Apel!
Re: Apel!
Ok, zgadzam się. Ale jak już było wspomniane każdy konflikt można rozwiązać w klimatyczny i niebanalny sposób. I choćby ostatecznie skonczyło się to smiercią wszystkich zółtków którzy byli w drużynie z mutantem czy ogrem, to jakis problem użyć odrobine kreatywności? Jakieś ciekawe dialogi. Zaprowadzenie żółktow do pokoju przesłuchań, świecenie im pochodnią w oczy, oskarżenie ich o konszachty z chaosem, nasłanie łowców czarownic, nawet tortury można odegrać. Może jakiś sąd? I zależnie od wyniku przesłuchania, jesli taki poczatkujacy nawet skonczy zgonem, bo czegos nie przemyslal i nie podjal wlasciwej decyzji... Ale cała sytuacja spowoduje opadniecie jego szczeki, a wtedy go ten świat naprawde wciągnie. No, można wymyslić cokolwiek byle było ciekawie i w klimacie.
Tak wiem, że sytuacja nie dotyczyła bezposrednio żółtkow, ale podaje przykład jak można zachecić nowych, a nawet starych graczy. Troche kreatywnosci panowie i zdrowego dystansu do tej gry. A nowych graczy na pewno nie ubędzie.
Tak wiem, że sytuacja nie dotyczyła bezposrednio żółtkow, ale podaje przykład jak można zachecić nowych, a nawet starych graczy. Troche kreatywnosci panowie i zdrowego dystansu do tej gry. A nowych graczy na pewno nie ubędzie.
Pomyślałem zrazu, że kłamie każdym słowem
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Ów chromy dziadyga ze swym złośliwym okiem
https://www.youtube.com/watch?v=NT5-bXQSWy8
Re: Apel!
Rotkiv pisze:A ja to widze inaczej. Chcecie uczyc mlodych to uczcie, ale na uboczu. I robcie to na swoj "zly" sposob.
Mnie bardziej razi ogr i 5 mutantow w srodku Nuln niz poza nim.
Obecna sytuajcja zaistaniala na arkadii (uklon w strone Pipeusza) jest bardzo niecodzienna, niecodzienne sa tez zachowania graczy.
Przestan byc tak konserwatywny, konserwatyzm nie jest rozwojowy a prowadzi jedynie do stagnacji.
Nam, tej grze potrzebny jest progres, nie tylko od strony kodowej ale i tez od strony ilosci graczy w nia grajacych (czy beda to dobzi gracze, czas pokaze).
Wloz zatem swoja zakonna/gladiatorska/etc dume w kieszen i postaraj sie zrobic cos, by nowoprzybylych zachecic do gry i w niej zatrzymac.
p.s.
Bardzo ciekawe zjawisko.
Zle gildie i ich gracze okazuja wiecej checi by swoj czas poswiecic nowym, niz wszyscy obroncy swiatlosci razem wzieci...
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2011 02:03 przez Uklar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Apel!
To bardzo proste. Mamy tak wielkie parcie na fraga, ze staramy sie zachecic ludzi, zeby potem ich zabijac!Uklar pisze: p.s.
Bardzo ciekawe zjawisko.
Zle gildie i ich gracze okazuja wiecej checi by swoj czas poswiecic nowym, niz wszyscy obroncy swiatlosci razem wzieci...
Great things are possible when one man's wisdom and an hour's effort are combined.
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
A sound offense has the power of roaring water, it fills every hole in an opponent's defenses.
<@thran> jakby postac miala byc odbiciem gracza sin gralby w kz
Re: Apel!
Z moich obserwacji wynika, ze na dziesiec hodowanych elfow, co najmniej 2,5 nadaje sie potem do zjedzenia.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
- Herenvarno
- Posty: 809
- Rejestracja: 09 mar 2010 11:22
Re: Apel!
