cheaty, exploity etc.
Oczywiście przy założeniu, że chce się coś zmienić, a nie tylko bić piane na forum, płakać jak jest źle i liczyć na to że wizowie zaleczą wszystkie nasze bolączki.
Ode mnie EOT.
Spod mokrego kaptura, miast skołtunionej brody, wyzierał długi i spiczasty nos, niezawodnie określający przynależność posiadacza do starej i szlachetnej rasy gnomów.
Re: Zakańczanie graczy
Nie liczyłbym na graczy w tej kwestii, bo tak jak liczyć na to, że nie będą botować jeśli nikt z wizów ich nie będzie z tego rozliczał.Cyzel pisze: ↑24 paź 2019 15:51 Jestem tego doskonale świadomy. Dlatego też irytują mnie płacze o interwencje wizów i apele o zmiane mechaniki gry jeśli wśród samych graczy i szefów stowarzyszeń nie ma chęci by problem rozwiązać.
Nie musimy piętnować się na forum, podsycać bzdurnych dyskusji i przerzucania się gównoargumentami. Wszystko można załatwić w grze. Combat Logi, rozruszanie PvP, jakieś konkretne fajty zamiast ganiania się od safelocka do safelocka, idloekspy i polowania na idloekspiących, cheaty, exploity etc.
Oczywiście przy założeniu, że chce się coś zmienić, a nie tylko bić piane na forum, płakać jak jest źle i liczyć na to że wizowie zaleczą wszystkie nasze bolączki.
Ode mnie EOT.
Re: Zakańczanie graczy
Jesli chodzi o zakańczanie podczas pvp to jestem stanowczo za, a nawet przeciw.
Musimy sie zastanowic przede wszystkim dlaczego ktos zakancza podczas pvp.
1. Gra z tel i wylazl z gildii nie wiadomo po co.
2. Nie umie w PVP i zbierajac ziola napadlo go dziesiecioro wrogow.
3. Gosciu potyka sie o wlasne nogi chodzac po prostym trakcie.
4. I tak dalej.
Powodow moze byc pelno i każda bzdurna, bo komende "zakoncz" trzeba wpisac wlasnorecznie.
Na arce mamy gildie stricte bojowe, nie bojowe... rasówki.
Zeby skonczyl sie problem zakanczania podczas walk pvp trzeba uswiadamiac nowych i "nowych" graczy jak zachowywac sie w takich sytuacjach.
To jest taki Survival Arkowy. Nie jest to latwe. Wymaga poswiecenia ze strony zgildiowanych i nowej postaci. Ale o czym my tu mowimy, arka to ma byc przyjemnosc a nie obowiazek. I tu wchodzi kwestia zaangazowania.
Rodzice mowia dziecku: Nie kop kolegi bo to nie ladnie, to i przywodca gildii powinien postawic sprawe jasno. A jak to bedzie egzekwowane to juz sprawa wewnetrzna. Zakonczenie podczas pvp zawsze wyjdzie na wierzch, bo gracze strasznie lubia sobia cisnac po matkach, ojcach i orientacji seksualnej w jak najbardziej mozliwy dostepny sposob. Niekiedy licznik hejtu wywala poza skale co tez nie jest super.
Rozpisalam sie. W skrocie: IMO Wizowie nie powinni byc od tego, by kontrolowac kto kiedy zakancza. Jak ktos juz przedemna wspomnial to My tworzymy arke. Poki mentalnosc sie nie zmieni i nie zaczniemy dbac o reputacje wlasnych gildii poprzez nauke graczy jak zachowywac sie fair play, to nic sie nie zmieni.
Musimy sie zastanowic przede wszystkim dlaczego ktos zakancza podczas pvp.
1. Gra z tel i wylazl z gildii nie wiadomo po co.
2. Nie umie w PVP i zbierajac ziola napadlo go dziesiecioro wrogow.
3. Gosciu potyka sie o wlasne nogi chodzac po prostym trakcie.
4. I tak dalej.
Powodow moze byc pelno i każda bzdurna, bo komende "zakoncz" trzeba wpisac wlasnorecznie.
Na arce mamy gildie stricte bojowe, nie bojowe... rasówki.
Zeby skonczyl sie problem zakanczania podczas walk pvp trzeba uswiadamiac nowych i "nowych" graczy jak zachowywac sie w takich sytuacjach.
