Dyskusje o kliencie WWW

[Strideo]

Strideo, nie przejmuj się gołobrodym pokurczem, wrzucasz chama do ignorowanych i forum jest lepsze. Pozdrawiam.

[Stanno]

Ale może odpuśćmy sobie takie personalne docinki. Wystarczy, że jednemu puszczą nerwy po pijaku.

[Tercoral]

"Donate" nie musi dotyczyć bezpośrednio Arkadii skoro jej licencja na to nie pozwala. Można się przykładowo odnieść do wsparcia za samo pisanie kodu lub poświęcony czas na tworzenie klienta www. Wątpię żeby licencja dotyczyła również tego.

No nie wiem. Jakby na tym duzo zarobic to zaraz znalazl by sie prawnik co by cos wymyslil....

[Strideo]

"Donate" nie musi dotyczyć bezpośrednio Arkadii skoro jej licencja na to nie pozwala. Można się przykładowo odnieść do wsparcia za samo pisanie kodu lub poświęcony czas na tworzenie klienta www. Wątpię żeby licencja dotyczyła również tego.

No nie wiem. Jakby na tym duzo zarobic to zaraz znalazl by sie prawnik co by cos wymyslil....

Nie jestem prawnikiem, ale Arkadia i Klient MUD oparty o interfejs WWW to mogą być dwie różne licencje. Prawnie wszystko do ogarnięcia. Od tego są prawnicy i radcy prawni. Pytanie tylko czy twórcom klienta WWW chce się go dalej czynnie i aktywnie rozwijać i czy mają chęć zmian prawnych z tym związanych. Od tego są prawnicy, żeby takie tematy prostować. Jeśli obecna licencja nie jest wystarczająca do tego co by się chciało zrobić to można ją zmienić aby klient i Arkadia nie były związane ze sobą na sztywno.
Ja osobiście uważam klienta WWW za super wygodnego i świetnie napisanego. Jeśli twórcy zmienią licencję i będzie dyskutowana opcja "Donate" mogą być pewni, że będę jednym, podejrzewam, że z wielu, co zasili konto twórców.

Pozdrawiam serdecznie

[Tercoral]

A niech strace i niech ci bedzie ze udalo sie, po wielu probach, doczepic donate.

To co w takim wypadku? Przeciez klient oficjalnie zrobiony, dziala, a wieksza funkcjonalnosc to juz rozpusta i meczenie biednych komputerow.

Poprostu nie wiem co zakodowac zeby roznica byla ZNACZNA. i wyjatkowa od tych klientow "stacjonarnych"

[Strideo]

A niech strace i niech ci bedzie ze udalo sie, po wielu probach, doczepic donate.

To co w takim wypadku? Przeciez klient oficjalnie zrobiony, dziala, a wieksza funkcjonalnosc to juz rozpusta i meczenie biednych komputerow.

Poprostu nie wiem co zakodowac zeby roznica byla ZNACZNA. i wyjatkowa od tych klientow "stacjonarnych"

Jeśli będzie "Donate" to będzie dodatkowa motywacja Wiadomo jak jest
Pomysłów jest wiele na tym i podobnym wątku, więc będzie z czego wybierać. Tak naprawdę to kilka dodatkowych możliwości jest potrzebnych (czytaj: mapper, baza danych, itp. itd. )a reszta to tzw. "bug fix" i wsparcie. Nie wiem jak inni myślą, ale oprócz kilku dodatkowych opcji klientowi WWW wiele nie brakuje, aby być w gronie innych klientów "stacjonarnych", ale wierze, że rozwój będzie szedł w dobrym kierunku, a liczba pomysłów i opcji pewnie z biegiem czasu będzie rosła.

Pozdrawiam serdecznie

[Tercoral]

Ja tam nie chce nic mowic, ale to nie kultura zebrania o lajki i donate jaka mamy youtubie. Fajnie ze ktos chce brac kase za tworzenie, ale na arce to chyba nie do przeskoczenia. Bo bierzesz kase to do czegos sie zobowiazujesz. Wiec nasze placze zaczely by miec sens(, bo placimy) a na arkadii jest jak jest z placzami. Niech to jednak zostanie literkami w tle

Co zrobisz z baza jak nie da sie jej przeniesc na inny komputer. Maja trzymac powielone dane 1000 NPC u siebie?
A mapa juz jest na wszystkich liczacych sie klientach. GMCP na labirynty? To bedzie kolejna lokacja tylko bardziej zawila do przejscia.

[Strideo]

Ja tam nie chce nic mowic, ale to nie kultura zebrania o lajki i donate jaka mamy youtubie. Fajnie ze ktos chce brac kase za tworzenie, ale na arce to chyba nie do przeskoczenia. Bo bierzesz kase to do czegos sie zobowiazujesz. Wiec nasze placze zaczely by miec sens(, bo placimy) a na arkadii jest jak jest z placzami. Niech to jednak zostanie literkami w tle

Co zrobisz z baza jak nie da sie jej przeniesc na inny komputer. Maja trzymac powielone dane 1000 NPC u siebie?
A mapa juz jest na wszystkich liczacych sie klientach. GMCP na labirynty? To bedzie kolejna lokacja tylko bardziej zawila do przejscia.

