Rozwój postaci
Re: Rozwój postaci
Ja bym wcale nie powiedział, ze to zmarnowana postać. Mechanika mimo wszystko nie jest w 100% zbadana, zatem może się okazać że jakimś cudem trafisz na ciekawą kombinację, bo nikt na to nie wpadl. Poza tym ustawienia cech da się zresetować chyba jakoś?
Dobranoc - powiedział diabeł.
Re: Rozwój postaci
Odpowiednio dużą ilością zgonów Choć prawda każdy build ma jakąś rację bytu
Re: Rozwój postaci
Ostatnio tak zamieszaliśmy, że nie wiadomo już tak jasno, czy jasne pakowanie wszystkich możliwych punktów w bojówki jest rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem. Zresztą, walka jest tak losowa, że różnica 5% w sile postaci w tych momentach gdzie to się szczególnie mogłoby liczyć, nie ma wielkiego znaczenia.
Zresztą mechanika jest taka skomplikowana, że nie jestem przekonany czy ekstrema są ciągłe. Także najprościej mówiąc - nie należy się budową postaci za bardzo przejmować, bo nie wiesz czy to co planujesz uzyskać rzeczywiście takie będzie. Lepiej narzucać sobie tylko w miarę ogólne cele (chce mieć zręczną / bystrą postać) - najlepiej w ogóle w oparciu o RPG.
Szczerze mówiąc to czy będziesz miał WSSNNN czy SSWNNN przez cały rozwój postaci nie będzie pewnie miało znaczącego wpływu na sposób twojej gry. Ładowanie wszystkiego w mentale to inna sprawa, zresztą bardzo sensownie.
Zresztą mechanika jest taka skomplikowana, że nie jestem przekonany czy ekstrema są ciągłe. Także najprościej mówiąc - nie należy się budową postaci za bardzo przejmować, bo nie wiesz czy to co planujesz uzyskać rzeczywiście takie będzie. Lepiej narzucać sobie tylko w miarę ogólne cele (chce mieć zręczną / bystrą postać) - najlepiej w ogóle w oparciu o RPG.
Szczerze mówiąc to czy będziesz miał WSSNNN czy SSWNNN przez cały rozwój postaci nie będzie pewnie miało znaczącego wpływu na sposób twojej gry. Ładowanie wszystkiego w mentale to inna sprawa, zresztą bardzo sensownie.
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 13 sie 2011 21:08
Re: Rozwój postaci
Niestety widać, że nie jesteś za bardzo na bieżąco, jeśli chodzi o mechanikę Arkadii.Zurwen pisze:czy będziesz miał WSSNNN czy SSWNNN przez cały rozwój postaci.
Re: Rozwój postaci
Kwintesencja ArkadiiZurwen pisze: Lepiej narzucać sobie tylko w miarę ogólne cele (...) - najlepiej w ogóle w oparciu o RPG.
Re: Rozwój postaci
To, do czego się przyczepiłeś nie ma żadnego znaczenia w całym moim wywodzie. Tak na boku, mechanika to nie jest to co ci się wyświetla przy wklepaniu 'cechy' albo 'medytuj'.Gleanevall pisze:Niestety widać, że nie jesteś za bardzo na bieżąco, jeśli chodzi o mechanikę Arkadii.Zurwen pisze:czy będziesz miał WSSNNN czy SSWNNN przez cały rozwój postaci.
Ale się uśmiałem z komizmu tego zarzutu. No i z samego wielce inteligentnego pomysłu irytowania wiza ad personam
Ta gra nabiera innych barw, gdy się zaczyna w nią grać w ten sposób, a nie powergamersko.Andeith pisze:Kwintesencja ArkadiiZurwen pisze: Lepiej narzucać sobie tylko w miarę ogólne cele (...) - najlepiej w ogóle w oparciu o RPG.
Do kontaktów z czarodziejami służy komenda ‚zglos’ (błąd/pomysl/mg).
Re: Rozwój postaci
A ja bym bardzo prosił o wyprostowanie tego zdania po polsku (szczególnie jego drugiej części), bo nie za bardzo rozumiem co autor miał na myśli.Zurwen pisze: Ładowanie wszystkiego w mentale to inna sprawa, zresztą bardzo sensownie.
Co to jest Chaos? To jest Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata.