To jest taki Survival Arkowy. Nie jest to latwe. Wymaga poswiecenia ze strony zgildiowanych i nowej postaci. Ale o czym my tu mowimy, arka to ma byc przyjemnosc a nie obowiazek. I tu wchodzi kwestia zaangazowania.
Rodzice mowia dziecku: Nie kop kolegi bo to nie ladnie, to i przywodca gildii powinien postawic sprawe jasno. A jak to bedzie egzekwowane to juz sprawa wewnetrzna. Zakonczenie podczas pvp zawsze wyjdzie na wierzch, bo gracze strasznie lubia sobia cisnac po matkach, ojcach i orientacji seksualnej w jak najbardziej mozliwy dostepny sposob. Niekiedy licznik hejtu wywala poza skale co tez nie jest super.
Rozpisalam sie. W skrocie: IMO Wizowie nie powinni byc od tego, by kontrolowac kto kiedy zakancza. Jak ktos juz przedemna wspomnial to My tworzymy arke. Poki mentalnosc sie nie zmieni i nie zaczniemy dbac o reputacje wlasnych gildii poprzez nauke graczy jak zachowywac sie fair play, to nic sie nie zmieni.
Re: Zakańczanie graczy
Idąc Twoim tokiem rozumowania, wizowie nie powinni zabraniać botowania, czy autopogoni, to my sami powinniśmy mieć świadomość, żeby tego nie robić...Hasandara pisze: ↑27 paź 2019 01:45 Jesli chodzi o zakańczanie podczas pvp to jestem stanowczo za, a nawet przeciw.
Musimy sie zastanowic przede wszystkim dlaczego ktos zakancza podczas pvp.
1. Gra z tel i wylazl z gildii nie wiadomo po co.
2. Nie umie w PVP i zbierajac ziola napadlo go dziesiecioro wrogow.
3. Gosciu potyka sie o wlasne nogi chodzac po prostym trakcie.
4. I tak dalej.
Powodow moze byc pelno i każda bzdurna, bo komende "zakoncz" trzeba wpisac wlasnorecznie.
Na arce mamy gildie stricte bojowe, nie bojowe... rasówki.
Zeby skonczyl sie problem zakanczania podczas walk pvp trzeba uswiadamiac nowych i "nowych" graczy jak zachowywac sie w takich sytuacjach.
To jest taki Survival Arkowy. Nie jest to latwe. Wymaga poswiecenia ze strony zgildiowanych i nowej postaci. Ale o czym my tu mowimy, arka to ma byc przyjemnosc a nie obowiazek. I tu wchodzi kwestia zaangazowania.
Rodzice mowia dziecku: Nie kop kolegi bo to nie ladnie, to i przywodca gildii powinien postawic sprawe jasno. A jak to bedzie egzekwowane to juz sprawa wewnetrzna. Zakonczenie podczas pvp zawsze wyjdzie na wierzch, bo gracze strasznie lubia sobia cisnac po matkach, ojcach i orientacji seksualnej w jak najbardziej mozliwy dostepny sposob. Niekiedy licznik hejtu wywala poza skale co tez nie jest super.
Rozpisalam sie. W skrocie: IMO Wizowie nie powinni byc od tego, by kontrolowac kto kiedy zakancza. Jak ktos juz przedemna wspomnial to My tworzymy arke. Poki mentalnosc sie nie zmieni i nie zaczniemy dbac o reputacje wlasnych gildii poprzez nauke graczy jak zachowywac sie fair play, to nic sie nie zmieni.
Re: Zakańczanie graczy
Mowimy o zakanczaniu, a nie o botowaniu. Botowanie to zupelnie oddzielna kwestia. Chociazby dlatego, ze w Zasadach jak wół stoi zakaz botowania. O zakanczaniu nie ma nic, powinna wiec byc to kwestia regulowana przez samych graczy.
Edit. Przy czym "powinna" to slowo klucz, bo rzeczywistosc jaka jest kazdy widzi
Edit. Przy czym "powinna" to slowo klucz, bo rzeczywistosc jaka jest kazdy widzi
Re: Zakańczanie graczy
Jak sama napisałaś - magowie dodali informację o tym w zasadach, bo inaczej nie byłoby to przestrzegane, może zatem rozwiązaniem jest dodanie informacji, że zakańczanie będzie karaneHasandara pisze: ↑27 paź 2019 19:00 Mowimy o zakanczaniu, a nie o botowaniu. Botowanie to zupelnie oddzielna kwestia. Chociazby dlatego, ze w Zasadach jak wół stoi zakaz botowania. O zakanczaniu nie ma nic, powinna wiec byc to kwestia regulowana przez samych graczy.
