Zmiana kary za zgon

Forum wieści z Arkadii.

Czy potrzebna jest zmiana kary za zgon postaci?

Tak
21
70%
Nie
4
13%
Tesh bym siem napiu
5
17%
 
Liczba głosów: 30

Awatar użytkownika
Sigard
Posty: 145
Rejestracja: 20 gru 2009 12:40

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Sigard »

Vooks pisze: 2. Potencjalne zwiększenie liczby graczy na Arkadii. Sam znałem parę osób, które zwątpiły w tę grę po zgonie. Po prostu się odechciało (nie mówię, że był to jedyny powód, ale zazwyczaj zgon jest wtedy tym impulsem)
Sam znalem pare osob, ktorego po zgonie zarwaly kilka nocek zeby odexpic. Po prostu im sie zachcialo(nie mowie, ze byl to jedyny powod, ale zazwyczaj zgon jest wtedy tym impulsem)
Vooks pisze: 1. Spokojną grę dla "casuali". Nie chcę byc "zawodowcem" i mordować się ze wszystkimi na około, więc nie biorę zawodu/nie idę do stowarzyszenia i w spokoju rozwijam swoją postać. Jak zginę, bo szef mnie zawołał, to nie płaczę, bo straciłem tylko x expa (gdzie x<1/3)

3. Zwiększenie "elitarności" zawodowców. Zanim nowy gracz się zdecyduje na staranie się o zawód dwa razy się zastanowi. Chcesz być Pro, szykuj się na hardkor :P
Expie sobie legende na luzaku, a potem wykoksany ide do stowarzyszenia. Co w tym hardkorowego? Albo co jest elitarnego w tym, ze bedac w stowarzyszeniu odrabiam wolniej, mam mniejszy poziom przez co leje mnie jakis noobek z ajotem?

Nie wiem czemu tak wiele osob usilnie stara sie nie zauwazac, ze pod wzgledem przyjaznosci nowym graczom i tak zwanym casualom Arkadia robi od dluzszego czasu ogromny uklon. Predkosc expienia do przyzwoitego poziomu, nieznikanie sprzetu, skrytki, zawody autojoin itd. Zamiast pojscia na reke tym, ktorym sie nie chce, dbalbym o maniakow, ktorym sie chce i nie ludzilbym sie, ze kolejne ulatwienie pod tytulem - czy sie stoi, czy sie lezy - zwiedzil sie nalezy magicznie zwiekszy liczbe graczy.
Pulp
Posty: 274
Rejestracja: 21 maja 2009 00:44

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Pulp »

Vooks: Proponujesz rozwiązanie naruszające spójność świata i dające przewagę sekondom.
Awatar użytkownika
Vooks
Posty: 91
Rejestracja: 07 maja 2011 11:44
Lokalizacja: Kraina Zgromadzenia

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Vooks »

Zaraz, zaraz. Sami byliście za jakimiś zmianami w tym temacie, a teraz jak jest propozycja, żeby zacząć zmiany od słabszej grupy to nie :roll:

Sigard: chyba dawno nie byłeś ajotem.
Expie sobie legende na luzaku, a potem wykoksany ide do stowarzyszenia.
Możesz zrobić tak i teraz. To, że nie ma ajotów powyżej wielce nie wynika z faktu, że padają jak muchy, tylko, że jak już ktoś lubi expić to woli to robić z umami zawodowymi. Wtedy tak naprawdę ta gra się zaczyna ;)
Albo co jest elitarnego w tym, ze bedac w stowarzyszeniu odrabiam wolniej, mam mniejszy poziom przez co leje mnie jakis noobek z ajotem?
Pomijając już fakt, że umy to naprawdę duża różnica to sam sobie odpowiedz, czy dla kary za zgon, powiedzmy coś między 1/5 do nawet 1/10, oddałbyś speca?
Sam znalem pare osob, ktorego po zgonie zarwaly kilka nocek zeby odexpic. Po prostu im sie zachcialo(nie mowie, ze byl to jedyny powod, ale zazwyczaj zgon jest wtedy tym impulsem)
Ironia fajna, tylko skoro moi znajomi padli i nagle przestali grać to Twoi znajomi w odwrotności musieliby paść i nagle zacząć grać, co sobie przeczy ;) W każdym razie to, że ktoś usilnie odrabia zgona przez parę nocy zazwyczaj zamienia jego postać w kolejne małomówne zombie żądne paru punktów expa, co raczej gry nam nie urozmaici.
nie ludzilbym sie, ze kolejne ulatwienie magicznie zwiekszy liczbe graczy.
Tu się zgodzę. Zagwarantować zwiększenia liczby graczy nie mogę. I rzeczywiście przyznaje, że ja jestem z tych co się łudzą, więc moje pomysły mogą być trochę spaczone ;)

Pulp: Sekond, któremu zależy na poziomie i tak go może zrobić, jeśli się uprze, bez zgonu - jak już znasz Arkadię, a nie kandydujesz nigdzie to ilość realnych zagrożeń dla takiej osoby jest znacznie mniejsza niż dla żółtka.
MAKE FOOD NOT WAR!
[*] BRAMA W MAHAKAMIE [*] - R.I.P. - Nie Zapomnimy!
Hunrim
Posty: 342
Rejestracja: 13 lip 2011 15:52

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Hunrim »

Najfajniejsze i najbardziej klimatyczne czasy arkadii to te, kiedy po świecie biegały prawie same gp-ki , a zawodowca można było spotkać niewiele częściej niż dziś TW. Tej grze bardzo brakuje jednego - silnej klasy średniej. Nie takiej, jak dzisiejsze gp-ki i aj-ty, które są tylko okresem przejściowym, bo docelowo i tak każdy dąży do zawodu i stowarzyszenia, ale takich, dla których zawód czy opcja polityczna ( stowarzyszenie) nie byłoby żadnym celem - ani w krótszej, ani w dłuższej perspektywie. Jak to zrobić? Ano trzeb a pójść znacznie, znacznie dalej niż to przedstawił Vooks, gra nie zawodowcem musi być na tyle atrakcyjna, a jednocześnie inna od gry zawodowcem, że przyciągnie na dłużej.

