Arkadia MUD RPG

Nałogowiec=/=ktoś, kto pracuje przy komputerze. Jeśli zajmuję się czymś innym (jestem na wycieczce/festiwalu/z ludźmi/pracuję za granicą i nie mam internetu x miesięcy) to nie przeszkadza mi "nie granie" w nic. Ostatecznie zawsze możesz zmienić pracę, żeby pozwolić sobie na to, albo, jak wspomniałam zmienić hobby i grać w nogę, jeśli powiedzmy robisz coś fizycznie. Są też niedzielni gracze (w każdej grze), ale chyba tylko tutaj spotkałam się z tym, że czują się oni pokrzywdzeni przez to, że są "gorsi" (to znaczy, właściwie za takich się mają, bo czysto teoretycznie po prostu grając 20 lat aktywnie godzinkę dziennie mają mniejsze szanse na padnięcie niż ktoś, kto idloexpi po 8 godzin dziennie, co za tym idzie teoretycznie mogą wbić większy lvl samą cierpliwością), zamiast po prostu cieszyć się z intensywnych chwil gry.

Zgadzam się Grittą, że Wielce jest w zasięgu seconda w ciągu 2 miesięcy, przy założeniu, że wiemy gdzie, wiemy jak i nie popełniamy błędów.
Mi zajęło to niewiele dłużej pomimo, że nieogarnięty, ale trafiłem na pomocną rękę. Przepis na legendę podał już ktoś w wątku o tworzeniu postaci: załóż postać, exp do legendy, rób co chcesz.

Problem zaczyna się (przynajmniej dla mnie), gdy trzeba odekspiać to wielce i wyżej z wrogami na karku. Da się, ale to już zupełnie inna bajka, bo ziemniaki się nie obierają same. Tutaj zdecydowanie stowarzyszenia bojowe mają pod górkę, bo PK polega na tym, że idzie się na expowiska i szuka ofiar.