Edit. Przy czym "powinna" to slowo klucz, bo rzeczywistosc jaka jest kazdy widzi
Re: Zakańczanie graczy
Jak ktoś lata na GP to niech sobie zakańcza do woli, jego prawo. Jak będzie się starał do jakiegoś stowarzyszenia to już władze tego stowarzyszenia powinny wziąć na siebie obowiązek sprawdzenia kogo przyjmują i czy da się naprostować jego błędy młodości (bo każdy je popełnia).
Jak ktoś lata w stowarzyszeniu bojowym i zakańcza to wyrabia opinię nie tylko sobie, ale całemu stowarzyszeniu, więc władze powinny same wyciągać konsekwencje.
A licznik czasu do wylogowania to fajna sprawa, niech będzie nawet na 10 minut.
======
A może by tak wprowadzić system "Księgi hańb i uraz" jaki stosowały krasnoludy w świecie WH? Wiecie, taka ogólnodostępna księga przy stowarzyszeniach, w której przywódcy innych stowarzyszeń mogliby dodawać notatki o graczach i stowarzyszeniu, a które wymagałyby podjęcia konkretnych działań przez stowarzyszenie, by taki wpis wymazać?
Na przykład: Anatolij z KS zakończył uciekając przed drużyną SC. Ulav mógłby dodać (zdalnie!) notkę w księdze KS, że "Anatolij to tchórz bez krzty honoru, który uciekł się do podstępnych i niegodnych metod by ocalić życie w obliczu wroga!"
I taki wpis byłby widoczny dla każdego, tak długo, aż władze KS by nie podjęły środków, które by zadowoliły Ulava (np. Anatolij musiałby się udać do Kaedween i stanąć do walki na śmierć i życie z kimśtam z SC). W takim przypadku mógłby on ten wpis zdjąć (zdalnie!).
Oczywiście dodawanie/zdejmowanie wpisów dostępne tylko dla władz stowarzyszeń, by utrzymać jakiś poziom i nie robić gównoburzy.
I proszę, każde stowarzyszenie musiałby dbać o swoją reputację, bo każdy taki wpis to jak piętno wypalone na czole, widoczne dla wszystkich.
Dobra, rozmarzyłem się, i tak nic takiego nie powstanie, ale fajnie było popłynąć z fantazją
Jak ktoś lata w stowarzyszeniu bojowym i zakańcza to wyrabia opinię nie tylko sobie, ale całemu stowarzyszeniu, więc władze powinny same wyciągać konsekwencje.
A licznik czasu do wylogowania to fajna sprawa, niech będzie nawet na 10 minut.
======
A może by tak wprowadzić system "Księgi hańb i uraz" jaki stosowały krasnoludy w świecie WH? Wiecie, taka ogólnodostępna księga przy stowarzyszeniach, w której przywódcy innych stowarzyszeń mogliby dodawać notatki o graczach i stowarzyszeniu, a które wymagałyby podjęcia konkretnych działań przez stowarzyszenie, by taki wpis wymazać?
Na przykład: Anatolij z KS zakończył uciekając przed drużyną SC. Ulav mógłby dodać (zdalnie!) notkę w księdze KS, że "Anatolij to tchórz bez krzty honoru, który uciekł się do podstępnych i niegodnych metod by ocalić życie w obliczu wroga!"
I taki wpis byłby widoczny dla każdego, tak długo, aż władze KS by nie podjęły środków, które by zadowoliły Ulava (np. Anatolij musiałby się udać do Kaedween i stanąć do walki na śmierć i życie z kimśtam z SC). W takim przypadku mógłby on ten wpis zdjąć (zdalnie!).
Oczywiście dodawanie/zdejmowanie wpisów dostępne tylko dla władz stowarzyszeń, by utrzymać jakiś poziom i nie robić gównoburzy.
I proszę, każde stowarzyszenie musiałby dbać o swoją reputację, bo każdy taki wpis to jak piętno wypalone na czole, widoczne dla wszystkich.