1. Dla zawodowców wszystko przy zgonie pozostaje bez zmian, dla całej reszty całkowita rewolucja - żadnej utraty cech, ale, żeby nie doprowadzić do sytuacji, gdzie zgon nic nie znaczy, oprócz utraty ekwipunku, spadek wszystkich cech o 4/5 na okres 2-3 tygodni, co praktycznie wyłącza postać z walki na ten okres i też jest z oczywistych przyczyn bolesne, ale nie aż tak. Na zasadzie, musisz jeszcze trochę poczekać zanim całkowicie wyzdrowiejesz. Przy zgonie najbardziej nie jest denerwujący czas, który musimy poświoecić na odexpienie się, najbardziej bolesne jest to, że znów musimy posiekać sto tysięcy tych samych słabych stworków, żeby znów wrócić do dawnych możliwości - nuda do potęgi entej i powtarzalność wzbudzająca odruchy wymiotne
2. Mnogość klubów ( mieszanka auto-join i graczy) dla nie zawodowców, jednak dających konkretne bonusy w jakiejś konkretnej dziedzinie, aktywnych tylko w okresie przynależności do danego klubu, bez możliwości bycia jednocześnie więcej niż w jednym klubie. Powinny posiadać własne karczmy/jaskinie/domy/kamienice/zamki/podziemia/ niepotrzebne skreślić lub potrzebne dodać, które byłyby dostępne tylko dla klubowiczów, a także własne władze - graczy, jednak z wolnym dostępem po zaakceptowaniu panujących zasad i tak, w klubie zielarzy dostaniemy super amulet, który uczyni z nas mistrzów zielarstwa, w klubie łowców głów dostaniemy trenera, który będzie nas wspierał w okresie bycia w klubie bonusami do walki bronią, jako łowcy potworów dostaniemy świetny miecz/topór/ maczugę z niesamowitymi statystykami, jako strażnik miejski na stałe obstawę z kilku npc-ów, w klubie myśliwych jakiś pierścień do tropienia i niezwykły nóż do oskórowania - możliwości są nieograniczone, przykłady można by mnożyć. Żeby nie było nudno, każdy klub powinien mieć swoje wymagania - na przykład łowcy głów każdego tygodnia musieli by się wywiązać ze zleceń na określoną ilość określonych zbójów ( za co byliby nagradzani), odkrywcy musieliby zwiedzić wybrane tereny, myśliwi upolować lub dostarczyć określone skóry, strażnicy wyciąć określoną ilość stworów zagrażających danemu miastu itd itp...Wiem, że niektórym może się wydawać, że to zbyt dużo, ale prawda jest taka, że to musi być naprawdę coś - coś tak fajnego, że ja poważnie chciałbym się zastanowić czy nie zrezygnować dla tego z zawodu
3. Co zostaje dla zawodowców - ano zostaje elitarność, to oni wciąż decydują o układzie sił na świecie, wzbudzają postrach lub uwielbienie, ale wiąże się to z konsekwencjami, coś za coś - nie każdy chce poświęcić beztroską zabawę w świecie dla garści umiejętności i speca. jak będzie silna klasa średnia, to i zawodowiec poczuje się kimś wyjątkowym, dziś każdy ma speca.

Z góry odrzucam wszystkie wątpliwości dotyczące wykorzystywania tych mechanizmów przez secondy - od tego mamy mg, żeby takie sytuacje wynajdywali i surowymi karami odstraszali potencjalnych oszustów.
Awatar użytkownika
Sivlaryan
Posty: 255
Rejestracja: 13 lut 2009 19:03
Lokalizacja: Reykjavik

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Sivlaryan »

Jeśli rozumiem to dobrze to ginąc gpkiem podczas starań do stowarzyszenia mam sobie odpuścić grę na trzy tygodnie? Brzmi rozsądnie, zwiększy grywalność, przyciągnie graczy. Szczególnie po tym jak jakaś większa grupa gpków padnie na wyjmowaniu magika.
POWER OF FRIENDSHIP
Awatar użytkownika
Miuosh
Posty: 408
Rejestracja: 16 maja 2009 18:31
Lokalizacja: JaworznoCity

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Miuosh »

Miałem się już nie wypowiadać w tym temacie, ale skoro tak ładnie i konsekwentnie jest odgrzebywany, to... :)
Wydaje mi się, że jedynym w miarę dobrym i możliwym obecnie do wprowadzenia rozwiązaniem jest tutaj okresowy spadek cech i umiejętności. Wszystko wracałoby do normy po jakimś ustalonym z góry czasie RL. (nie wiem - 3-4 tygodnie?). W tym okresie postać nie zdobywa doświadczenia. Jeżeli padnie kolejny raz w trakcie 'odbywania kary' czas wydłuża się o kolejne 3-4 tygodnie. Ten czas postać może wykorzystać na idla, rpg lub pranie snotów dla zabawy.
Nazwa lvl będzie miała funkcję wyłącznie informacyjną - w końcu legendą nie przestaje się być po śmierci ;)
Ogre!
Aellien
Posty: 13
Rejestracja: 19 mar 2012 10:28

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Aellien »

