Nowe płacze na magów
Re: Nowe płacze na magów
Żeby się dostać do elitarki to trzeba było się też bardziej postarać, większe rygory były z pewnością. Stąd elitarność nie tylko w postaci umów, ale także tego wszystkiego co sam wymieniłeś... (rpg, skille pvp, etc).
Niektórzy, tacy ja ty, powiedzą pewnie, że wystarczyło mieć znajomości... może i tak było, ale jeśli nawet, to i tak taki delikwent musiał coś więcej sobą reprezentować.
Pisząc o elitarności nie tylko w postaci umów, najbardziej mam na myśli ZT, bo z nimi miałem też najwięcej do czynienia.
Niektórzy, tacy ja ty, powiedzą pewnie, że wystarczyło mieć znajomości... może i tak było, ale jeśli nawet, to i tak taki delikwent musiał coś więcej sobą reprezentować.
Pisząc o elitarności nie tylko w postaci umów, najbardziej mam na myśli ZT, bo z nimi miałem też najwięcej do czynienia.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2015 18:48 przez Rotkiv, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nowe płacze na magów
Jak dla mnie ogolnie ok tylko martwi mnie ta mana przy ukrywaniu... to nawet takie nielogiczne ze menatale mi spadaja skoro postac jest fizyczna
Wilki zawsze wyją przed burzą...
Re: Nowe płacze na magów
Czy tylko mi wydupcyło większość umów (tych z gp) ?;/
Człowiek może być biedny, ale dopóki ma jakiś cel i stara się go osiągnąć jest piękny - Masutatsu Oyama
Re: Nowe płacze na magów
Odnosnie elitarek to byl poroniony pomysl od samego poczatku. To nie papierowe RPG gdzie mozna wyexpic se szampierza, demonologa i mistrza magii. Bo sie "nalezy" i gramy ze znajomymi gdzie kazdy ma jakas misje do wyblagania u MG i zazwyczaj sie udaje bo co MG znajomemu nie dac? W koncu to tylko zabawa. A na arce mamy prawdziwe hard fantasy (kreff, bol, pot i lzy). Umy decyduja czy zabierzemy komus z zycia pol roku czy nie. Mechanika jest bardziej skomplikowana niz "rzuc k100". I czasem mozemy sie spotkac w druzynach 10 osobowych. Czego w papierowych rpgach nie ma. Zawsze jest 3-6 graczy kontra swiat zaklamany przez mg. A komputer liczy bezdusznie.
Mi jest troche przykro za postacie ktore dochapaly sie uczciwie elitarki. Swietnie sie bawilem z Bierdolem. (Nie tylko dla tego ze postepy szly szybciej) No, ale niestety zycie. Trzeba naprawiac bledy, a bledem bylo wrzucenie marzen o potedze w bezduszna mechanike jaka ma arkadia.
Mi jest troche przykro za postacie ktore dochapaly sie uczciwie elitarki. Swietnie sie bawilem z Bierdolem. (Nie tylko dla tego ze postepy szly szybciej) No, ale niestety zycie. Trzeba naprawiac bledy, a bledem bylo wrzucenie marzen o potedze w bezduszna mechanike jaka ma arkadia.
Tęczowe serce...
Re: Nowe płacze na magów
Straciłem już nadzieję, że jeszcze kiedyś to powiem, ale jednak:
to najlepsza zmiana od czasu "wielkiej reformy zawodów".
Właściwie to wszystko co zostało teraz zrobione powinno zostać zrobione już wtedy. Wczorajsza zmiana naprawiła wszystkie niedociągnięcia poprzedniej reformy. Szacun!
to najlepsza zmiana od czasu "wielkiej reformy zawodów".
Właściwie to wszystko co zostało teraz zrobione powinno zostać zrobione już wtedy. Wczorajsza zmiana naprawiła wszystkie niedociągnięcia poprzedniej reformy. Szacun!
Re: Nowe płacze na magów
wesprzyjGodar pisze:Straciłem już nadzieję, że jeszcze kiedyś to powiem, ale jednak:
to najlepsza zmiana od czasu "wielkiej reformy zawodów".
Właściwie to wszystko co zostało teraz zrobione powinno zostać zrobione już wtedy. Wczorajsza zmiana naprawiła wszystkie niedociągnięcia poprzedniej reformy. Szacun!