Dobra, rozmarzyłem się, i tak nic takiego nie powstanie, ale fajnie było popłynąć z fantazją
Re: Zakańczanie graczy
Moim zdaniem w tę grę nie grają nowicjusze, tylko firsty i secondy.Anatolij pisze: ↑28 paź 2019 12:14 Jak ktoś lata na GP to niech sobie zakańcza do woli, jego prawo. Jak będzie się starał do jakiegoś stowarzyszenia to już władze tego stowarzyszenia powinny wziąć na siebie obowiązek sprawdzenia kogo przyjmują i czy da się naprostować jego błędy młodości (bo każdy je popełnia).
Jak ktoś lata w stowarzyszeniu bojowym i zakańcza to wyrabia opinię nie tylko sobie, ale całemu stowarzyszeniu, więc władze powinny same wyciągać konsekwencje.
A licznik czasu do wylogowania to fajna sprawa, niech będzie nawet na 10 minut.
======
A może by tak wprowadzić system "Księgi hańb i uraz" jaki stosowały krasnoludy w świecie WH? Wiecie, taka ogólnodostępna księga przy stowarzyszeniach, w której przywódcy innych stowarzyszeń mogliby dodawać notatki o graczach i stowarzyszeniu, a które wymagałyby podjęcia konkretnych działań przez stowarzyszenie, by taki wpis wymazać?
Na przykład: Anatolij z KS zakończył uciekając przed drużyną SC. Ulav mógłby dodać (zdalnie!) notkę w księdze KS, że "Anatolij to tchórz bez krzty honoru, który uciekł się do podstępnych i niegodnych metod by ocalić życie w obliczu wroga!"
I taki wpis byłby widoczny dla każdego, tak długo, aż władze KS by nie podjęły środków, które by zadowoliły Ulava (np. Anatolij musiałby się udać do Kaedween i stanąć do walki na śmierć i życie z kimśtam z SC). W takim przypadku mógłby on ten wpis zdjąć (zdalnie!).
Oczywiście dodawanie/zdejmowanie wpisów dostępne tylko dla władz stowarzyszeń, by utrzymać jakiś poziom i nie robić gównoburzy.
I proszę, każde stowarzyszenie musiałby dbać o swoją reputację, bo każdy taki wpis to jak piętno wypalone na czole, widoczne dla wszystkich.
Dobra, rozmarzyłem się, i tak nic takiego nie powstanie, ale fajnie było popłynąć z fantazją
Gra jest z lekka wymarła. Jak chcesz mieć zioła, to przy takiej liczby graczy jak teraz musisz je sobie sam pozbierać.
Jeśli przepędzisz ze swoich ziem 'szpiega gp', który zakończy i stracisz na tym zioła czy formę, a on nie poniesie żadnych konsekwencji, to straciłeś dużo więcej niż on.
Kiedyś nie do pomyślenia było zakańczanie na gp, ale widzę, że teraz pojawia się sporo przychylnych opinii
To już takiego dna sięgnęła ta gierka?
Re: Zakańczanie graczy
No właśnie ja staram się patrzeć na każdą postać oddzielnie, bez zastanawiania się czyj to może być second. Dzięki temu gra wydaje mi się być "zdrowsza".
Co do ziół, to się mocno nie zgodzę. Jest na arce przynajmniej jedno aktywne neutralne stowarzyszenie (i nie mam na myśli CKN), które specjalizuje się w zbieraniu ziół na zamówienie. Z tego co pamiętam biorą chyba po 120 złota za woreczek, z dostawą do domu. Sam też do niedawna zbierałem zioła na zamówienia. Generalnie gracze też zapomnieli, że jest coś takiego jak CKN i jak złoży się u nich zamówienie na coś, to i dostawca się znajdzie.
Co do ziół, to się mocno nie zgodzę. Jest na arce przynajmniej jedno aktywne neutralne stowarzyszenie (i nie mam na myśli CKN), które specjalizuje się w zbieraniu ziół na zamówienie. Z tego co pamiętam biorą chyba po 120 złota za woreczek, z dostawą do domu. Sam też do niedawna zbierałem zioła na zamówienia. Generalnie gracze też zapomnieli, że jest coś takiego jak CKN i jak złoży się u nich zamówienie na coś, to i dostawca się znajdzie.