Miuosh pisze:Ten czas postać może wykorzystać na idla, rpg lub pranie snotów dla zabawy.
wesprzyj Miuosha
Wiecej, wiecej RPG!!
Mi tam sie podoba, tak jak jest. Zgon boli, odexpianie wysokiego lvlu to duzo czasu - jakos zawsze tak sie gralo, ludzie narzekali od poczatku ale zarywali te nocki/godziny przeznaczone na prace w pracy(!)/zajecia etc i odexpiali. A jesli komus odchodzi ochota do gry 'po zgonie' - to ja nie wiem, jaki jest sens takiej gry..
Jesli juz mialoby sie cos zmienic, to przychylam sie do opcji zamrozenie/spadek cech/umow na jakis okres, bo przeliczanie zgona na utrate doswiadczenia 1/10, 1/6, 1/12, czy cokolwiek - w niedlugim czasie i tak obudzi nowy poziom niezadowolenia. Bo przeciez zawsze moze byc 'lepiej.'
Pozdrawiam,
A.
Awatar użytkownika
Sigard
Posty: 145
Rejestracja: 20 gru 2009 12:40

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Sigard »

Miuosh pisze:Wydaje mi się, że jedynym w miarę dobrym i możliwym obecnie do wprowadzenia rozwiązaniem jest tutaj okresowy spadek cech i umiejętności. Wszystko wracałoby do normy po jakimś ustalonym z góry czasie RL. (nie wiem - 3-4 tygodnie?). W tym okresie postać nie zdobywa doświadczenia.
Jezeli ktos lubi expic, to dlaczego odbierac mu na ten czas taka mozliwosc? Niech sobie odrabia normalnie, jezeli ma czas i ochote. Poza tym 3-4 tygodnie to malo, jezeli juz, to proponowalbym ~5% odzyskiwanego doswiadczenia tygodniowo. Ci co nie lubia orac w koncu odzyskaja swoje, jednak czas jaki bedzie na to potrzebny nie bedzie promowal nieostroznosci i braku troski o postac.
Nael
Posty: 12
Rejestracja: 19 wrz 2011 18:07

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Nael »

Zaslon Vooksa. Sigard: co do Twojej wypowiedzi na temat jego pomyslu - naprawde myslisz, ze wyoranie legendy zwyczajnym AJ-em byloby takie proste, gdyby tylko wprowadzic obnizenie utraty doswiadczenia przy smierci? Zasadnicze pytanie - czy osoby obecnie starajace sie o zdobycie ostatniego poziomu moga sobie pozwolic na smierc? Czy nawet 1/3 obecnej utraty nie bylaby na tyle uciazliwa, by znacznie przedluzyc zdobywanie doswiadczenia? Nie wspominajac o braku speca. Nie mysl, ze AJ-y beda biegac z najwyzszymi poziomami z prostej przyczyny: umiejetnosci wiele daja. Bardzo.

Moze pomysl Vooksa nie sciagnie tabunow nowych graczy, ale to nie jest tez jego zadaniem. Mniej dotkliwe zgony moga spowodowac, ze wiecej "casuali" utrzyma sie przy Arkadii, a to przeciez juz polowa sukcesu. (Przypominam, ze bez casuali nie ma potem maniakow. ;))

Z drugiej strony, nagradzac kazdego za brak wybranego stowarzyszenia? Sam nie wiem, czy to doskonaly pomysl.
Buluar pisze:Jesli pozwolisz normalnemu graczowi w normalnym w miare dla niego czasie odexpic zgon, to siadzacy godzinami maniak wykorzysta to do wyorania legendy.
Dlatego w rozwiazaniach trzeba stosowac jakies parabole itp., stad tez nie jest prosto zbalansowac cokolwiek na zasadzie 1/3, albo 3/4.
Kierowalem sie tym, ze na Arkadii zgon juz podlega tym "jakims parabolom" ( :P ) i dodatkowy modyfikator - nawet tak prosty, jak przykladowe 1/2 i 3/4 - nie zaburza balansu az tak znacznie. Nie wspominajac o tym, ze to tylko wstepny pomysl; najwazniejsza jest sama idea, czyli - chociazby czesciowe - uzaleznienie utraty doswiadczenia od typu zgonu, a samymi liczbami moga zajac sie juz wizowie. Wciaz sie tego trzymam i dalej uwazam, ze "zgon zgonowi nierowny".

