Nowe, lepsze placze na Magów

Archiwum zamkniętych tematów.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Coronius »

Nie, nie pogodziles sie.
Jakbys sie pogodzil, by nie bylo tekstu, o sprowadzeniu do swojego poziomu, bo jak pisalem wczesniej sam to zaczales.
Awatar użytkownika
Einholt
Posty: 158
Rejestracja: 15 lut 2009 15:29

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Einholt »

Coronius pisze:Rafgarcie: to skoro szarza nie jest darem od sigmara, a zwykla umiejetnoscia, to powinna byc dostepna dla kazdego.
Jakie pytanie taka odpowiedz Coronius.
Coronius
Posty: 778
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Coronius »

To jest tok myslenia wizow. Skoro spec dla wszystkich, atak z ukrycia dla wszystkich, to dlaczego cos co nie jest darem od sigmara, tylko zwyklym biegnieciem z kawalkiem drewna/wikliny/metalu na ramieniu nie jest dla wszystkich?

Edit: koniec karmienia trolla

dol: to i tak nie przejdzie, bo jakby np 10 sgw spotkalo samotnego pe i zaszarzowalo to jest szansa, ze chociaz jeden by trafil, potem tylko bloki i frag (uzycie gildii neutralnych celowe, mam nadzieje, ze pe i sgw sie nie obraza).
Ostatnio zmieniony 12 lip 2013 19:12 przez Coronius, łącznie zmieniany 1 raz.
Khazog
Posty: 71
Rejestracja: 06 mar 2013 08:40

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Khazog »

Coronius pisze:Mc zostanie zmieciony, bo zakonnik ma szarze na mistrza, a reszta by miala gp, czyli gdzies w okolicach pobieznie.
czyli zakonnik szarzowalby "mocniej i szybciej", wychodzi na to, ze ZS nie traci nic, a inni zyskuja.

gora: to moze dajmy odpornosc na szarze! "twardy leb" hehe
I nie wiem w którą stronę!
I nie wiem dokąd mogę dotrzeć!
Uwalniam swoją wolę
Zaczynam nową drogę.
Goldfinger
Posty: 240
Rejestracja: 13 lut 2009 22:45

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Goldfinger »

Eve pisze:Nie pamiętam czy padło pytanie a skoro "jesteśmy" przy temacie - czy coś stoi na przeszkodzie, żeby powołać ponownie do życia Przyjaciół Brok? Nie znam powodu zniknięcia.
Powodem zamknięcia Przyjaciół Brokilonu przez Aenyeth na przełomie 2004/05 roku było roszczenie sobie prawa do bycia panem i władcą w Brokilonie małej części graczy (a w zasadzie jeden nadgorliwiec swym zachowaniem postawił kropkę nad i) klubowiczów PB, którzy zasłaniając się klubowymi zasadami o obronie lasu zabijali postacie do lasu wchodzące, mimo że wizytatorzy ci nie robili krzywdy driadom, ale wchodzili przykładowo zwiedzać, robić questy czy odwiedzac kurhany.

Idea klubu PB nie została wtedy przekreślona, ale miała powrócic w nowym projekcie. Projekt ów mimo wsparcia graczy został niestety nie wprowadzony w arkowe życie, z jakich powodów, tego nie wiem. Nie wiem nawet czy został ukończony.

Mam nadzieję, że Aenyeth wybaczy mi, że pozwolę sobie ją w tym miejscu zacytować.
Nie przekreslam tego klubu, wrecz przeciwnie. Niemniej nie otworze go w starej formie, a na chwile obecna opracowujemy nowy projekt, tak, by podpasowac go pod zalozenia reformy oraz pod to, co bylo w Sapku. Bowiem w Sapkowskim PB byli _zawsze_ jedynie goscmi w Lesie, nie panami Lasu, ktorzy lekka reka wyznaczaja komus smierc w nim bez slowa wytlumaczenia.
Bo i jakie maja do tego prawo, zwlaszcza, jesli same driady nie zabily takiej
osoby, a ona sama nie czyni nijakiej szkody Lasowi. Starczy wymienic tu
Wiedzmina, ktory do Eithne prowadzony byl z zawiazanymi oczami i ktory sam bal sie wedrowac po Lesie. Owszem, byla jeszcze Milva, ktora po Lesie poruszala sie swobodnie, ale i ona nie rzadzila sie tam w zaden sposob, bo jedynym prawem jest na tamtym terenie slowo Eithne.