S.J. Lec
S.J. Lec
Re: Rozwój postaci
Że ogr słaby, wątły, ale nadludzko inteligentny też jest ciekawą postacią xDFuggazi pisze: A ja bym bardzo prosił o wyprostowanie tego zdania po polsku (szczególnie jego drugiej części), bo nie za bardzo rozumiem co autor miał na myśli.
Re: Rozwój postaci
Pewnie żartujesz, ale ja myślę, że gdyby ktoś odpowiednio sprawę przemyślał, umotywował i był konsekwentny, taki ogr odmieniec to mogłaby być mega ciekawa postać Nietypowe cechy danej rasy to moim zdaniem po prostu podniesienie sobie poprzeczki. Utrudnienie zarówno pod względem tego, że trzeba być niezłym aktorem i mieć logiczny plan, jak i tego, że taki ogr myśliciel miałby prawdopodobnie przegwizdane u innych ogrów, jak i u pozostałych ras, które bazowałyby na uprzedzeniach do typowych przedstawicieli gatunku. (Aż mi się zachciało założyć taką postać, lecz tego nie zrobię, bo nie podołałbym raczej takiemu rpgowi).Artak pisze:Że ogr słaby, wątły, ale nadludzko inteligentny też jest ciekawą postacią xDFuggazi pisze: A ja bym bardzo prosił o wyprostowanie tego zdania po polsku (szczególnie jego drugiej części), bo nie za bardzo rozumiem co autor miał na myśli.
Zastanawiam się też, czemu nacisk na odgrywanie postaci (bardziej niż na powergaming) jest odbierany na forum z tak dużym rozbawieniem, nazwijmy to. Wypowiem się z perspektywy młodego stażem gracza, który trafił na arkę bez większych uprzedzeń i nie znając za dobrze realiów gry, jednak spotkał się przede wszystkim z postaciami opartymi na rpgu (co z tego, że są też przy okazji silne). Oczywiście biorę pod uwagę, że jest sporo osób którym to staty i osiągi sprawiają największą satysfakcję (i mają do tego prawo), jednak ideę tej gry postrzegam zupełnie inaczej, a są to wnioski które biorę z praktyki i obserwacji. Dla mnie z tego powodu ta gra jest tak wciągająca i zupełnie wyjątkowa
Dobranoc - powiedział diabeł.
Re: Rozwój postaci
Zgadzam się, rozbroił mnie na przykład pewien ogr noszący gnomie binokle. Kontrasty to świetne źródło humoru, dobrego rpg i myślę, że gracze wtedy też patrzą na taką postać przychylniej.
Osobiście gram w Arkę głównie ze względu na społeczność i rewelacyjnie niekiedy odgrywane postaci, obcowanie z nimi to dla mnie największa frajda. Spędziłem trochę czasu na różnych innych, znacznie bardziej rozwiniętych pod względem mechaniki MUD-ach (wliczając RPI), ale nic nie równa się z Arkadią jeśli chodzi o klimat i dlatego zdecydowanie wygrywa.
Nie przepadam nawet za szeptaniem, szczególnie nagminnym ("IDĘ SIĘ WYSIKAĆ, ZARAZ BĘDĘ"/"TELEFON" w dość klimatycznym momencie - true story). Oczywiście rozwijanie postaci też daje mi frajdę, ale najlepiej wspominam świetnie odegrane przez graczy sceny. Trochę odpłynąłem od tematu, ale cóż.
Osobiście gram w Arkę głównie ze względu na społeczność i rewelacyjnie niekiedy odgrywane postaci, obcowanie z nimi to dla mnie największa frajda. Spędziłem trochę czasu na różnych innych, znacznie bardziej rozwiniętych pod względem mechaniki MUD-ach (wliczając RPI), ale nic nie równa się z Arkadią jeśli chodzi o klimat i dlatego zdecydowanie wygrywa.
Nie przepadam nawet za szeptaniem, szczególnie nagminnym ("IDĘ SIĘ WYSIKAĆ, ZARAZ BĘDĘ"/"TELEFON" w dość klimatycznym momencie - true story). Oczywiście rozwijanie postaci też daje mi frajdę, ale najlepiej wspominam świetnie odegrane przez graczy sceny. Trochę odpłynąłem od tematu, ale cóż.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2016 08:52 przez Vicentil, łącznie zmieniany 3 razy.