Problem z czasowymi karami jest oczywisty - wciaz zniechecaja, wciaz oslabiaja i jednoczesnie powoduja, ze Arka moze zamienic sie w stado legend, po pewnym czasie. Dla mlodej postaci 3 tygodnie, przez ktore zabija je zwykly snotling, to juz wystarczajacy powod, zeby odejsc. Z drugiej strony, czasem chwila przerwy od gry (czy samego "ekspienia") moze byc na reke graczowi. Moze by tak wprowadzic dobrowolny wybor - utrata doswiadczenia lub wysoka kara na cechy przez pewien czas, uzalezniony od poziomu?

Proponuje tez, aby wprowadzic znikome kary za smierc dla wszystkich postaci, ktore jeszcze posiadaja elementarz (o ile sie nie myle, kazdy posiada go przez 24h, niezaleznie od zgonow). Moze dla sekonda maniaka to tylko 2-3 dni gry (zakladam, ze trzeba spac), ale dla casuala to moze byc nawet pol miesiaca, przez ktore spokojnie zapozna sie z podstawowymi terenami i zasadami gry. Ewentualnie, mozna tez polaczyc to z czescia zalozen Vooksa: osoby bez zawodu (lub z zawodem niebojowym) do okreslonego poziomu (np. kawal swiata) traca znacznie mniej od reszty.

Rozwiazanie Hunrima probuje zaradzic problemowi "liniowosci", ktory napotyka wiekszosc nowych postaci: poza pojedynczymi wyjatkami, wiekszosc juz na samym poczatku wybiera sobie odpowiedni, powiazany zawod AJ i dazy wylacznie do tego, zeby zdobyc masowy, bez fabularnego planu postaci (wiem cos o tym, tak mozna opisac moje poczatki z pierwsza postacia :lol: ). Co z tego, ze chcielibymy byc rycerzami Nilfgaardu czy wyslannikami Morra, skoro rolejplej nie zadaje obrazen i kazdy bedzie mogl nas polozyc? ;) Wstapienie do poszczegolnych klubow powinno byc trudniejsze i bardziej wymagajace, ale zarazem oferujace cos wiecej, niz tylko nowe emotki.

Podsumowujac moj dlugi-post-nowicjusza-ktory-nic-nie-wniesie: gre moglyby ozywic alternatywne sposoby odzyskiwania doswiadczenia po smierci, ulgi dla graczy nowych i wybierajacych mniej bojowy rozwoj postaci oraz wieksza atrakcyjnosc klubow. Nikt nie mowi o tabunach nowych graczy, ale - jezeli faktycznie chcemy, zeby nowicjusze pozostawali przy grze na dluzej - zmiany sa potrzebne. Ankieta mowi sama za siebie.
Feril
Posty: 86
Rejestracja: 25 paź 2011 20:59

Re: Zmiana kary za zgon

Post autor: Feril »

Shashil

Niestety na Arkadii jest troche reliktow przeszlosci i pokutuje nieco chore podejscie wizow, ktorzy kaza graczy za ciekawosc, nieszablonowosc, ekploracje swiata i do tego niestety sa niekonsekwetni w tworzeniu opisow, ktore moga sugerowac, gdzie jest do_die, a gdzie nie.

Takim ground rule powinno byc, ze ciekawosc, dociekliwosc gracza w bezposredni sposob nie moze nigdy byc w ten sposob karana. To zupelnie niepotrzebne i niczemu nie sluzy.

Po drugie poszukaj expowisk, bo naprawde z AJotem te postepy leca jak glupie w okolicach doswa/wiele, i grajac nawet kilka godzin tygodniowo, to ani sie obejrzysz odrobisz poziom.
ODPOWIEDZ