Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Archiwum zamkniętych tematów.

Jak uważasz: co powinno się stać z zawodem gracza który odchodzi/zostaje wywalony ze stowarzyszenia?

Powinien zupełnie stracić zawód.
34
23%
Powinien stracić część zawodu.
45
30%
Nie powinien stracić zawodu.
57
39%
Nie chce mi się głosować w tej ankiecie. (Beer for me)
12
8%
 
Liczba głosów: 148

Borys
Posty: 21
Rejestracja: 13 lut 2009 19:25

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Borys »

re Ulik:

możliwość noszenia broni na Bacc świetna sprawa, ale raczej nie do
zrobienia, bo za chwile w jednym czy drugim stow. pojawiłoby
się pełno osób z pochodzeniem Nilf.
Awatar użytkownika
Ulik
Posty: 273
Rejestracja: 21 mar 2009 21:14
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Ulik »

Ano, niestety wciąż znajdą się osoby, które tak zrobią.
Buluar
Posty: 607
Rejestracja: 12 lut 2009 21:49

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Buluar »

Teraz juz nie da tak latwo zmienic pochodzeniowki.
Każde społeczeństwo dzieli sie na trzy warstwy. Ludzi nieruchomych, ludzi ruchomych i tych, którzy poruszają innymi.

Abraham Lincoln
Shakal
Posty: 29
Rejestracja: 12 lut 2009 22:43

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Shakal »

Nauka jezyka na odpowiednim poziomie to troche ponad miesiac czasu, a jak komus zalezy 2-3 tygodnie. Wszystko sie da jak sie chce. Poza tym pochodzenie IMO samo w sobie nie powinno dawac zadnych bonusow. Ktos moze byc sobie z Nuln cale zycie zyjac w Novigradzie i gdyby hipotetycznie chronila go nulnijska gwardia byloby to troche nie teges.
Yalom
Posty: 118
Rejestracja: 12 lut 2009 21:27

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Yalom »

Jak komuś bardzo zależało, a miał za dużo mithryli, to uczyłem języka na stosowny poziom w ciągu pół godziny. LINGNOM to jakość (tak, reklama :) )

Re down: Tak to była moja sprawka :D
Ostatnio zmieniony 21 lip 2009 16:50 przez Yalom, łącznie zmieniany 1 raz.
Ghazar
Posty: 87
Rejestracja: 15 lut 2009 21:54

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Ghazar »

Yalom pisze:Jak komuś bardzo zależało, a miał za dużo mithryli, to uczyłem języka na stosowny poziom w ciągu pół godziny. LINGNOM to jakość (tak, reklama :) )
W pol godziny na pewno przy odpowiednich przygotowaniach sie da, ja sam widzialem nie tak dawno zmiany u dwoch osob odpowiednio w 2 i 3 dni.
Da sie i raczej blad to nie jest, tyle ze wymaga kasy i checi wspolpracy od pewnych gnomow najlepiej i kogos kto dobrze zbiera ziolka (chyba ze samemu jestes zielarzem).
Obrazek
Bloorp
Posty: 11
Rejestracja: 27 maja 2009 15:22

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Bloorp »

Powinien zostać, co się nauczyles to twoje, troche dziwne by bylo postać która np. ma zawód nożownika i biega z nim przez rok odchodzi ze stowarzyszenia i zapomina wszystko.. i tu wlaśnie sie pojawiają bonusy gildiowe
Awatar użytkownika
Clemens
Posty: 19
Rejestracja: 01 kwie 2009 09:35

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Clemens »

Shakal pisze: Ktos moze byc sobie z Nuln cale zycie zyjac w Novigradzie i gdyby hipotetycznie chronila go nulnijska gwardia byloby to troche nie teges.
Nie zgodzę się. Takie "obywatelstwo" powinno gwarantować tą ochronę prędzej w Nuln niż w tym Novigradzie - dopóki nie zmieni się pochodzenia na novigradzkie. Tak jak masz obywatelstwo polskie i mieszkając w np. Anglii dalej korzystasz z uprawnień Polaka.
Shakal
Posty: 29
Rejestracja: 12 lut 2009 22:43

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Shakal »

Tia, tylko ze na Arce nie ma urzedow miejskich. Moge se byc Zenkiem z Psiej Budy, a przedstawiac sie jako Miroslaw z Czarnej Wiezy. Poza tym zadania gwardii to na pewno nie ochrona obywateli danego miasta, tylko trzymanie porzadku. Moze i wydaje sie zwiazane, ale to dwie rozne rzeczy. Gdyby nagle nasz Zenek w Psiej Budzie zaatakowal niewinnego przechodnia z Nuln, to gwardia przyjdzie, rozdzieli, spusci wpierdziel obu, a jesli widziala kto zaczal to Zenkowi sie pewnie do tego mocniej oberwie i wyladuje w ciupie. Dlaczego? Bo se Zenek moze mowic skad jest, ale nikomu nie bedzie sie chcialo sprawdzac rejestru mieszkancow, w ktorym sie znajduje, a dowodow osobistych nie ma. No chyba, ze chcialbys wprowadzic, to sorka glupio sie czepiam dla samego czepiania, przeciez kazda gwardia powinna chronic za pochodznie, zwlaszcza ta w Nilfgaardzie :P.

Re down:
Zastanawiam sie czy przypadkiem nie napisalem przed chwila tego samego o_O
Ostatnio zmieniony 26 lip 2009 18:27 przez Shakal, łącznie zmieniany 1 raz.
Terenes
Posty: 397
Rejestracja: 23 kwie 2009 13:41

Re: Zawód a odejście od stowarzyszenia.

Post autor: Terenes »

Ale rzezbicie. Pochodzeniowka to miejsce pochodzenia a nie przynaleznosc
do jakiegokolwiek stronnictwa. Nie ma przeszkod by ktos pochodzacy z Redani
byl wyrzutkiem, banita i najwiekszym jej wrogiem.
Po za tym w sredniowieczu nie bylo obywatelstwa w takim sensie jak to sie
rozumie dzisiaj. Byly tylko zaleznosci lenne. A gracze w znakomitej wiekszosci
sa z nich wylaczeni.

No i jak byscie rozwiazali problem ze w Nuln bije sie przy gwardii dwoch
"obywateli" Imperium?

Pochodzeniowki maja dawac tlo postaci i to jak ona "mowi o sobie" a nie bonusy by wszyscy gracze pochodzili z XXX bo tam sie najbardziej oplaca.
ODPOWIEDZ