Huggus pisze:Lata mijają, ludzie się zmieniają, a w cechu dalej ten sam burdel.
Kilka lat wstecz gracze rozpie***i Novigradzkie Stowarzyszenie Rozkoszy to trzeba było gdzieś biznes przenieść
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
Skoro rzygamy wszystkim i wszystkimi, może warto zrobić sobie przerwę? Granie nie jest obowiązkowe. A i chętnych na zastępstwo jak widać jest wielu.
Wciąż na mudzie istnieje grupa graczy, którzy grają zarówno pvp jak i erpegowo. Sama doświadczyłam tego nie jeden raz. Może więc ogólnie jakość spada, ale przecież nie trzeba się dzielić zabawkami ze wszystkimi ;)t