Maylinne pisze:Być może na początek powinnaś rozważyć jakąś niebojową jak SGW czy Biały Kieł.
Zapraszamy oczywiście
kto wie ty
poki co zbieram kase, chcialabym isc w kierunku broni drzewcowych, bo tylko takie um ma aj przepatrywacz i przyszly mysliwy. I pytanie jaka jest najlepsza bron tego typu?
Werbat pisze:Najlepsza jest ta, którą sensownie oceniasz, możesz zdobyć bez większego wysiłku i na której stratę Cię stać bez problemu
hehe już do tego doszłam, ale dziękuje
przyzwyczajona jestem z Lineage'a 2, ze broń się robi jak najlepszą, chucha dmucha i dopieszcza byle miała jak najlepsze staty i służyła dłuuuugo...
a tu po 30 minutach w nulnańskich lasach bron pęka, mozna spokojnie odłożyć, bo nawet zlomowac sie nie bardzo opłaca (kwestia obciążenia plecaka i poruszania się) a w plecaku drugiej nie ma, no chyba ze uprzejmy goblin coś porzuci
Cayra pisze:hehe już do tego doszłam, ale dziękuje
No wiesz, bo co Ci miałem napisać? Że kosa, której nie wyjmiesz, a nawet jak Cię ktoś jakimś cudem z Twoim levelem i skillami tam weźmie, to i tak nie dostaniesz? Że trójząb, którego nie rozpalisz? ;-) Tak, to są 'najlepsze drzewce', ale póki co dla Ciebie nieosiągalne - więc odpowiedź musi być czysto subiektywna: znajdź sobie sklep/kowala/łatwego npca/kolegów z wyposażoną skrzynią i używaj tego, co jest dostępne i czym uważasz, że dobrze Ci idzie.
I aim to misbehave.
Systematycznie dążę do wyrugowania hejtu z arsenału swoich środków wyrazu.
Do pewnego poziomu sensowne są niektóre bronie od kowali.
Myślę, że znajdziesz dobrego kowala specjalizującego się w wybranych broniach. Pamiętaj też, że kowal może pomóc utrzymać Twój bojowy ekwipunek przez dłuższy czas.
Wartościowe rzeczy które pozostawiają po sobie NPC zaczniesz oceniać i rozpoznawać z doświadczeniem.
Obserwuj też innych graczy co używają, jest kilka powtarzających się schematów.
W mieście, w porcie stoi celnik.
Porozmawiaj z nim, udzieli Ci paru wskazówek.
Pozdrawiam,
G.
Urodziłam się po to, żeby umrzeć
Ale urodze się jeszcze raz i wytrwam tak do konca świata.
Bo ja jestem duchem wiecznego przeczenia,
Choć ronie łzy, choć gniewam sie...
Inaczej postąpić nie umiem.
1) Zarówno halflingi jak i gnomy u swoich kowali mają udostępnione bronie, które zmieniają opisy walki, gdy dobywają ich osobnicy owej rasy. Czy istnieje analogiczny ekwipunek dla ludzi, elfów, ogrów i krasnoludów?
2) Dawniej, na północny-wschod od Kreutzhoffen, siedzibę swoją mieli najemnicy i tam też rezydował kowal, u którego można było wykupić szabelkę zmieniającą opisy walki. Kompania, z tego co mi wiadomo, się przeprowadziła, ale czy sam kowal (i tworzone przez niego zabawki) istnieją gdzieś jeszcze w świecie?