To nie żebranie o "lajki" czy inne takie. To po prostu gratyfikacja za spędzony czas i poświęcenie. Zgadza się, że jak będzie "Donate" to i będą oczekiwania. To oczywiste. Zawsze twórcy mogą ograniczyć dostęp do pewnych opcji za pomocą klucza, który będzie odpłatny lub wymagał darmowej rejestracji jak niektóre aplikacje lub nie. Tutaj to jest w kwestii twórców. To są szczegóły, które można przedyskutować tutaj na Forum aby mieć zarys a detale są zawsze dogrywane w pokojach konferencyjnych z prawnikami czy radcami.

Wiem, że Arkadia jest specyficzna. Zdążyłem już to zauważyć. Tutaj rozprawiamy o kliencie a nie o samej Arkadii, więc chodzi nam o medium dostępu do świata w którym chcemy odgrywać nasze postacie i przeprowadzać interakcje z innymi graczami. Projekt klienta uważam za rewelacyjny i dużo lepiej wyglądający niż reszta klientów "stacjonarnych". Nie oszukujmy się, mapy są dostępne, sam z nich korzystam (Wakahiko). Bazy są dostępne, też z nich korzystam. Po prostu nie ma inkorporacji tych elementów w oficjalnym kliencie. Format zapisu bazy uważam, że nie jest to wielki problem. Obecny plik konfiguracyjny to zwykły plik JSON, który można pobrać i zapisać na komputer. Podobnie można zrobić z bazami i mapami, kwestia wybrania jakiegoś otwartego formatu. Nie musi być baza i mapa przechowywana na serwerze. Mogą być ładowane z zewnętrznego pliku konkretnego użytkownika i wtedy załadowane, włączone do operacyjnej części klienta. Jeśli chodzi o mapę lokalizacji, to tylko te które już postać odwiedziła i zna i standardowy pakiet. Ja osobiście bym nie chciał wszystkich map od razu wgranych.
W obecnych czasach, gdzie dużo aplikacji aby być wieloplatformowym i nie tracić czasu na kodowanie na każdy specyficzny system wykorzystuje interfejs WWW, gdyż jest ogólnodostępny na każdym komputerze. Sam używam Debiana wydania Stable i TrueOS (BSD - taki poligon) a inni członkowie mojej rodziny MS Windows, ale również Ubuntu jak i MacOS i wszyscy przy użyciu przeglądarki na chwilę obecną są w stanie używać różnych aplikacji bez względu na platformę i wymieniać się danymi.

Wiem, że takie projekty zaczynają się jako hobby lub chęć zabicia czasu. Uważam, że skoro coś jest moim hobby i sprawia mi przyjemność to rozwój jest konieczny gdyż inaczej projekt umiera powoli śmiercią naturalną. Wybierając projekt bazujący na użytkownikach rozproszonych i Internecie samym w sobie, niejako robimy ukłon w stronę otwartości na ludzi którzy będą korzystać z naszego hobbystycznego dorobku. Jest to naturalna konsekwencja.


Pozdrawiam serdecznie

[Lieselotte]

Fajnie pofantazjować o dotacjach, ale wtrącę może od siebie tylko mały szczegół, o którym chyba nie myślicie. Rafgart oraz kilka innych osób w jego gronie posiadają wysokie umiejętności programistyczne. Te osoby prawdopodobnie pracują w branży IT od dawna i godzina ich pracy wyceniana jest minimalnie na 100 złotych.

Być może da Wam to trochę więcej rozeznania w tym, jak bardzo hobbistycznym projektem jest Arkadia. Społeczność nigdy nie będzie w stanie sfinansować prac deweloperskich w takim stopniu, żeby się to czarodziejom jakkolwiek opłacało. Nie jest też prawdopodobnie tak, że potrzebują pieniędzy na utrzymanie serwerów, czy czegokolwiek. Są świadomi, że tego typu drobne dotacje wprowadziłyby więcej zamieszania, niż pożytku.

No i warto pamiętać, że twórcy mogliby swój czas, zamiast na Arkadię, poświęcić na tworzenie aplikacji mobilnych, czy innych start-upów. Zamiast tego poświęcają czas na tworzenie gry, z której czerpie radość małe, choć zaangażowane community. Pozostaje nam to tylko i wyłącznie docenić ich pracę lub wspomagać promocję MUD'a, co sporo osób już od dawna robi.

Podsumowując - zebranie tysiąca lub dwóch tysięcy złotych jest niczym w porównaniu z tym, że roboczogodziny wizowskie, poświecone na dotychczasowy rozwój Arkadii, to w podsumowaniu równowartość kilku milionów złotych. Naprawdę, możemy to tylko docenić. (:

[Tercoral]

Z tymi kilkoma milionami zlotych to polecialas, bo lokacje to zakoduje nawet malpa na zasadzie kopiuj-wklej i podmien opisy.

Ale wlasnie to usiluje wytlumaczyc Strideo. Ze my tu mamy godnosc hobbysty i nie znizamy sie do "donate".


Edit: A mudlet moze wygladac jak mu sie podoba. To tylko kwestia samozaparcia programisty i grafika.
https://forums.mudlet.org/general-forum ... t1376.html