Przyjaciele Brokilonu nie strzegli Lasu - byly to osoby, ktore z rzadka nawet w jego progi zagladaly. Wszyscy PB jednak zasluzyli na ten tytul, poniewaz w
jakis sposob pomogli badz przysluzyli sie nie tylko driadom - ale i innym im
pokrewnym istotom, takim jak nimfy, rusalki, sylfidy. Byli nimi rowniez
dlatego, ze szanowali Las, szanowali nature i rozumieli, iz polityka krolow
wobec nieludzi doprowadzi powoli do unicestwienia wszystkiego.
Klimat klubu, dalsze co do niego plany, sama wizji obecności Brokilonu na arce i kierunek zmian były więc wtedy jasno określone...

Jak natomiast doszło do tego, że teren ów został odarty ze swojej niezależności i unikalnego charakteru, a traktowany jest w świadomości niektórych graczy jako naturalne przedłużenie zaplecza bojowego gildii Komanda pozostaje dla mnie tajemnicą. Nie sądzę by Leimgraill i Aenyeth byli zadowoleni z obecnego rozwiązania, w którym hałłakujący gnom propagandzista uzurpuje sobie prawo bycia głosem Eithne, a "Brokilon" wyciągany jest na forum jako gildiowy bonus! I to podobno przy przyzwoleniu wizów. Raczej nie tamtej wymienionej dwójki...
Torgen
Posty: 408
Rejestracja: 13 lut 2009 12:23

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Torgen »

re Rafgart
Po przeczytaniu jednej z nowel np 'Warrior Priest' smiem watpic ze Rycerze Sigmara byli zwyklymi ubogimi kolesiami ktorzy szli tam sie szkolic zeby zbic kapuche. Raczej byli to albo dziani goscie albo wybrancy ktorzy sie czyms naznaczyli. I owszem byli fanatykami, strasznymi fanatykami. Ale czynili to wszystko bo wierzyli w Sigmara nie w mamone. No chyba ze sie wzorujemy na arkadi nie na Warhamerze.
Daggerro
Posty: 77
Rejestracja: 15 lut 2009 15:22

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Daggerro »

Nie wiem czy sie cos pozmienialo (moze nie ma juz plytowki) ale kiedys zakonnik mial tak, ze w pelnym rynsztunku dostawal niejako dodatkowy opis w ktorym dosyc wyraznie bylo napisane, ze w jego oczach plonie Gniew Sigmara.

Wiec chyba jednak troche go ten Sigmar wspieral...
Awatar użytkownika
Einholt
Posty: 158
Rejestracja: 15 lut 2009 15:29

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Einholt »

Kakusik byla i nadal jest ta zbroja, jednak obecnie moze jedynie pelnic forme munduru galowego. Lepiej potankujesz w kolczudze z Xaviera.
Daggerro
Posty: 77
Rejestracja: 15 lut 2009 15:22

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Daggerro »

Ja nie o tym. Opis oraz emoty, ktory mieliscie do tej pory (nie wiem czy sie zmienily) byly dosyc jednoznacznie wskazujace na to, ze jestescie natchnieni i niemalze prowadzeni reka samego Sigmara.

I szczerze mowiac wolalbym zeby tak bylo, wizja przedstawiona przez Rafgarta jakos niezbyt przypadla mi do gustu.
Vorid
Posty: 33
Rejestracja: 13 lut 2009 07:52

Re: Nowe, lepsze placze na Magów

Post autor: Vorid »

Zgadzam sie z kaktusem. Myslalem zawsze, ze ci goscie z przepakowanymi zabawkami sa jakimis wybrancami, ktorzy przynajmniej w teorii sa lepsi od reszty talatajstwa, wspiera ich wszechmocny bog itd.
Wizja roztoczona przez Rafgarta sprawia, ze czuje sie oszukany. Prawie jak na zasadzie przypadku, ze przyslowiowa szarze maja oni, a nie KG czy glady.
Zablokowany