A moze dlatego ze ci "dobzi" przestali juz dawno grac, majac dosc frag manow?Paulie pisze:To bardzo proste. Mamy tak wielkie parcie na fraga, ze staramy sie zachecic ludzi, zeby potem ich zabijac!Uklar pisze: p.s.
Bardzo ciekawe zjawisko.
Zle gildie i ich gracze okazuja wiecej checi by swoj czas poswiecic nowym, niz wszyscy obroncy swiatlosci razem wzieci...
Nie każdy jest mile widziany w moim domu. Gdybym wszystkich traktował jednakowo, nikogo nie wyróżniłbym!
Re: Apel!
Zawsze mozna poprosic o rozejm.. Czyz to takie trudne? Poza tym nie rozumiem, jak mozna byc policjantem i brzydzic sie palowania.
PS: Mimo wszystko, zeby nie odbiegac od tematu, apeluje o pomagania nowym, zarowno przez tych zlych, jak i dobrych, jak i upadlych dobrych!
PS: Mimo wszystko, zeby nie odbiegac od tematu, apeluje o pomagania nowym, zarowno przez tych zlych, jak i dobrych, jak i upadlych dobrych!
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.
Abraham Lincoln
Abraham Lincoln
Re: Apel!
Buluar pisze:Straz krain atakujaca ogra uczacego mlodych zachecam do zwiekszenia wysilkow edukacyjno-prewencyjnych posrod nowych, aniezeli slepego klikania F1.
PS: Uszanujcie, ze ktos idzie firstem uczyc, a nie sekondem w obawie przed przewinieciem mema z wrogami...
Rotkiv pisze:A ja to widze inaczej. Chcecie uczyc mlodych to uczcie, ale na uboczu. I robcie to na swoj "zly" sposob.
Mnie bardziej razi ogr i 5 mutantow w srodku Nuln niz poza nim.
(Edycja: dodanie Buluarowego posta)Uklar pisze:Obecna sytuajcja zaistaniala na arkadii (uklon w strone Pipeusza) jest bardzo niecodzienna, niecodzienne sa tez zachowania graczy.
Przestan badz tak konserwatywny, konserwatyzm nie jest rozwojowy a prowadzi jedynie do stagnacji.
Nam, tej grze potrzebny jest progres, nie tylko od strony kodowej ale i tez od strony ilosci graczy w nia grajacych (czy beda to dobzi gracze, czas pokaze).
Wloz zatem swoja zakonna/gladiatorska/etc dume w kieszen i postaraj sie zrobic cos, by nowoprzybylych zachecic do gry i w niej zatrzymac.
p.s.
Bardzo ciekawe zjawisko.
Zle gildie i ich gracze okazuja wiecej checi by swoj czas poswiecic nowym, niz wszyscy obroncy swiatlosci razem wzieci...
Pozdrawiam.
Zawsze reagowalem na postacie z np. obrecza czy rasa mutant, wiec nie widze powodu abym teraz mial przestac. Mozna ukryc rase mutant, mozna nie stac z nowym graczem w centralnych miejscach jak poczta czy plac glowny. Wtedy sprawa nie jest juz czarno-biala, a przybiera odcienie szarosci i tez dzialanie nie jest z gory konserwatywnym "f1". Pokazuje tez nowym, ze trafili do swiata Arkadii, a nie do przedszkola.
Nie wiem jak tam "zli gracze" ucza mlodych. Piszac "na swoj "zly" sposob", mialem na mysli od razu spaczanie tych nowych postaci swoim swiatopogladem i przy okazji uczenia mechaniki muda, a nie siedzenia w centrum miasta z rasa mutant, zajadania sie halflinskimi wypiekami i mowieniu co i jak.
Watpie aby jakis zakon, glad etc. gnebil nowych za to ze uczyli sie od tych "zlych".
Ostatnio zmieniony 06 sie 2011 13:15 przez Rotkiv, łącznie zmieniany 2 razy.