Ok.
Re: Nowe płacze na magów
Dziękuje za zmiany. Na prawdę kawał dobrej roboty.
Re: Nowe płacze na magów
Usuniecie elitarek to dobre posuniecie - jakakolwiek elitarnosc w swiecie masowym to tylko pozywka dla patologicznych zachowan. Bo albo ktos bedzie wg. wlasnego dziwnego widzimisie dopuszczal do elitarnosci albo ktos bedzie przy pomocy niewlasciwych sposobow o ta elitarnosc zabiegal. To nie papierowe rpg tylko mmo ktore przez fakt posiadania tekstowego interfejsu wymusza pewien poziom zachowan, bo dziala selektywnie. Choc na pewno duzo straci barwnosc swiata arkadii na braku elitarek.
Jedyna sprawa ktora martwi mnie w reformie to sposob myslenia magow o zawodach w ogole. Wg. magow zeby grac z zawodem trzeba byc czlonkiem stowarzyszenia. To myslenie skazuje wielu graczy na niebyt poniewaz sa tacy co nie lubia sluchac rozkazow. Wg. magow ci nie maja prawa realizacji siebie samych na poziomie stowarzyszen. Rowniez ci ktorzy maja malo czasu na granie beda musieli odejsc z kwitkiem. Bo przeciez zadne stowarzyszenie nie przyjmie nowego czlonka ktory powie "Ja to moge pare godzin w tygodniu 3-5" albo tych ktorzy graja okazjonalnie. Nie bedzie mozna pojsc do stowarzyszenia "ukrasc" zawodu, dogadac sie ze Stowarzyszeniem i dalej z zawodem grac wg. wlasnego pomyslu. Magowie postanowili przeciwdzialac temu wg. nich zdroznemu procederowi. Ale dlaczego - jesli gracze mieli wole i chec posiadac zawod i realizowac sie bojowo jak zrzeszony to dlaczego zmuszac go do czegos? Magowie pisza ze Stowarzyszenia sa stratne - co stowarzyszenia traca? Czlonkow ktorzy chcieli etat a nie czlonkowstwo? Jesli utworzycie inna droge zdobywania etatow dla niezrzeszonych to nagle sie okaze ze polowe stowarzyszen trzeba bedzie zamknac!
Jedyna sprawa ktora martwi mnie w reformie to sposob myslenia magow o zawodach w ogole. Wg. magow zeby grac z zawodem trzeba byc czlonkiem stowarzyszenia. To myslenie skazuje wielu graczy na niebyt poniewaz sa tacy co nie lubia sluchac rozkazow. Wg. magow ci nie maja prawa realizacji siebie samych na poziomie stowarzyszen. Rowniez ci ktorzy maja malo czasu na granie beda musieli odejsc z kwitkiem. Bo przeciez zadne stowarzyszenie nie przyjmie nowego czlonka ktory powie "Ja to moge pare godzin w tygodniu 3-5" albo tych ktorzy graja okazjonalnie. Nie bedzie mozna pojsc do stowarzyszenia "ukrasc" zawodu, dogadac sie ze Stowarzyszeniem i dalej z zawodem grac wg. wlasnego pomyslu. Magowie postanowili przeciwdzialac temu wg. nich zdroznemu procederowi. Ale dlaczego - jesli gracze mieli wole i chec posiadac zawod i realizowac sie bojowo jak zrzeszony to dlaczego zmuszac go do czegos? Magowie pisza ze Stowarzyszenia sa stratne - co stowarzyszenia traca? Czlonkow ktorzy chcieli etat a nie czlonkowstwo? Jesli utworzycie inna droge zdobywania etatow dla niezrzeszonych to nagle sie okaze ze polowe stowarzyszen trzeba bedzie zamknac!
Re: Nowe płacze na magów
Przeczytałeś dokładnie zmianę?
Możesz mieć te 75%* dowolnego zawodu bez żadnego stowarzyszenia i jeszcze marudzisz?
Możesz mieć te 75%* dowolnego zawodu bez żadnego stowarzyszenia i jeszcze marudzisz?
Re: Nowe płacze na magów
Ja się bardziej martwię o biedne golemy - armia sekondów ruszy na nie, by trenować do 75%.
Chrońmy golemy!
Chrońmy golemy!